reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

witam!!

Vertigo, a czemu ty się właściwie z nami nie umawiasz?:-p Magdusiek, to endorfinki po sporcie. To może dobry pomysł, tylko co mam zagrać w szachy? Chyba zjem tabliczkę czekolady albo faktycznie wpadnę do Magduśka. Daleko mieszkasz?
 
reklama
To fakt, w czasie karmienia można jeść wszysko i w każdych ilościach a i tak waga spada :-) szkoda, że ta tendencja nie utrzymuje się po zakończeniu karmienia.
 
Doxa, napiszę później bo muszę teraz do Michała. tez coś się skarży. chyba jakieś fluidy-negatywy nas dopadły. Idę się poprzytulać.
 
hi, hi Teddy ano nie ;-)

Ale wiecie co, chyba z wiekiem też trudniej gubić kilogramy. Kiedyś łatwiej zrzucałam np. świąteczne obżarstwo! A teraz po tym wypadzie na Mazury, gdzie było obłędnie pyszne jedzenie w nielimitowanych ilościach, zamast waga spadać nadal rośnie :-(
 
Drzewko... to najlepszy pomysl, przytulic sie do jakiegos Misia... :-)

a chandrom mowimy stanowcze nie!!!
 
Drzewko, no od Ciebie nieco dalej.... ale zapraszam, odległość olać, ważne żeby Ci sie poprawiło. I myślę, ze to nie tyle endorfinki po sporcie tylko po tym calym weekendzie :-)
Vertigo nie mieszka w W-wie, dlaetgo się nie spotyka z nami, choc było kiedyś obiecane spotkanie...
 
Ale naprodukowałyście stron przez tych parę godzin :tak:
Dzięki kobietki za komplementy. :-)
Teddy no kudłaty :tak: ale nie ma sie co dziwić ja też sie kudłata urodziłam i Jaro tak samo więc nawet sie nie spodziewałam że inaczej będzie ;-)
Doxa i to jest właściwe określenie - "łobuzica" :-D

Vertigo-nieważne kilogramy, ważny wygląd. Moim skromnym zdaniem jest git :-) A nawet więcej :-)
Zgadzam się z Magduśkiem :tak:
Drzewko przytulanki na pewno pomogą i ch..... przejdzie. :tak:

Dzieci mi śpią a ja buszuję na allegro w poszukiwaniu karuzeli dla synia i nie mogę się zdecydować...
Chyba pójdę spać i pomyślę o tym jutro. Jak będę miała czas bo Jaro jutro do pracy idzie. A było tak miło....
 
Luszka, Natalia miała misie przebrane za pszczółki, taka z pilotem i super się sprawdziła.
Będzie dobrze, a jakby co, dzwoń, dojedziemy,pomożemy, weźmiemy Natalke na spacer albo co :-) nserio. jakby co to ja mogę pomóc, poważnie.
 
reklama
Właśnie sobie uświadomiłam że tydzień temu sobie podskakiwałam na piłce i liczyłam skurczyki. I mówiłam Jareckiemu że tak rodzić to mogę bez znieczulenia ;-) A co!
Tylko z czasem zaczełam być mniej tego pewna - taki twardziel ze mnie ;-):-D
 
Do góry