witam!!

[Teddy]

ja tez nie bardzo z ta ciaza, ale takie fajne dzieci nam wychodza, ze szkoda, zeby sie taki material genetyczny zmarnowal... ;-)

 

[_anna]

no chciałam w tym miesiącu już byc ale nie wyszło - bo według chińskiego kalendarza miałaby byc dziewczynka :-( i pasowało by mi względem pracy a teraz to nie wiem moze bedę próbowac w marcu - chce mieć dzidzię i ciąża tez racxzej czas fajny ale najgorzej to jeszcze raz przezyc poród i cas połogu . Ale było by fajnie.

 

[kaszu27]

Hej dziewczyny!!!

Wczoraj Laura miała usuwane kolejne 2 ząbki - płacz, krzyk, itd...

Na dodatek miała od wczorajszego popołudnia gorączki 39 stopni!!!

Nie wiem czy to z zębów, bo zaczyna mi i kichać i kaszleć...

być może przyczyną jest to, że w niedzielę byliśmy na basenie i siedziała zbyt długo

w wodzie - nie wiem, być może jestem juz przewrażliwiona!!!

 

[Teddy]

witaj Kaszu...

jeju, no biedna ta Laurka... goraczke moze ma ze stresu, wcale by mnie to nie zdziwilo...

 

[mała26]

Luszka dzieki kochana. Ja też mam ndzieję, że wkońcu znajdzie się normalny lekarz.
ciąża, poród... no cóż, ale później takie ciacho słodkie sie rodzi!!!! :-)

 

[mała26]

oj bidulka mała. alez ona się nacierpi :-(

 

[kasiek74]

Witam!
sporo miałam do czytania od wczoraj! tak sie ropisałyście jak dawniej! i ile osób na forum!:-)

Kaszu, współczuję Laurce i Tobie! ale myslałam , że będzie miała usuwane wszystkie ząbki pod narkozą.( znaczy te co trzeba usunąć)

Anno, planowanie planowaniem a życie życiem;-)

Mała no chyba czas juz zasięgnąć porady alergologa.

LUszka jak dzisiaj z samopoczuciem?

 

[magdusiek]

O rany, ale gorąc. Natalia była na spacerze, padła po godzinie, ja na regulacji itd, jutro paznokcie ;-)
Ale planowanie na całego widzę. Ja nie planuję, nic mi po tym skoro sama będę planowała.
Kaszu - współczuję, strasznie się Laurka nacierpi, a Ty razem z nią. A kiedy Twoje badania?

 

[_anna]

kaszu przepraszam z anie dyskretne pytanie dlaczego Laua miała usuwane zabki?
Gorączka małej to pewnie z nerwow.
A planowac sie bardzo staram, z Mikolajem mi planowanie wyszło wiec może i tym razem sie uda.

 

[kasiek74]

Magduś, u nas też upał.
Wczoraj byłysmy z Nadulką na zamkniętym placu zabaw i bardzo jej się podobało, szczególnie trampolina. I z dziećmi się trochę pobawiła ;-) takimi małymi.;-)