witam!!

[magdusiek]

Hej
Wyspałam się, Natalia szczęśliwie dziś nie lądowała w naszym łózku tylko spała u siebie.
Magda - ucałuj Weroniczkę, często jest chora, może pomyśl o jakimś innym lekarzu albo jakiś dodakowych badaniach czy coś? No i torbę pakuj :-) Rozumiem, ze nie wiecie czy tym razem b ędzie chłopczyk czy dziewczynka?

Mała -warsztaty były genialne, serio, Mozna sie wiele nauczyć, o sobie rzede wszytskim, a nastepnie przełożyć to na relacje z dzieckiem itd.
Te warsztaty sa w całej POlsce, akurat m chodizłyśmy do Fundacji Rodzić po Ludzku, ale można tez w inne miejsca, program jest ten sam, róznica oczywiście w prowadzących, ale zasada ta sama i tematy też.
http://www.cmppp.edu.pl/szkoladlaro...efault.asp?IDWojewodztwo=7&IDMiasto=0&JM_I=-1

 

[magdusiek]

pierniczone linki znów nie zadziałały,a le poprawiłam, jak mne to wkurza!!!!

 

[*syla*]

Witajcie,

ależ pogoda pod psem.

Luszka, Magda ale zleciało, Wy już niedługo drugi raz będziecie tuliły maleństwa!!! SUPER!!!

Olcia, to faktycznie sporo tych przeprowadzek no ale fajnie że teraz już się ustabilizowało!

No ja w góry również chętnie!!!

Co do zostawiania dziecka po kryjomu, to nie polecam i ja. Kiedyś Wam pisałam, że jak teściowa zostawała z Oskarem to zawsze chciała żebyśmy wyjeżdżali jak on śpi. Mi się to nie podobało ale nie miałam na tyle odwagi aby się stawiać....efekty były prawie natychmiastowe i długotrwałe. Dziecko na sekundę nie chciało zostać samo w pokoju, nawet śmieci nie mogłam pójść wyrzucić....i trwało to do kilku lat.
Z Igą jest tak że również płacze jak wychodzę i odjeżdżam, czepia się nogi ale wtedy jej tłumaczę że wychodzę i jak popracuję albo zrobię zakupy to wrócę a ona w tym czasie poogląda książeczki...itp. Robi mi przez okno papa....
No i nie przedłużać, nie traktować tej rozmowy jako pocieszenie bo dziecko będzie wyczuwało że mama mi tyle tłumaczy to się boi czyli coś się szykuje złego.
To musi być krótkie zwięzłe i naturalne, tak jakbyśmy rozmawiali z dorosłą osobą.

To jest bardzo ważne aby dzieciom zawsze mówić prawdę. Jak się idzie na szczepienie to również nie powinno się mówić "nie bój się, nie będzie bolało" tylko np. zaboli chwilkę i zaraz przestanie. Bo dzieci bardzo szybko tracą zaufanie.

takie moje zdanie

 

[*syla*]

Magda, gratulacje dla siostry i ucałuj biedną Weronisię!!!! To będziecie miały dzieciątka w tym samym wieku - super.

 

[Vertigo]

mala, nie przysnela, tylko zatrzesienie pracy mialam pod koniec. dzisiaj chwilowo tez mam tu tone papierow do przerobienia.

Doxa, no wlasnie sek w tym, ze bardzo dobrze. 2x tyle co za to samo gdzie indziej.

magdus, jak Ty sie wyrazasz?? ;-)

 

[Vertigo]

hihi, madra baba napisala... slusznie! zgadzam sie w pelni. i stosuje.

 

[magdusiek]

O tak, z tym mówieniem prawdy to ja też Tak uważam. Syla, już to kiedyś pisałam, bo Ty mądra jesteś :-)

 

[*syla*]

..tratatata tylko ortografia się kłania;-)

 

[magdusiek]

Ortografia nie świadczy o mądrości :-)

 

[*syla*]

Vertigo, przerabiaj te papiery i do domu zmykaj...albo na zakupy;-).
Mnie coś korci żeby stąd wyjść.

a pisałam Wam ...mogę się pochwalić????

Oskar zdobył 3 miejsce w swojej grupie wiekowej w mazowieckim konkursie plastycznym "TRYPTYK MAZOWIECKI".