Magdusiek, jasne. Dobrze,że masz takie samotne wypady:-)
No ja też mam nadzieję, że akcja jednorazowa. To chyba dlatego, że Nadula nie p[oszła spac o stałej porze, a potem po prostu olała sen;-)
Tusiekn, ja postanowiłam więcej się ruszac i w związku z tym do pracy piechotką. Do tej pory woził mnie mężuś, ale teraz koniec
25 minut spaceru porannego na pewno wyjdzie mi na zdrowie:-) o innym ruchu nawet nie myśle;-), bo nie mam czasu w grafiku
No ja też mam nadzieję, że akcja jednorazowa. To chyba dlatego, że Nadula nie p[oszła spac o stałej porze, a potem po prostu olała sen;-)
Tusiekn, ja postanowiłam więcej się ruszac i w związku z tym do pracy piechotką. Do tej pory woził mnie mężuś, ale teraz koniec

