reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witam!!

Witam
Magdusiek jak Ty jeszce mialas sile wstac do kompa o 6 po meczocym dniu. A znajac facetow to napewno zajrzy do szafy rano chocby sie spakowal wieczor;-) Nas dzisiaj niestety obudzily kosiary:wściekła/y:
A mojego meza raz opindolilam zeby zachowywal sie ciszej jak wychodzi do pracy bo Nas budzi a drzwi wyjsciowe sa zaraz za sypialna i efekt taki, ze wstaje cicho i drzwi zamyka cichutko na palcach:-)
Zmykamy na spacer bo sie wlasnie umowilysmy z kolezanka i jej dzieckiem w wieku Natka. A upal juz niesamowity bo w cieniu 23 st. Milego dzionka kobitki.
Mala co z Zuzia? Mam nadzieje, ze juz lepiej.
 
reklama
Witam!!Wpadłam do Was z zapytaniem.Wczoraj po 22.00 byliśmy z Julcią na pogotowiu, cały dzień miała biegunkę a wieczorem doszły do tego wymioty.Nie mogłam dłużej czekać.Pediatra po badaniu stwierdziła wirusa ( podobno jest tego teraz plaga).Przepisała nam jakieś płyny elektrolitowe i kazała podawać dużo płynów.Dzisiaj mam się zgłosić do rejonowego lekarza.Całą noc Julcia nie spała tak ją bolał brzuszek i ciągle wymiotowała, dobrze że chociaż pije i to bardzo dużo.Ale wracając do pytania.Czy ja mogę pogać jej mleko dla Juniora.Ona dziennie od butelki zaczyna dzionek i dzisiaj od samego rana woła mniam i pokazuje na kartonik.
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam wszystkie mamusie serdecznie!!!:tak:
 
hey kochane!
dzięki ze troskę i miłe słowa!

Zuzia na szczęscie już dobrze (mam nadzieję). Dostaje bactrim i nurofen. Gorączki już nie ma, w nocy spała niespokojnie, ale pewnei to nie ma związku z tą chorobą. Wysypki nie widać, stawiam na jakiegoś wirusa. I mam nadzieję, ze jeśli odstawię jej teraz nurofen to gorączka nie wróci. Za to...
Natalka mojej siostry od wczoraj ma gorączkę! Dokładnie ta sama sytuacja co u Zuzi. O 5 rano obudziła się podobno z przeraźliwym płaczem! I miała 39 stopni temp.! Pojechali teraz do ped. Szok!
to łańcuszek! W piątek Zuzia bawiła się z Oskarkiem, który trzy dni wcześniej był u lekarza z wysoką gorączką, we wtorek zaczęła chorować Zuzia, a wczoraj Natalka (po poniedziałkowych zbawach z Zuzią). SZOK!!!
zaczynam się przyzwyczajać do myśli, że Zuzia po spotkaniach z OSkarkiem zawsze jest chora, albo podrapana! I zawsze jak się mamy spotkać to moja koleżanka (mama Oskara) zapomina mi wspomnieć wcześniej, że z Oskraem jest coś nie tak! Szkoda tylko, że później dzieci cierpia...



ja nie zdaję matury- na szczęscie mam to juz dawno za sobą, po prostu u mnie w pracy jest matura! ;-)
 
Kasiu - współczuję. Nie wiem jak to z mlekiem, ale skoro się domaga to pewnie jest ok. Zreszta, pewnie już jakoś wybrnełaś.
Mała - no właśnie, najgorzej jak niektóre mamy nie myślą o innych dzieciach tylko o swoich , a późneij inne dzieci cierpią.

Natalia po wczprajszym dniu bez spania dzisiaj odpadła o 11:15 :-) chyba uznała, ze ma dośc ;-)
 
Kasia mleko moze jej podaj z dodatkiem kleiku ryzowego, podawaj jej to co lubi tylko z rozsadkiem bo owoce np. teraz odpadaja. Zdrówka.
Mala niech Zuzia zdrowieje, a tej mamie to moze cos powiedz nastepnym razem bo szkoda pozniej dzieci.
A my po spacerze, jajecznicy i zbieramy sie spac. Na placu zabaw kazde dziecko przekrzykiwalo sie nawzajem, akurat w tym samym wieku sasiedni kolega Natka byl. Dzieci sie gonily, robily akuku, robia sie coraz cwansze i sprytniejsze.
Doxa a wczesniej jaki mialas kolor? Mnie nachodzi strzelic sobie jakis machon, ale by chyba nie wyszedl.
 
Witam!
Kasienko, u nas jak była biegunka i wymioty to przede wszystkim odstawilismy mleko i przetwory mleczne. Nadia jadła kleik ryżowy bez mleka.

Umnie też zawsze Krzysiek nas pobudzi jak rano sie krząta po domu.Także Magdus, męski naród juz jest taki:-)

Mała, jak wirus to po co ładować baktrim?
Doxa, gratuluję wyboru;-)....koloru.
 
Witajcie,

Kasiu, mam nadzieję że z Julcią już lepiej, ja wychodzę z założenia, że jeśli dziecko chce mleko to można mu podać, organizm wie co potrzebuje.

Mała jak Zuzia?

Doxa, jak poszło siostrzenicy?

Ja dziś wróciłam i przyznaję że jestem wykończona...
 
U nas bardzo wietrzne popołudnie. Myślałam,że z balkonu terakota poodpada;-)

Czekam na Dawida, wraca dzis z Mazur..... jest cały szczęśliwy wycieczka się udała, to znam z jego relacji przez telefon. A mnie kamień z serca, bo z moim dzieckiem nigdy nic nie wiadomo:-)

Syluś,
a jak Twoje zajęcia plastyczne? Czy możesz się pochwalić swymi kolejnymi pracami:tak:
ooo, moi mężczyźni przyszli............
 
Syla, no nareszcie jesteś, tęskniłam pamiętając, ze to wyjazd służbowy.
Kasiu - super, ze Dawidowi sie podobało. A w jakim miejscu byli?

wróciłam z zakupów...
 
reklama
Syla no wlasnie wklajaj no tu nowe rysunki:-)
A ja dzisiaj spala 1,5 godziny z Natkiem, ktory sie przebudzil po godzinie poludniowego snu i wzielam go do lozka bo zawsze sobie lezymy jeszcze po spaniu a tu prosze nawet nie pamietam kiedy zasnelismy.
A popoludnie pelne wrazen bylo, wybralismy sie z mysla nad jezioro, ale zaczelo padac wiec zawrocilismy. Po drodze piekna sarenka urzekla Tuska i 2 wiewiorki:-)
A na koniec bylismy na wesolym miasteczku i Natek byl zachwycony jazda autkiem po torach, krecil kierownica jak szalony, a jak pojawialismy sie to usmiech od ucha do ucha. Tylko aparatu nie mielismy wiec jutro chcemy zrobic powtorke.
 
Do góry