witam!!

[_anna]

witajcie z rana - dla tych co wybieraja się na pomorze na dłuuuugi weekend - dzisiaj rano pogoda raczej nie bardzo. Niebo zaciągniete chmurami.
Ja rozważam wyjazd na Kaszuby na weekend - ale taki normalny, nie wydłużony, no chya ze nam sie spodoba to zostaniemy dłużej.
Dzisiaj rano rozważaliśmy też wyjazd do Kozienic - do rodziny męza, ale sama nie wiem.
Gdzieś nas gna - tylko gdzie?

TERAZ mam chwile dla siebie - Mikolaj z tatą wybrali sie na poczte po odbiór wyczekanej przesyłki - dokumentacja techniczna naszego przyszłego domku. Tak będzie wyględał:

MG Projekt - gotowe projekty domk

 

[_anna]

MG Projekt - gotowe projekty domk

 

[Teddy]

witam... :-)

ja dzis dzien zaczelam od spiecia z moim panem... glupi jest i tyle...

caly tydzien mial czas na to, by sie przygotowac na przyjazd brata (zalatwic lozko, posciel czy koce, jakis czajnik, mydlo, srajtasme...duperele takie) i oczywiscie nawet przez chwile o tym nie pomyslal... ja sprawe olalam, bo to w koncu nie moj brat i nie ja go do pracy zapraszalam...
Kamil sie wsciekl, bo go wyslalam do sklepu z wojujacym od rana dzieckiem a sama zaczelam wszystko szykowac... w rezultacie musialam wyjsc i pomoc mu w zakupach....
stwierdzilam, ze moge gotowac dla jednej osoby wiecej, nie ma sprawy, moge im kanapki rano przygotowywac, kawe w termos zrobic, ale nic poza tym...
...i jak jasnie pana do muru przyprzec, to sie okazuje ze w drodze na dworzec potrafi zalatwic wszystko... a ja i tak mam humor spaskudzony...

o ile swiat bylby prostszy, gdybysmy sie umialy same rozmnazac!!!

 

[Teddy]

anna, sympatyczny ten gargamel... :-)

przypomina mi sie, jak ja sie przymierzalam do domku... :-)

 

[magdusiek]

Dzień dobry
Anna - bardzo fajny domek:-)
A ja zaczęłam dzis bardzo fajnie dzień... i chyba zacznę szukac jakiegos wyjazdu na tydzień.

 

[Teddy]

ja jak sie wkurze bardziej, to wyjade gdzies i bez szukania... ;-)

na razie popadlam w wir pracy... jednoczesnie robie klopsy z poltora kilo mielonego, segreguje ubranka ktore dobre a ktore nie, i szukam glazurnika... ;-)

 

[kasiek74]

Witajcie!
Anno, witaj! Napisz cos więcej o Mikołajku, ile wazy, mierzy co go interesuje itp.:-)
Teddy, bez emocji proszę;-) dzien słoneczny i piękny

A u nas wczoraj wielkie bleeeeeee było :-( Nadulak cały dzień nie chciała jeść i bez humorku była. A wieczorem około 22 wymiotowała:-(
No i musiałam uciekać z imprezy do domu Spała tak sobie, a rano jak zbity pies, nawet na spacerku siedziała w wózku zjadła troche, ale wprowadziłam dietkę. Mam nadzieję, że ciag dalszy nie nastapi

 

[Doxa]

Anna fajowski domek!!

Teddy no tak to bywa z facetami! eeeh czasem brak słów

Magdusiek jak miło przeczytać, że masz dobry humor od rana :-)

Kasiek a co z Nadią? Przytruła się czymś? Czy może to rota wirus? Zdrówka dla biedulki! Ucałuj ją ode mnie!

 

[kasiek74]

Raczej stawiam na to,że cos jej zaszkodziło. Ale momentalnie tak sie odwodniła,że z nocy pieluch była sucha, rano jeden sik a wypiła ponad 0,5 l wody wciągu godziny .

 

[Teddy]

a u mnie rewelacji ciag dalszy... ten idiota zostawil plecak w autobusie... mieli kupe klamotow i oczywiscie jak zgubil, to ten najwazniejszy, z kluczami i przepustka do pracy i na lotnisko... do tego slusarz za otwarcie zamkow spiewa sobie 300 zl... k* za 3 stowy to ja golymi rekami te zamki wylamie taka jestem nabuzowana...
...zeby nie bylo, miesiac temu zgubil portfel z dowodem... chyba to prawda, ze mezczyzna rozwija sie do 4 roku zycia a potem juz tylko rosnie!!!


Kasiu, zdrowka dla Nadii...