witam!!

[mała26]

Doxa masz pięknego synka! jakie wyraźne to zdjęcie! Jak super widać twarz. cieszę się, że w końcu zrobiłaś to USG, przynajmniej sama już się nie martwisz i jesteś spokojna! No a ile teraz radości! A kiedy idziesz do swojego gin? ciekawe czy zrobi ci teraz USG. he he
Wiesz, odpoczęłam troszkę, ale oczywiście wstawałam codziennie o godz. 6.30! Tak się budzę i nic na to nie poradzę. Ale poza tym ok, było słoneczko więc i humorek dopisał, nawet kielbaski z grila zjadłam a to już postęp. ogólnie czuje się już lepiej, wymiotuje raz na tydzień, mdłości właściwie są znikome i rzadkie więc jest ok. Od kilku dni piję po troszku pepsi, bo podobno pomaga na wymioty.
Najgorsze jest to że nadal w pracy śmierdzi! Myślałam że po tych kilku dniach wszystko wywietrzeje a tu bez zmian! nadal tak samo!

 

[Doxa]

Zmieniłam suwaczek na niebieski (bardziej męski )

Mała bardzo Ci dziękuję! Dla mnie on jest najpięknieszy na świecie - jak to dla mamy , cieszę się że Tobie też się podoba!!!
Do do mojej ginki idę za 2 tyg., nie powiem jej że byłam na USG - przecież wszystko jest OK, to pewnie by mi powiedziała, że ona i tak wiedziała, że wszystko jest dobrze : A skierowanie da mi na pewno, bo tak mówiła na poprzedniej wizycie, ciekawe czy wszystko się potwierdzi ???

Cieszę się, że odpoczęłaś troszeczkę. Ty biedulko jeszcze wymiotujesz?? Ale Ci współczuję!! Ale cieszę się że już Ci przechodzi i że nawet grilowane jedzonko jadłaś Ja też w ten weekend grilowałam (karkóweczka, szaszłyczki kurczaczka z ananasem, sałatka grecka ... pychotka)
A w pracy pewnie śmierdzi, bo nikt przez weekend nie wietrzył! O zgrozo! A na dodatek dzisiaj taka brzydka pogoda, że pewnie nie otwieracie okna.
Trzymaj się!

 

[mała26]

no pogoda to dzis pod psem! (właśnie strażacy wypompowują wodę z piwnic szkoły) Ale jeszcze tylko 1,5 godzinki i do domciu. Dzisiaj przyszłej chrzestnej imieniny więc będziemy świętować.
Doxa ale ci dobrze z tym jedzonkiem. Ja jeszcze nie mam ochoty na karkóweczkę z grilla, choć ją uwielbiam!!! Na żadne mięsko pieczone, grilowane! I tak że na kiełbaskę się skusiłam. Wymiotuję jeszcze, ale już raz na tydzień- czyli już jest postęp! Ostatnio wymiotowałam pierwszego dnia na zwolnieniu, być może to po tych smrodach w pracy. A śmierdzi u mnie w pokoju bo przez kratkę wentylacyjną z piwnic się przedostaje zapach! buuuu
A tak juz czuję się nawet dobrze.
A co do płci, wiesz że ta ciekawość jest ogromna! Ale tak chciałabym wytrzymać do dnia porodu, muszę! Chociaż mój mąż chce wiedzieć wcześniej. I nie wiem jak to rozwiążemy. he he
Ostatnio często kłuje mnie brzuch, chyba dzidzia szybko rośnie a przy tym całe moje wnętrze. Poza tym czy was też swędzi brzuch? Bo ja niedługo będę miała pręgi na brzuszku

 

[Kasia74]

Witam wszystkich po majowym weekendzie. Mam nadzieję ,że wypoczęte.Ja niestety pracowałam w sobotę , niedzielę i poniedziałek, tylko wtorek miałam wolne.Dzidzia rośnie bo czuję ciągłe pobolewania i kłucia( lekarz powiedział, że to dlatego że wszystko się naciąga).Samopoczucie w normie, choć jak świeciło słoneczko to było lepsze.Doxa jeszcze raz gratuluję syneczka i trzymajcie się ciężaróweczki!!!!!

 

[Kasia74]

Hej gdzie się podzialiście????? Wszyscy na majówkach!!!!!!

 

[Magdaa]

Hej Dziewczyny!
Doxa nawet nie wiesz jak się cieszę, że wszystko jest w porządku!!!
Synek na pewno jest śliczny...
Ja ide do lekarza dopiero 30 maja i może wtedy mi coś powie. To będzie 17 tydzień. Prawie 18. My chcielibyśmy dziewczynkę. Ale wiecie co... Mimo, że zawsze marzyłam o córeczce teraz coraz bardziej jest mi obojętna płeć mojego maleństwa. Ale za dziwczynkę nadal trzymam kciuki.
Nie martwcie się tyciem. Ja już przyzwyczaiłam się do myśli, że przytyję ogromne ilości kilogramów i zakładam min 20. Już przytyłam, a przecież się nie objadam. Jem tylko częściej i albo zjem, albo znów będzie mi niedobrze. Więc jem i tyję. Teraz już zaczęły pojawiać się świerze warzywa. Może więc nie będzie tak źle. Wolę się jednak miło rozczarować
Pozdrawiam.

 

[kika77]

hej dziewczyny,
czytam i czytam aż postanowiłam napisać ja idę jutro na usg, więc o tym napisze jutro. u lekarza byłam i powiedziała że wszystko jest oki, przytyłam przez 6 tyg 2 kg, więc chyba nie jest tak źle na badania krwi itp dostanę za 3 tyg bo miałam robione w szpitalu więc nie będą mnie niepotrzebnie kłuć a teraz to musze siedzieć w pracy bo komunie się zaczęły i chodzą po kwiaty, a do komuni mojego synka to też szybko zleci(22.V) dobrze że lubię siedzieć w kwiaciarni, choć zapach lilii mnie wkurza

 

[Doxa]

Mała jak tak bardzo nie chcesz znać płci to poproście lekarza żeby powiedział tylko Twojemu mężowi Ja chciałam znać płeć, będę już ubranka kupować w kolorze niebieskim, nawet ostatnio w zabawkowym oglądałam samochody  :laugh:

Kasia, oj jak Ci współczuję. Calutki weekend pracowałaś ... Naprawdę mi Cię szkoda ... Idź Ty może na to L4!

Magdaa trzymam kciuki za Twoje USG! Masz rację nie tyle płeć jest ważna, co zdrowe dzieciątko.

Wiecie co, ja też przyspieszyłam z przybieraniem na wadze, ale jakoś nie mogę się z tym pogodzić, zawsze byłam raczej szczupła. Właśnie zapisałam się na gimnastykę dla ciężarnych

Kika no nareszcie się odezwałaś!!! Dlaczego byłaś w szpitalu? Koniecznie jutro napisz jak USG, czekam z niecierpliwością. Mam nadzieję, że będziesz taaaaka szczęśliwa jak ja! Wiesz, też będę 22 maja na komunii u mojego siostrzeńca!

 

[asia27]

Doxa - jak dla mnie to bombowe masz te zdjęcia. I buźka taaaka wyraźna, że aż się człowiek chce do niej pouśmiechać . Jak u mnie wyjdzie dziewuszka to moge Ci i Twojemu synkowi wysłać paczuszkę z pięknymi rzeczami. Co prawda są używane, ale moja siostra ma świetny gust i dla swoich chłopaków zawsze kupowała to co najlepsze . A ubranek dla chłpca mam już całą szafe, więc na najbliższe kilka lat byłabyś tak zaopatrzona, że nie musiałabyś wchodzić do żadnego sklepu z ubrankami
Kika - ja mam komunie swojego chrześniaka 15 maja i zupełnie nie wiem w co mam się ubrać. A że dzidzia wreszcie zaczęła sie rozpychać to brzuch rośnie mi z godziny na godzinę. Jak do tej pory niby nie przytyłam, ale już dobiłam do swojej wagi sprzed ciąży
Mała - zarzycz sobie w pracy kilka opakowań odświeżaczy powietrza . Choć z drugiej strony sama nie wiem co gorsze - farba czy odświeżacz. Przynajmniej mnie po nich diabelnie mdli. W każdym razie może lepiej idź na zwolnienie jeszcze na tydzień.

Dziewczyny, oglądałyście w niedzielę na National Geographic film "w łonie matki". 22 maja o 20:00 będzie powtórka. Oglądałam od 16 tygodnia (początek przegapiłam) i naparwdę polecam. Obowiązkowo. Calutkie życie płodowe, zdjęcia 4D, super komentarze. 2 godziny fajowego filniku. Ja sobie zapewne nagram na video i będe puszczać co jakiś czas, aż wreszcie nauczę sie na pamięć

 

[asia27]

A swoją drogą, Doxa, suwaczek rzeczywiście bardziej "męski". Ciekawe na jaki ja się "uprofiluje". Moze dzidzia sie ułoży ładnie i już niedługo i ja sie dowiem . Byłoby fajnie, bo do cierpliwych raczej nie należę. ;D