reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witam!!

Witajcie!

Syla mam nadzieję, że dziewczyny usłyszą Twoje nawoływania!

U nas nocka ciężka ... Oli jeszcze śpi!
... jako wyrodna matka tej nocy nie złamałam się! Nie dostał piersi! Jak się obudzi to dostanie śniadanie ... chyba to oznacza koniec karmienia (niezły prezent synio dostanie na Mikołajki ;))
 
reklama
ojej Doxa, twarda jesteś. :-)

No ale dzieciaczki coraz starsze i coraz trudniej je oduczyć przyzwyczajeń...ja też powinnam Igę oduczyć smoka ale może sama go porzuci....;-)

Wczoraj widziałam jak w superniani odzwyczajali dziecko po 3 latach przyzwyczajeń, zasypiania bez mamy. Tortura. Jeśli 3 lata się pozwalało i nagle mówi się NIE to to dziecko przecież nie wie co jest grane! :szok:
 
Hej Kobietki.

Magda25, Alunia
Serdeczne Gratulacje:-)

Dzieciaczki w galeryjce przefajne
Doxa z Olinka rośnie spryciarz-alpinista jak widać :-)
Syla
Iga uroczo wygląda zwłaszcza w różowym :-)

My cały czas w domu Natalka ma jeszcze do środy dostawać antybiotyk. Niestety katar jest cały czas a dziś w nocy miała temperaturę 39,9 :-(. Bylismy u lekarza i na szczęście okazało się że to nie uszy-z nimi już prawie dobrze. Podejrzewamy że to przez ząbki albo trzydniówka-bo ciężko zbić tą temperaturę (poniżej 37 nie spada). W razie czego p. doktor zleciła badania krwi i moczu-jutro wyniki.
Intensywnie szukamy opiekunki. Nawet jakbym chciała iść na wychowawczy to nie mogę od stycznia bo nie można by było rozliczyć zwolnień. Jeśli już to od lutego ale styczeń musi być bez zwolnień. Więc tak czy siak muszę kogoś znaleźć na ten czas.

Doxa U nas też była ciężka noc. Przez antybiotyk później Natkę kładziemy a i tak nie chce spać od razu. Wczoraj to był rekord po prostu-biegała w łóżeczku, "gadała" po swojemu i ani myslała spać. Chyba już się zaczynało coś dziać. Później jak się przebudziłam koło 1 coś mnie tkneło żeby sprawdzić temperaturę no i okazało się że gorączka więc daliśmy ibufen i skończyło sie spanie. Nawet nie wiem o której padłam. Martwi mnie jeszcze to że od wczoraj Natalka nie chce pić :-( Wcześniej nie było problemu - w zeszły piątek zakończyłam karmienie piersią i zaczęła wtedy pić wiecej soczków. Ale dziś porażka.
 
Dobry wieczór
A ja wróciłam do domu i jako wyrodna maka dałam dziecku ksiązkę i wlazlam na bb. ale spadam, bo moja córka własnie weszła na moje biurko!!!
 
Witam!

Oj Syla, ale się zebrało....
rzeczywiście ostatnio mało tu osób zagląda. Czasem wchodzę poczytam, coś napiszę ale nikogo na forum nie ma, więc zamykam kompa. A kiedyś było tu tak gwarno...
 
Luszka, mam nadzieję że znajdziecie fajną opiekunkę i wszystko się ułoży. Współczuję Ci bo ciągle masz jakiś stres. Ucałuj Natalcie i mam nadzieję, że już będzie ok.

Kasiek, masz rację kiedyś jak się wchodziło w wolnym czasie na bb to zawsze można było kogoś spotkać a teraz....:-(
Wiadomo, że nie będzie jak kiedyś gdy siedziałyśmy w domciu z brzuszkami ale coraz ciszej tu.
 
Witam

Syla
dzięki. Jutro przychodzi do nas pani na próbę i zobaczymy. Mam nadzieję ze będzie dobrze.

Dziewczyny macie racje, faktycznie gdzieś większość poznikała. Kiedyś dzień nieobecności na forum trzeba było dłuuuuugo nadrabiać. Ale tak jak Syla piszesz to se ne wrati....
 
Odpowiadam na nawoływania Syli :-)

Rany wieki mnie nie było a teraz znów na chwilkę tylko wpadam
Chciałabym poczytać co u Was, widzę że powoli odsawiacie sie od piersi
Na prawdę to nie jest takie straszne dziewczyny - bądzie dobrej myśli
My już musieliśmy dawno skończyć karmienie i przeszło baaaardzo gładko

Tak w skrócie to właśnie zmieniłam pracę no i w związku z tym mam jeszcze mniej czasu niż miałam:-) No ale nie można pracować całe życie "dla idei" jak mawiał mój były już szef. Ideami sie dziecka nie wykarmi:-)
Teddy zdaje sie też wróciła do pracy i pewnie też jej nie ma;-) Ciekawe jak Krystianek radzi sobie bez mamy, bo on to już dłuugo miał mamę tylko dla siebie
No dobra znów muszę zmykać
Buziaki dla wszystkich i postaram sie wpadać częściej, no ale bez apeli Syli to nie wiem;-) :-)
 
reklama
Witajcie!

Wczoraj znowu wyłączli nam tel i neostradę, ale szczęśliwie tym razem szybko z awarią się uporali!

Dzisiaj drugi dzień/nocka bez karmienia! Poza tym, że mam obolałe piersi to wszystko OK! Oli tej nocy ani razu się nie obudził i spał do 8:45!!!!!! Ciekawe jak będzie dzisiaj?
 
Do góry