reklama
*syla*
kobieta pracująca...
Witajcie!
Dzięki Vertigo, avatar wrzuciłam bo tak jakoś pusto było...a i w podpisie uaktualniłam zdjęcie Igi:-)
No to powiem Ci, że przebiłaś ceny na rynku neisvaca:-)
Ja też mam w lodówce i jedną szczepionkę i drugą ale kurza dupa nie mam kiedy się umówić na szczepienia, wrrr.
Przerypana nocka...zastanawiam się czy opłaca mi się kłaść i za chwilę znowu wstawać co kilka minut. Nie wiem o co biega ale nocnym pobudkom mówię NIE!!! Dziś to już jakiś obłęd
Nastrój zdecydowanie nie fajny...w takich chwilach dochodzę do wniosku, że albo kobieta pracuje i normalnie śpi albo do cholery siedzi w domu z dzieckiem i nie wstaje z budzikiem o chorych godzinach i co jakiś czas ma zarąbiste nocne niespodzianki w postaci ryku a i rozgarnięta w pracy musi być.
Jutro wyjeżdżam na spotkanie służbowe i muszę być kumata a ja jedyne o czym ostatnio marzę to wrócić z pracy do domu i się położyć spać...a w domu czeka jeszcze kupę fajowych zajęć...:-(
Zaczyna mi się nawarstwiać sporo spraw do załatwienia a ja się łapię na tym że lista nie maleje a się wydłuża.
No to się namarudziłam...wybaczcie ale może mi się zrobi lepiej;-)
Ignasiu, dziś Twoje święto więc wszystkiego najlepszego kochany!!!
Dzięki Vertigo, avatar wrzuciłam bo tak jakoś pusto było...a i w podpisie uaktualniłam zdjęcie Igi:-)
No to powiem Ci, że przebiłaś ceny na rynku neisvaca:-)
Ja też mam w lodówce i jedną szczepionkę i drugą ale kurza dupa nie mam kiedy się umówić na szczepienia, wrrr.
Przerypana nocka...zastanawiam się czy opłaca mi się kłaść i za chwilę znowu wstawać co kilka minut. Nie wiem o co biega ale nocnym pobudkom mówię NIE!!! Dziś to już jakiś obłęd
Nastrój zdecydowanie nie fajny...w takich chwilach dochodzę do wniosku, że albo kobieta pracuje i normalnie śpi albo do cholery siedzi w domu z dzieckiem i nie wstaje z budzikiem o chorych godzinach i co jakiś czas ma zarąbiste nocne niespodzianki w postaci ryku a i rozgarnięta w pracy musi być.
Jutro wyjeżdżam na spotkanie służbowe i muszę być kumata a ja jedyne o czym ostatnio marzę to wrócić z pracy do domu i się położyć spać...a w domu czeka jeszcze kupę fajowych zajęć...:-(
Zaczyna mi się nawarstwiać sporo spraw do załatwienia a ja się łapię na tym że lista nie maleje a się wydłuża.
No to się namarudziłam...wybaczcie ale może mi się zrobi lepiej;-)
Doxa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2005
- Postów
- 10 179
Vertigo dzięki bardzo :-) Szczerze mówiąc, miałam zmenić ten avatar, bo mi jakoś nie podoba się, ale skoro Wam się podoba to zostawię.
Urodziny ... hmmm już dokładnie nie pamięta, na pewno tort, jakieś ciasta, ciasteczka ... kawka ... u nas w sumie odbyły się 3 imprezy, na trzeciej, to już serwowałam to co mi zostało :-)
Urodziny ... hmmm już dokładnie nie pamięta, na pewno tort, jakieś ciasta, ciasteczka ... kawka ... u nas w sumie odbyły się 3 imprezy, na trzeciej, to już serwowałam to co mi zostało :-)
*syla*
kobieta pracująca...
Myślę Doxa, że to raczej brzuszek. Dziś rano dostała jablko i ją wreszcie przeczyściło.
no to witamy w klubie Magduś. Wiesz, że dzisiaj już w nocy o tym pomyślałam aby iść do dużego pokoju spać...ale szkoda mi było Igi bo Andrzej połozył się bardzo późno i chrapał, nie ruszało go nic:-)
ale.....dotarło do mnie że jutro się wyśpię na wyjeździe o ile nie zabaluję;-)
no to witamy w klubie Magduś. Wiesz, że dzisiaj już w nocy o tym pomyślałam aby iść do dużego pokoju spać...ale szkoda mi było Igi bo Andrzej połozył się bardzo późno i chrapał, nie ruszało go nic:-)
ale.....dotarło do mnie że jutro się wyśpię na wyjeździe o ile nie zabaluję;-)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: