reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

witam witam :)

no tak my też na mieszkaniu zarobiliśmy, zwłaszcza ze kupione było i tak okazyjnie. ale co z tego jak mieszkanie które chcemy kupić też na pewno podrożało :(
ina mam też małe pytanko: czy bank może dać kredyt na całe mieszkanie? tzn bez wkladu własnego albo z minimalnym wkladem własnym? u nas to jeszcze sie na pewno rozbije o umowe mojego męża bo jeszcze nie ma na stałe. a ja juz powoli myślę o kupnie kolejnego mieszkania zanim ceny pójda w górę jeszcze bardziej ;( no ale zobaczymy...


tymek ryczy podczas snu. wczoraj nie mógł zasnąć a jak w koncu zasnął to obudził się po półgodzinie i plakał. musiałam z nim się położyć ale najpierw dostał viburcol :( chyba ta druga dwójka dolna go męczy. dobra idę się ogarnąć i kawkę jakąś wypić. a na dworze JESIEN!
 
reklama
jak we frankach to chyba juz trzeba miec wkład własny min 30% a w zł to możesz wziąść kredyt na całość ale są to o wiele gorsze warunki i wyższe oprocentowanie warto pożyczyć się u rodzinki żeby jednak uzbierać te 20% wkładu własnego :(
 
my już nie mamy co liczyć na większe niż 45m2 bo większe kosztuje tyle co dom w Kraku, nasze teraz kosztuje 220tyś to już dom w surowym stanie+ działka, także byłoby bez sensu kupować za 350 tyś 60m2 skoro można mieć za to 150m2 domu to takie moje poranne rozmyślania
dobra może i ja coś zjem ;D
 
czesc,

mieszkanie ;D no my tez :) jak zbierzemy oszczednosci i sprzedamy garaz to nawet dwa razy wieksze uda sie kupic :) 100 m2 bedzie ;D tylko kiedy i jak sie za to zabrac to ja nie wiem... ::)
 
jak ja widzę że tutaj garaż kosztuje np 40tyś a za tą kwotę to można mieć już mieszkanie w np Cieszynie około 30m2 to mnie coś trafia
 
cześć dziewczyny, to może nowy wątek? sierpniówki taki mają "wszystko dla domu" czy coś w tym stylu. ale nie to, że ja założę ten wątek, no przecie wiem żem z ulicy i mi nie do zakładania wątków ;D ;D
u nas na razie problemów kredytowych brak. za to są zdrowotne. Weronika ma chyba infekcję dróg moczowych albo łagodniejszy wariant - tylko infekcję zewnętrzną np. w wyniku podrażnienia piaskiem. mamy więc problem z kąpielą i ...jedzeniem - bo od jakiegoś czasu muszę w nią wszystko wmuszać. o i tak. lecę do apteki po furagin.
 
Oj biedna Weronisia....oby szybko minelo :)

.......i przegapilam 2300 strone :laugh:

u nas wielkie szczescie w sprawie nowego M.......faacet, ktory ma firme budujaca domy a ktory mial nam budowac okazal sie wielkim oszustem, na szczescie tuz przed podpisaniem kontraktu Wojtek pojechal ze znajomym do takich panstwa, ktorym budowala wlasnie ta firma...no i okazalo sie, ze sa w sadzie dom sie prawie wali a oni zatlukliby go jakby go na ulicy spotkali....wiec mozecie sobie wyobrazic jacy jestesmy szczesliwi....a wszystko wygladalo tak dobrze, byl juz nawet razu nas w domu z kontraktem, tylko Wojtek sie jeszcze czegos czepil i nie zostal podpisany....ufffff :)
 
reklama
Do góry