reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witam!!

reklama
No to ja się przywitam :-)
Dzień dobry koleżanki !

Pogoda u nas paskudna. Od wczoraj pada i pada. Tymek dostaje "małepiego rozumu" siedząc w domu. Ja zresztą razem z nim. Muszę mu pochować jakieś zabawki i odkryć je za jakiś czas. Chłopakowi wszystko się już znudziło i nie potrafi się dłużej niczym zabawić.

 
czesc laski i bobaski.... :)

a mi znow pranie moknie... ale za bardzo pada, nie chce mi sie na balkon wychodzic... kiedys w koncu wyschnie... ;)
do 8 spalismy przez te pogode, a i tak chodze nieprzytomna... :)
 
Teddy - do 8 ! Moje skryte marzenie :-) My dzisiaj spaliśmy i tak wyjątkowo długo bo aż do ... 5:20 :-)
Na 7 byłam w Kościele. Jak wróciłam połozyłam Tymka spać a sama nastawiłam obiad. Chcieliśmy dzisiaj iść na rodzinny spacerek, ale chyba nic z niego nie wyjdzie :-(
 
wiesz.... ja normalnie tez do 8 nie sypiam.... najczescie do 6, 6.30...
ale dzis tak mi sie dobrze spalo, ze olalam syna kompletnie... ;)
sciagnal sobie zabawki z polki i chwile sie zajal, a jak zaczal dokazywac bardziej no to juz trudno, trzeba bylo zwlec zad z wyrka... ;)
 
dzień dobry,
ja dzis tez się wyspałam, jakos rano zmuliłam Natalkę kilka razy mlekiem i przxysnęła jeszcze ze mną, więc spałam do 9:00 - szok. Inna sprawa, ze jak jest cicho rano to ona potrafi dłuzej pospac.
 
witam

dzięki dziewczyny za kondolencje. ja wciąż nie mogę w to uwierzyć szczerze mówiąc.

my spalismy do 8.40. wczoraj do 8. chyba tymek sie od kamy nauczył :D

a mnie wciąż spać się chce. a jeszcze obiecaliśmy rodzicom, ze na obiad przyjedziemy, a mnie sie tak nie chce nic robić ani ruszac z domu...
 
Witajcie,

oj tak, dzionek faktycznie śpiący od rana :laugh:
Chyba nie powinnam tego mówić ale spałam do 10.30. ::) Przebudziłam się o 7 i doszłam do wniosku, że jeszcze poleżę. :laugh: Wyobraźcie sobie, że ledwo zdąrzyłam wziąść prysznic i moi przyjechali. No ale podobno Iga spała od 21 do 8 rano bez pobudki ::)

...a ja nie chcę zapeszać ale chyba wyczyściłam kompa. Znalazłam program, który wreszcie nie zawiesił się w tym moim komputerowym bajzlu.
No i teraz muszę go częściej czyścić. Ja nawet nie wiedziałam że tyle śmieci się zbiera ::)
 
reklama
Zbiera sie i to nawet nie wiadomo kiedy.
Ale super jak Iga tak ładnie noc przespała. Ciekawe keidy Natalia zacznie, 3 razy od urodzenia przespała. POcieszam się, że keidyś z rozrzewnieniem będę wspominała jak w nocy wstawałam i ją karmiłam :laugh:
 
Do góry