reklama
*syla*
kobieta pracująca...
hi, hi, Vertigo, niezła jesteś, ale moja też robi najlepsze . Zaraz jeszcze się pobijemy o teściowe, twu, twu, na psa urok ;D ;D ;D ;D
*syla*
kobieta pracująca...
Jarrela, jak to 3 godzinne? :laugh: takie, jak tylko skórka przejdzie?
Elvira, już się robi, w odpowiednim wątku. To właściwie nie przepis, to bajka.
Elvira, już się robi, w odpowiednim wątku. To właściwie nie przepis, to bajka.
luszka
październik'05, lipiec'07
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2005
- Postów
- 1 634
Hej Kobietki.
Ale sie rozpisałyście przez te kilka dni... Kiedy to nadrobię???
Zajrzałam do galeryjki tylko
dzieciaki jak zwykle boskie
Elvirka sesja z arbuzem jest powalająca . Spryciula z Twojej Olivki
Kaszu Laurka czarująca jak zwykle
Anja Olivka również i te piękne oczy....
Anna Niezły model z Twojego synka
Goscie pojechali a właściwie polecieli ale dopiero dziś mam okazję zajrzeć co u Was. W sobotę odwiedziła mnie koleżanka z pracy a dziś od rana z Natka kursujemy po Warszawie. Najpierw do żłobka umówić się od kiedy Natka zacznie tam chodzić bedę ją zaprowadzać na zajęcia adaptacyjne od 21 sierpnia na 2-3 godzinki a później od września na dobre. Jak ja to przeżyję
Później pojechałyśmy "odwiedzić" moje przedszkole obgadać warunki powrotu (znów ten powrót do pracy :)
Do domu wróciłyśmy ok 18 więc karmionko, kąpanko dzidzi, znów karmionko, znów kąpanko tym razem mamy ;D i... padam.
Chyba nadrobie jutro te 15 stron bo mnie kręgosłup boli kiedy siedzę przy kompie - niestety na leżąco czytać się nie da
Idę się relaksować na kanapie... Mam "Anioły i demony" od Patki :-* to sobie poczytam...
Buźka. :-*
Pa.
P.S. ale mi smaku narobiłyście tymi ogórasami... ;D ja uwielbiam zarówno małosolne jak i te bardzo kiszone pyyycha
Ale sie rozpisałyście przez te kilka dni... Kiedy to nadrobię???
Zajrzałam do galeryjki tylko
dzieciaki jak zwykle boskie
Elvirka sesja z arbuzem jest powalająca . Spryciula z Twojej Olivki
Kaszu Laurka czarująca jak zwykle
Anja Olivka również i te piękne oczy....
Anna Niezły model z Twojego synka
Goscie pojechali a właściwie polecieli ale dopiero dziś mam okazję zajrzeć co u Was. W sobotę odwiedziła mnie koleżanka z pracy a dziś od rana z Natka kursujemy po Warszawie. Najpierw do żłobka umówić się od kiedy Natka zacznie tam chodzić bedę ją zaprowadzać na zajęcia adaptacyjne od 21 sierpnia na 2-3 godzinki a później od września na dobre. Jak ja to przeżyję
Później pojechałyśmy "odwiedzić" moje przedszkole obgadać warunki powrotu (znów ten powrót do pracy :)
Do domu wróciłyśmy ok 18 więc karmionko, kąpanko dzidzi, znów karmionko, znów kąpanko tym razem mamy ;D i... padam.
Chyba nadrobie jutro te 15 stron bo mnie kręgosłup boli kiedy siedzę przy kompie - niestety na leżąco czytać się nie da
Idę się relaksować na kanapie... Mam "Anioły i demony" od Patki :-* to sobie poczytam...
Buźka. :-*
Pa.
P.S. ale mi smaku narobiłyście tymi ogórasami... ;D ja uwielbiam zarówno małosolne jak i te bardzo kiszone pyyycha
A
Anja26
Gość
Mi tez smaku na te ogorki narobilylscie i jzu niedlugo bede takie jadla.
Dziewczyny tak piszecie o tych tesiowch a ja jetsem przerazona bo praktycznie swojej nie znam a bede u niej dwa tyg mieszkac, ciekawa jestem jak to bedzie.
Luszka czytalam ta ksiazke super jest!!
Dziewczyny tak piszecie o tych tesiowch a ja jetsem przerazona bo praktycznie swojej nie znam a bede u niej dwa tyg mieszkac, ciekawa jestem jak to bedzie.
Luszka czytalam ta ksiazke super jest!!
reklama
*syla*
kobieta pracująca...
to ja uciekam kochane, dobranoc
chyba na mróz idzie bo strasznie chce mi się pić :laugh:
chyba na mróz idzie bo strasznie chce mi się pić :laugh:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: