witam!!

[Vertigo]

wlasnie o ten dol mi chodzilo

bardzo mi milo, magdusku

 

[magdusiek]

Efunia - nie, nie zakłądam okrycia od wózka.

 

[Orzech]

Witajcie kochane

Oj duzo by pisac co u nas......
spotkanie z Jolkiem znowu nie doszlo do skutku, chociaz bylo juz tak blisko.w koncu jak tak dalej pojdzie to üprzedawni sie prezent ktory mam dla Tymka

Swieta u nas byly baaardzo znaczace tego roku, w wielka sobote odbyl sie pogrzeb mojego Tatusia - odpoczywa teraz i opiekuje sie nami z nieba.....tak obiecal nam osobiscie.
Przezylam z nim na koniec wspaniale dni, pogadalismy o wszystkim czego nas nauczyl, poopowiadalismy jak bardzo go kochamy i jak jestesmy mu wdzieczni za to wszystko co dla nas zrobil....wspanialy tatus, wspanialy dziadziu, wspanialy maz, wspanialy przyjaciel i wspanialy facet -
Oj muszte Wam powiedziec, ze ja bardzo szczesliwa jeszem tak ogolnie, ale te ostatnie dni z Tatusiemna prawde ...... przezylam z nim teraz najpiekniejsze dni w moim zyciu

No ale teraz do rzeczy, mysle, ze znajde teraz znowu troszke czasu na pogadankiz Wami wiec pojawiam sie znowu

 

[Orzech]

aaa _anna dzuiekuje bardzo za zyczenia swiateczne.
Musicie wiezyc bardzoc chialam tez do Was popisac przed swietymi, ale nagle w piatek zadzwonila rano mama, ze stan Tatusia jest na tyle powazny, ze powinnam przyjechac. od razu rzucilam wszystko spakowalam nas i ruszylismy w ciagu godziny z domu.

 

[Orzech]

nie ma nikogo, ale nawet na to za bardzo nie liczylam, u nas tez piekene slonce jak wrocilam dzisiaj zte spaceru polozylam Anule na balkonie i spi i spi i spi, ale ide zajac sie obiadkiem.
papa na razie

 

[*syla*]

Witaj Orzeszku,

Moje najszczersze kondolencje. Wzruszające bardzo, to co napisałaś o ostatnich chwilach.
Trzymaj się kochany Orzeszku!!!

 

[Orzech]

Sylus dziekuje bardzo, ale powiem Ci jeszcze raz to byly najszczesliwsze dni dla nas........dziwnie to wyglada, ale tak bylo....no moze z wyjatkiem mamy, ktorej jest teraz samotnie

Ale pogoda u nas, rany slonce zupelnie jak w lecie

 

[MALENSTWO 33]

Orzech wyrazy wspolczucia


jak mi sie nic niechce mala wlasnie zasnela a mi nawet niechce sie powiesic prania i poprasowac malej rzeczy

 

[luszka]

Orzeszku kochany
moje serdeczne kondolencje.

Pięknie to wszystko napisałaś. Mozna się naprawde wzruszyć.

Trzymajcie się cieplutko. Buziaki dla Anulki :-*

 

[efunia]

orzech kondolencje.
dobrze ze ta końcówka życia twego taty była jak mówisz piękna i spokojna...