witam!!

[magdusiek]

Duralex, Syla, bęcki chcecie dostać???? Zamiast się pozytywnie nakręcać to jedna drugiej sznurek podaje. Oszalały, jak słowo daję.

 

[duralex]

I jeszcze chcą pokopać leżące ;D

 

[*syla*]

jaki sznurek, jaki sznurek, tasiemkę do prezentu

 

[magdusiek]

tasiemkę.. ładna mi tasiemka
a co Was tak wzięło na użalanie się? Zobaczcie jak pięknie na świecie, biało i w ogóle. i śnieg pada, na sankach można jeździć i spotkanie już niedługo. Fajnie jest.

 

[duralex]

hmm... mam taki nastrój.. że mogę jedynie powiedzieć.. z czego tu się cieszyć?? .. może z tego ostatniego.. ale już Wam więcej nie smucę.. idę spać.. (btw... ostatnio mnie tu nie ma a jak jestem to marudzę.. hmm.. coś muszę z tym zrobić)

 

[magdusiek]

Duralex, nie martw się, fajnie, że wpadasz, szkoda, że rzadko, ale mam nadzieję, że się poprawisz i będziesz zaglądała częśąciej. Już my Ci humor poprawimy Trzymaj się.

 

[*syla*]

no i nawet se pomarudzić nie wolno.

 

[jazz]

jazz to może Ty przejmij dziś inicjatywę

Syla z glutami do pasa i tempertaurą to ja mało atrakcyjna jestem, zresztą komu by się chciało :

 

[*syla*]

hi, hi

spadam

zanurkować w lodówce, strasznie zgłodniałam cosik

 

[patka]

Patka,
to nasze dzieci zdrowe i dorodne, bo w magicznym środowisku

  Białołeki dojrzewają

Tylko w takim razie czemu moja taka drobinka ???

Luszka co się martwisz Natalka potem obstawę będzie miała jak nic, Jaś i Dawidek już się o to postarają.

A mój małż - zgred zamiast walentynek zrobił mi awanurę bo mały dziś ryki urządził (bąki) i to niby przez moje obżeranie się drożdżówką. Teraz śpią obaj i mają mnie gdzieś. To ja ich też i poczytam jeszcze co napisałyście.