reklama
Jolik
Nieźle zakręcona mama
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2005
- Postów
- 2 991
Teddy, aż -6 ? super :-)
A ja niestety jestem uziemiona. Akumulator w moim woziku siadł i nici z wyjazdu do siostry. Kicha !
A poza tym to kompletnie nic mi się nie chce robić ... tylko płaczę i płaczę. Wykończę sie chyba przez te 12 dni, a o póxniejszym czasie nie wspomnę :-(
A ja niestety jestem uziemiona. Akumulator w moim woziku siadł i nici z wyjazdu do siostry. Kicha !
A poza tym to kompletnie nic mi się nie chce robić ... tylko płaczę i płaczę. Wykończę sie chyba przez te 12 dni, a o póxniejszym czasie nie wspomnę :-(
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
Cześć,
Zimno jak ... a ja dziś idę z Natalią na szczepienie
NIc, zawinę ją w koc i pojedziemy. Obudziła się w świetnym humorze, od rana się uśmiecha i wywija nóżkami i r ączkami, super jest!
Teddy - rzeczywiście cieplarka się zapowiada
JOlik - w moim autku jeszcze wczoraj wieczorem akumulator był ok, ale za to nie dało się zmienic biegów, ciekawe jak dzisiaj. Szczęśliwie na szczepienie jedziemy z moim tatą, który po nas wpadnie, łatwiej w dwie osoby z tymi manelami itd. A taty samochód stoi w garażu.
I trzymaj się i postaraj się nie płakać. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, znalazłaś fajną nianię, a z pracy szybko wrócisz.
Laurko, Sebastianku - wszystkiego najlepszego!
Zimno jak ... a ja dziś idę z Natalią na szczepienie
NIc, zawinę ją w koc i pojedziemy. Obudziła się w świetnym humorze, od rana się uśmiecha i wywija nóżkami i r ączkami, super jest!Teddy - rzeczywiście cieplarka się zapowiada
JOlik - w moim autku jeszcze wczoraj wieczorem akumulator był ok, ale za to nie dało się zmienic biegów, ciekawe jak dzisiaj. Szczęśliwie na szczepienie jedziemy z moim tatą, który po nas wpadnie, łatwiej w dwie osoby z tymi manelami itd. A taty samochód stoi w garażu.
I trzymaj się i postaraj się nie płakać. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, znalazłaś fajną nianię, a z pracy szybko wrócisz.
Laurko, Sebastianku - wszystkiego najlepszego!
Jolik
Nieźle zakręcona mama
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2005
- Postów
- 2 991
Magdusiek - staram się jak mogę, ale to nie takie proste :-( Tym bardziej, że mój stres odbija się na Tymku, który jest mniej spokojny nio i na pokarmie, którego mam coraz mniej :-(
I jeszcze te włosy, wypadają garściami !!! :-( Juz zaczęłam interesować się fryzurkami gdzie włosy są niedłuższe jak 3 cm :-(
MAM DOŁA O GŁEBOKOŚCI PRZYNAJMNIEJ 1KM :-(
I jeszcze te włosy, wypadają garściami !!! :-( Juz zaczęłam interesować się fryzurkami gdzie włosy są niedłuższe jak 3 cm :-(
MAM DOŁA O GŁEBOKOŚCI PRZYNAJMNIEJ 1KM :-(
Vertigo
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 27 Lipiec 2005
- Postów
- 2 970
Teddy z nieba mi spadlas z ta informacja o ociepleniu - u nas -24! jak sobie znowu spacer w salonie zrobie to chyba zamarzne na sopel. tatus to sobie wczoraj usprawnil - wrzuce zaraz zdjecie do galeryjki.
Lucky, nic sie nie martw! Bedzie dobrze! Antonina byla chora od urodzenia i po tygodniu wrocila do domu, to co dopiero Twoja corcia - jest wieksza to i z choroba szybciej i latwiej sobie poradzi!
Jolik, Ty nie placz! Ty sie tymi calymi dniami, ktore teraz mozesz z Tymkiem spedziac delektuj! Po co czas tracic? Jakos sie Wam to wszystko pouklada!
dla Solenizantow najlepsze zyczenia
u nas tata kapie. jeszcze nigdy nie mialam tej przyjemnosci. ciekawe co zrobie jak nam tate w delegacje wysla?
Lucky, nic sie nie martw! Bedzie dobrze! Antonina byla chora od urodzenia i po tygodniu wrocila do domu, to co dopiero Twoja corcia - jest wieksza to i z choroba szybciej i latwiej sobie poradzi!
Jolik, Ty nie placz! Ty sie tymi calymi dniami, ktore teraz mozesz z Tymkiem spedziac delektuj! Po co czas tracic? Jakos sie Wam to wszystko pouklada!
dla Solenizantow najlepsze zyczenia
u nas tata kapie. jeszcze nigdy nie mialam tej przyjemnosci. ciekawe co zrobie jak nam tate w delegacje wysla?
Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
Joliczku, nie placz i nie doluj sie, bo potem bedziesz zalowac, ze zamiast bawic sie wesolo z Tymkiem siedzialas i umartwialas sie...
Vertigo, no tak zapowiadali, ze jutro ostatni dzien takich silnych mrozow, ale kto im tak naprawde wierzy...
widze, ze Tosia ma takie samo wdzianko jak Prezes (mamy 2 takie - kremowe i seledynowe) to z zyrawka i nosorozcem... od urodzenia nasze ulubione, roslo razem z dzieckiem i wlasciwie na upartego to jeszcze sie w nie miesci, tylko suwaczki nie takie sprawne jak na poczatku...
Vertigo, no tak zapowiadali, ze jutro ostatni dzien takich silnych mrozow, ale kto im tak naprawde wierzy...
widze, ze Tosia ma takie samo wdzianko jak Prezes (mamy 2 takie - kremowe i seledynowe) to z zyrawka i nosorozcem... od urodzenia nasze ulubione, roslo razem z dzieckiem i wlasciwie na upartego to jeszcze sie w nie miesci, tylko suwaczki nie takie sprawne jak na poczatku...
Orzech
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2005
- Postów
- 2 198
JOliku, to samo chcialam powiedziec co Teddy.
Wykorzystaj czas z TYmciem jaki teraz masz, bo pozniej nie bedziesz go miala az tak duzo, aletez go bedziesz miala.......Joliku, mamy ida do pracy i dzieciom nie dzieje sie krzywda, ty znalazlas super nianie, to jest skarb.
Wykorzystaj czas z TYmciem jaki teraz masz, bo pozniej nie bedziesz go miala az tak duzo, aletez go bedziesz miala.......Joliku, mamy ida do pracy i dzieciom nie dzieje sie krzywda, ty znalazlas super nianie, to jest skarb.
reklama
Podobne tematy
