reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

witam!!

reklama
Galeria cudna!!!

Magda jaka ta Twoja Weronisia wystrojona :) Dziewczyna cud malina ;)

Karen, ale Ci Sebuś pięknie rośnie, a Ty nic a nic się nie zmieniłaś, wyglądasz na jak na ślubnych zdjęciach!

Anja - superaśna ta kaczucha :laugh: a Olivka śliczna

Kaszu - Laurka pięknieje w oczach, a oczy ma przepiękne!

PS.
Małgoś możesz już usunąć fotki ze spotkania, skopiowałam je do odpowiedniego wątku ;)
 
Witajcie Kobietki i Bobaski :)

Ja tylko na chwilke wpadłam żeby poczytać co napisałyscie i przywitać sie oczywiscie
pogoda piękna więc też pedzimy na spacerek.

Papa
 

Hej laseczki.......ale mam dzis lenia a mimo to wysprzatalam cala kuchnie...rece mi odpadaja....moj mezus wczoraj caly dzien gral az do 5 rano 3 godziny przerwy i znowu gral....dlatego dopiero do kompa dosiadlam.....wygonilam go na zakupy - do Janek zeby bylo dluzej ;)
 
Cześć!
Wszyscy na spacerku tylko nie my... :-[ Gabrysia podczas ubierania dostała strasznej wścieklizny! Musiałam ją uspokajać 15 minut! Także ze spacerku nici...teraz odsypia swoje ryki ;) No normalnie żeby wyprowadzić moje dziecię na dwór, to muszą być do tego dwie osoby zatrudnione! Jedna do ubierania, a druga do zabawiania małej terrorystki! Muszę czekać na męża... :(
Czy Wasze dzieci też tak nie cierpią strojenia w te czapki, kombinezony, śpiwory itp,itd..?
Chyba mam trudne dziecko..
 
Witam My już po spacerku (zimno jak diabli).
Jestem znowu sama bo mąż w pracy :( :( :(
Piszę póki Diabeł Tasmański śpi, bo potem ::) >:D

Martulka u mnie z wychodzeniem też makabra (no czasem bywają lepsze dni)
Ja generalnie ubieram Tasmańskiego Diabełka i potem karmię, coby mi przysnął i dał się do wózka włożyć. A czapkę mogę założyć dopiero jak śpi.
Tylko kilka razy zasnął sam w wózku. A tak jeśli się tylko obudzi to ryczy że nie idzie wyjść. :(
Najgorzej jest kiedy jedziemy gdzieś autkiem. Np wczoraj w drodze do lekarza spał w autku a w drodze powrotnej ryczał w cały świat (głodny już był). On tak nam potrafi przeryczeć pół drogi do Łodzi ::)
A czapka to wróg nr jeden ;D

Kaszu trzymaj sie dziewczyno. A w ogóle fajnie że zajrzałaś :). Ja też nie mam za dużo czasu żeby popisać, ale też tęsknię do bb (to sie chyba uzależnienie nazywa ;D)

Shady o graniu nie wspominaj. Mój ma tak samo. Jak się dorwie do kompa to... Na nic moje prośby żeby coś mi pomógł zrobić. Wtedy on stwierdza że jemu bałagan nie przeszkadza (albo że on może nie jeść jeśli go akurat o obranie ziemniaków proszę) :mad: Ech te chłopy. Ale jak ja chwilę usiądę przy nim na bb to jest gadka że nic nie robię całe dnie tylko z Wami siedzę.
Aja tak rzadko teraz zaglądam :( :( :(
 
witajcie... ja juz z pracy... wreszcie
starszy syn poszedł z PYCHOTKĄ na spacerek więc zaliczone na dziś. teraz idę obiadek i wpadnę do Was później.
JOLIK, może w styczniu się uda spotkać, a po drodzę to nie wiem kto jest, muszę sprawdzić, chyba Monique z katowic i któraś z Gliwic??
 
fajnie macie dziewczyny z W-wy - też bym chętnie się z wami spotkała, ale pewnie nie będę miała okazji :( :( :(
zdjęcia maluszków cudne ;D
ostatnio niestety tylko czytam, bo na pisanie już nie mam czasu, bo maleństwo nie pozwala mamusi siedzieć przy kompie.
Złapała mnie angina i męczę się strasznie, boje się żeby Mikołaj nie złapał też choróbska ode mnie. :(
Ale tak poza tym to serdecznie was pozdrawiam. Syla dzięki za instrukcje dot. ćwiczeń
 
reklama
Dziendoberek,

_anna wspolczuej tej anginy, ja tez ju zw tym roku przerpbilam asthmiczne zapalenie oschrzeli, teraz mam jakos infekcje, katar leci jak z kranu, to chyba zatoki. No i jak wczoraj wzielam antybiotyk to zwymiotowalam takze moj organizm ma chyba dosc ::)

Shady co ci facei maja z tym graniem, moj to caly czas mogl by na kurniku siedziec i w szachy grac. ALe on ma godzinny limit i sie do tego stosuje ;)

Martulkau nas jest podobnie Olivka nie cierpi czapki, ale to tylko chwila placzu a pozniej jest jzu spokoj.

Frezja ty naprawde na tym zdjeciu z profilu to niczym claudia schiffer.

A my dzisaj jedziemy do meza kolegi z pracy. Jeko dziewczyna jest w ciazy, juz jej nie dlugo zostalo, no i rodzi w tym samym szpitalu co ja takze chce sie wszystkiego dowiedziec. A tak starsznie mi si enie chce, ale juz tydzien temu powiedzielismy ze przyjedziemy :(
 
Do góry