witam!!

[Teddy]

Ina, pompka mnie... tfu, wroc... glowka mnie nie boli...

 

[Frezja]

Hmmm mój mąż pewnie już do domu wraca a u mnie na piecu stoję wczorajsze gary ;D puste zresztą ;Da ja.... na BB nadrabiam hihihihi
....ale się dziwi chłop...
idę choć pozmywać puki jeszcze dziecię śpi a i tak już mruszeć zaczyna.

 

[Frezja]

To ty Ina jeszcze lepsza jesteś - w łóżku leżysz :laugh:

 

[magdusiek]

Ha, a ja wyjęłam obiad na dzisiaj z zamrażalnika i mam czas dla siebie. Natalka szaleje w łózeczku z karuzelą, a ja sobie czytam...

 

[Teddy]

to ja jeszcze inaczej... wczoraj rano ugotowalam na 2 dni zupe... wiec dzis mam wolne od garow...

.... ale katalog lezy nie ruszony...
zaraz sie wezme za niego...

 

[Teddy]

kurczak w proszku???
zagotowal???

.... cuda, normalnie cuda....

 

[Teddy]

o Boze... ale sie przerazilam...

zostawilam malego w lezaczku, wyszlam na chwile, wracam.... A TEN SIEDZI!!!!
znaczy taki zlozony w pol do przodu... normalnie zamarlam....

musze go zaczac zapinac w te galoty...

 

[martulka]

martulko, Tosia sie nie budzi. zasypia miedzy 22 a 24 (bo sobie w noc przesunela) i tuz przed snem zawsze zjada. budze ja raz po 6h od ostatniego posilku (zwykle o 4), potem spi do 7:30-8. nie musialabym budzic, bo pieknie przybierala i bez budzenia, ale cycki nie daja mi spokoju przez sen nie karmie, bo i tak i tak mi sie budzi przy tym, wiec wole ja juz normalnie przewinac, a nie, zeby w brudnej pieluszce siedziala. sciagalam w nocy laktatorem, ale to nie to samo... poza tym mimo nawilzacza jest u nas sucho i skoro ja sie budze zasuszona na wiorek to Toli tez musi sie chciec pic - tylko maly mozdzek nie wie, ze trzeba sie wtedy obudzic

dzis udalo sie rewelacyjnie - jadla 7min i od razu zasnela ;D

Gabrysia w nocy je 10 minut z jednej i 10 z drugiej piersi i od razu po jedzeniu zasypia!A żeby ją dobudzić musiałam rozbierać i przewijać, bo inaczej to nici z jedzenia!
Masz rację że budzisz córcię w nocy do karmienia-unikniesz problemów z laktacją!

 

[luszka]

Karen, Frezja miło Was widzieć znów na forum

Magdusiek co do tych ciuszków, zabawek to świeta racja. Tak sobie teraz pomyślałam że bez Waszych rad i wymieniania doświadczeń byłabym teraz błądzaca jak dziecko we mgle....

Więc korzystając z okazji że jesteśmy tu wszyscy zebrani
chciałabym wszem i wobec powiedzieć/napisać
FAJNIE ŻE JESTEŚCIE!!!

 

[Teddy]

Ty sie Rutkowski nie podsmiewaj... bo mi w zyciu tak rura nie zmiekla...
az sie poryczalam...

ale on chyba tez sie zdenerwowal troche, bo momentalnie w lozeczku zasnal...