Jolik
Nieźle zakręcona mama
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2005
- Postów
- 2 991
Doxa- a więc zważyłam i pomiezrzyłam :-)
Mały po zrobieniu big kupy, bez pieluszki i skarpetek waży całe 7 kg. Myślę, że 0,3 należy odjąć na bodziaka i pajacyk. Więc wg moich obliczeń wychodzi 6700 g, mierzy ok 66 cm.
oj a mnie się chyba jakieś zapalenie w prawej piersi robi. Boli, jest twarda, a do tego kiepściutko się czuję ... Wiem chyba dlaczego, wczoraj siedziałam z Wami przy otwartym oknie bo Tymuś się w tym samym pokoju werandował. Qrcze, ale ja głupia jestem. ałaaaaaaaaaaaaaa
Mały po zrobieniu big kupy, bez pieluszki i skarpetek waży całe 7 kg. Myślę, że 0,3 należy odjąć na bodziaka i pajacyk. Więc wg moich obliczeń wychodzi 6700 g, mierzy ok 66 cm.
oj a mnie się chyba jakieś zapalenie w prawej piersi robi. Boli, jest twarda, a do tego kiepściutko się czuję ... Wiem chyba dlaczego, wczoraj siedziałam z Wami przy otwartym oknie bo Tymuś się w tym samym pokoju werandował. Qrcze, ale ja głupia jestem. ałaaaaaaaaaaaaaa