witaj grooha, jeszcze wrzesień się nie skończył więc nie trać nadziei
Ja mam termin na 5 października. Małemu się jednak nie spieszy, mimo iż gin chciałby mnie już widzieć rozdwojoną:-) Ja tez :laugh: Może spotkamy się na Brochowie ;D Do kogo chodzisz na badania?
reklama
Vertigo
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 27 Lipiec 2005
- Postów
- 2 970
Nie pamietam, w ktorym watku pisalyscie o saczacych sie wodach plodowych, wiec pisze tu. Znalazlam wkladki testowe: http://www.mamadama.pl/product_info.php/cPath/21_36/products_id/240
Przy okazji mam pytanie do Jolika (to Tobie odchodzily wody, nie?): po czym sie to poznaje? Zwlaszcza jezeli to tylko saczenie. Jak sie lezy to chyba wiecej leci (bo na stojaco glowka dziala jak korek)???
Przy okazji mam pytanie do Jolika (to Tobie odchodzily wody, nie?): po czym sie to poznaje? Zwlaszcza jezeli to tylko saczenie. Jak sie lezy to chyba wiecej leci (bo na stojaco glowka dziala jak korek)???
shady
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2005
- Postów
- 3 618
dziewczyny jesli chcecie sie zaszokowac (nie martwcie sie to nic obrzydliwego ani sprosnego tylko dziwnego) to wejdzcie na linka ponizej......ciekawa jestem waszych reakcji
http://www.snopes.com/pregnant/medina.asp
Jolik
Nieźle zakręcona mama
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2005
- Postów
- 2 991
Vertigo - tzn. nie do końca tak było. Niezaleznie od tego czy leżałam czy też stałam wody jednakowo wypływały. Dopiero gdy mały zaczął się główką obniżać - dokładnie na dzień przed porodem, wody przestały się sączyć, dopiero wtedy główka zaczęła spełniać funkcję korka :-)
Poznaje się po tym, że jest mokro :-) i nie jest to mocz. Niekiedy przychodziła tzw. "fala" większa ilość wypływała - wtedy nie da się tego z niczym pomylić. Przyjemne ciepełko :-)
i jeszcze jedno ... sączenie to nie do końca poprawne okreslenie. Ja zużywałam ogromne ilości tych "ogromnych" poporodowych pieluszek. Tak więc jak na sączenie to trochę za dużo tych wód ze mnie wypływało :-)
Wody produkują się co 3 godz. do 36 tc.
Poznaje się po tym, że jest mokro :-) i nie jest to mocz. Niekiedy przychodziła tzw. "fala" większa ilość wypływała - wtedy nie da się tego z niczym pomylić. Przyjemne ciepełko :-)
i jeszcze jedno ... sączenie to nie do końca poprawne okreslenie. Ja zużywałam ogromne ilości tych "ogromnych" poporodowych pieluszek. Tak więc jak na sączenie to trochę za dużo tych wód ze mnie wypływało :-)
Wody produkują się co 3 godz. do 36 tc.
Vertigo
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 27 Lipiec 2005
- Postów
- 2 970
Joliku, bardzo Ci dziekuje! Wyglada na to, ze to nie to (na szczescie) - nie zgadzaja sie fale i ilosci (nie musze w ogole stosowac wkladek). Takze najpewniej to uplawy tylko jakies takie luzniejsze... A z tego co piszesz wynika, ze nie da sie tego z niczym pomylic.
reklama
Doxa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2005
- Postów
- 10 179
Magdusiek ja używam lakatatora ręcznego firmy Medela, jak dla mnie rewelacja, ma regulację siły ssania i butelkę. Od początku w szpitalu go używałam i od razu bardzo ładnie ściągał mi pokarm, a widziałam jak inne mamy męczyły się takimi szklanymi za 20-30zł. W tym czasie co ja ściągnęłam 50ml, moja sąsiadka kilka kropel!!
Wg mnie elektryczny jest potrzebny jeśli dużo ściąga się pokarmu, np. nie karmisz piersią bo dziecko leży pod jakąś aparaturą tylko regularnie co 2-3 godz. oddciągasz i nosisz dziecku, a jeżeli będzie Ci potrzebny sporadycznie tak jak mi, to wystarczy ręczny, który ponoć jest delikatniejszy![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Poza tym, może na razie nie kupuj na zapas, tylko upatrz sobie i potem dasz cynk rodzinie to Ci kupi, przecież nie wiesz co będzie po porodzie i czy w ogóle będzie Ci potrzebny!
Wg mnie elektryczny jest potrzebny jeśli dużo ściąga się pokarmu, np. nie karmisz piersią bo dziecko leży pod jakąś aparaturą tylko regularnie co 2-3 godz. oddciągasz i nosisz dziecku, a jeżeli będzie Ci potrzebny sporadycznie tak jak mi, to wystarczy ręczny, który ponoć jest delikatniejszy
Poza tym, może na razie nie kupuj na zapas, tylko upatrz sobie i potem dasz cynk rodzinie to Ci kupi, przecież nie wiesz co będzie po porodzie i czy w ogóle będzie Ci potrzebny!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 11 tys
- Odpowiedzi
- 24
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: