reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści z wizyt

Ewunia współczuje Ci :( mnie z kolei trochę mąż wkurzył, bo było duże opóźnienie a ten foch, ze co to znaczy, ze mamy czekać, jak byliśmy umówieni na godzinę...no szkoda słów, ja już od dwóch lat siedzę pod różnymi gabinetami a ten dwóch godzin nie może zaczekać :/
Ale potem było już super, mały człowiek co prawda nie bardzo chciał współpracować (to pewnie po tatusiu ma...), ale widzieliśmy wszystkie narządy, policzyliśmy paluszki w raczkach, NT 1.7 mm, CRL 6.5 cm, tętno 164, nosek jest :) i na 90% jest tez mały penis, wiec tak jak czułam będzie syn! Pappa i hcg tez w porządku, szyjka prawie 4 cm, no i najważniejsze według pani doktor wyniki cukru mam ok. Także wszystko na razie jest super, mogę chodzić na basen i ćwiczyć sobie trochę w domu :) następna wizyta za 4 tygodnie.
 
reklama
@Ewunia1981 no faktycznie wizyta średnio udana... ale wiesz, 'ciesz się że serduszko bije' ;) jak by to pan Doktor powiedział!
omijaj tą klinikę szerokim łukiem. napisz skargę i opinię, niech inne kobiety wiedzą że idąc że skromnym budżetem na samo usg, zostanie im zlecone jeszcze i to i tamto, a może jeszcze co innego wymyśli. jeśli miałaś badania od innego lekarza, to nie powinien Cię w żaden sposób naklaniac.. tylko poinformować, bo to nawet pisze pod wynikami badań, że pacjent poinformowany.
ale nie ma co się denerwować!
z dzidziusia wszystko pięknie, gratulacje :) 7,5cm to już kawał dzidziusia ;)
 
Hej moje kochane.
Jestem już po wizycie. Niestety przesunęli mi badania o 2 godz wiec z dojazdem powrotnym z Gdańska do mojej mamy trochę mi to zajęło.....
Ogólnie rzecz biorąc to jestem pierwszy raz bardzo niezadowolona z badań w Invicta w Gdańsku! Zapłaciłam 280 zł za samo usg a lekarz przez większość badania skupiał się na usilnym namawianiu mnie na badania genetyczne z krwi!!
Przerwałam mu i zapytałam się czy z dzieckiem wszytko jest dobrze - a on do mnie ale ja nie mogę tego stwierdzić czy wszytko jest dobrze! To jest tylko usg a nie wiem czy dziecko nie ma wady genetycznej itp!! I cały czas mówił tylko o wadach genetycznych....(bo usłyszał , że mieszkam w NO!)... dopiero jak mu powiedziałam,ze Ok zrobię dziś Test Papp- i B-HCG to zaczął mówić o dziecku w bardzo ładny sposób. Zaraz zaczął pokazywać brzuszek,nóżki,raczki, pokazywał jak leży na boczku na lewym policzku..... Serduszko 163, 7,5 cm szczęścia. Co do płci nie powiedział,ze potwierdzi wynik z NO,bo jego zdaniem jest to zbyt wczesny etap ciazy i jeszcze wszytko może się zmienić !!! Przepukliny żadnej nie ma u Maleństwa.....
Opisu badania nie otrzymałam!, bo będzie do odbioru razem z wynikami Papp-a i oczywiście zaraz zalecił mi wizytę u genetyka! Zapisałam się oczywiście (za 3 tyg) ,ale jak przyjechałam do domu to stwierdziłam, że jemu głównie chodzi o nabijanie kasy na badaniach genetycznych i zbędnych wizytach u genetyka!
W NO przysłali mi z Oslo wyniki prawdopodobieństwa wystąpienia u Maluszka wad gen oceniając mój stan zdrowia (na podstawie całej dokumentacji medycznej i szczegółowego,wywiadu). Wyszło prawdopodobieństwo 0,5%/100%. Tu on również potwierdził,ze No jednak w Norwegii się nie pomylili z szacowaniem procentowym,ale skierowanie na badania krwi mi wypisał i osobiście ze mną poszedł żebym przypadkiem się nie rozmyśliła po wyjściu z gabinetu!! Dzisiaj zostawiłam u nich 500 zł. Wizyta u genetyka kolejne 200 + niewiadomo co jeszcze zleci genetyk,by może zrobić!!! Nie chcę żyć w strachu i czekać w ciągłej niepewności, czy z dzieckiem jest dobrze czy nie!!!
Powiem Wam tak, tu nie chodzi mi o kasę,bo wiadomo,że zdrowie i życie dziecka jest najważniejsze, ale wkurza mnie takie chamstwo! Perfidne wyłudzanie kasy,bo widzi, że człowiekowi zależy!
Jestem tak zła, że chyba zadzwonię do nich w przyszłym tygodniu i odmówię tą wizytę, powiem o tym jak mnie potraktował i poproszę o przesłanie opisu usg i wyników krwi na maila....
Poza tym ostrzegał mnie, że lepiej zrobić te testy z krwi,bo jeżeli wykonuje się już amniopunkcję u dziecka, to co 2 zabieg kończy się w ciągu tygodnia poronieniem..... Boże też mi nagadał, że powinnam już się cieszyć, że jest tętno u dziecka, bo co 5/6 kobieta,która do niego przychodzi dowiaduje się że niestety dziecko już nie żyje....
Powiem Wam na serio jestem bardzo, bardzo zniesmaczona do tego miejsca i ja już w życiu tam nie wrócę!!!

Najważniejsze dla mnie z tego wszytkiego jest to, że dziecko jest zdrowe! Teraz pozostaje mi tylko czekać na otrzymanie opisu i wyników.
No nie moge. Wspolczuje, co za podejscie, ja pierdziele... moj ginekolog tez mnie ogolnie namawiał na pappe i namowil zreszta, bo zrobilam, ale w zupełnie innej atmosferze sie cala wizyta odbyla, i bez przesady ale taka nachalnosc... dobrze ze z dzidzkiem wszystko ok ;)
Ewunia współczuje Ci :( mnie z kolei trochę mąż wkurzył, bo było duże opóźnienie a ten foch, ze co to znaczy, ze mamy czekać, jak byliśmy umówieni na godzinę...no szkoda słów, ja już od dwóch lat siedzę pod różnymi gabinetami a ten dwóch godzin nie może zaczekać :/
Ale potem było już super, mały człowiek co prawda nie bardzo chciał współpracować (to pewnie po tatusiu ma...), ale widzieliśmy wszystkie narządy, policzyliśmy paluszki w raczkach, NT 1.7 mm, CRL 6.5 cm, tętno 164, nosek jest :) i na 90% jest tez mały penis, wiec tak jak czułam będzie syn! Pappa i hcg tez w porządku, szyjka prawie 4 cm, no i najważniejsze według pani doktor wyniki cukru mam ok. Także wszystko na razie jest super, mogę chodzić na basen i ćwiczyć sobie trochę w domu :) następna wizyta za 4 tygodnie.
Gratuluje!!! Kolejny chlopiec sie zapowiada :)
 
Gratuluje dziewczyny zdrowych maluszkow:) a co do wizyty Ewuni to szkoda slow i nerwów, co druga amnio kończy sie poronienien??? Chyba jak on ją wykonuje...
Nie wracaj tam nigdy
 
Ewunia współczuje Ci :( mnie z kolei trochę mąż wkurzył, bo było duże opóźnienie a ten foch, ze co to znaczy, ze mamy czekać, jak byliśmy umówieni na godzinę...no szkoda słów, ja już od dwóch lat siedzę pod różnymi gabinetami a ten dwóch godzin nie może zaczekać :/
Ale potem było już super, mały człowiek co prawda nie bardzo chciał współpracować (to pewnie po tatusiu ma...), ale widzieliśmy wszystkie narządy, policzyliśmy paluszki w raczkach, NT 1.7 mm, CRL 6.5 cm, tętno 164, nosek jest :) i na 90% jest tez mały penis, wiec tak jak czułam będzie syn! Pappa i hcg tez w porządku, szyjka prawie 4 cm, no i najważniejsze według pani doktor wyniki cukru mam ok. Także wszystko na razie jest super, mogę chodzić na basen i ćwiczyć sobie trochę w domu :) następna wizyta za 4 tygodnie.
Super! Gratuluję kochana! A mężowie czasami może bardziej przezywają od nas nasze wizyty??? Mój niestety nie mógł ze mną tym razem przylecieć, bo ma bardzo gorący okres w pracy i wszystkie urlopy są zawieszone....
Najważniejsze, ze Maluszek jest zdrowy! Jeszcze raz gratuluję!!!
 
@Ewunia1981 no faktycznie wizyta średnio udana... ale wiesz, 'ciesz się że serduszko bije' ;) jak by to pan Doktor powiedział!
omijaj tą klinikę szerokim łukiem. napisz skargę i opinię, niech inne kobiety wiedzą że idąc że skromnym budżetem na samo usg, zostanie im zlecone jeszcze i to i tamto, a może jeszcze co innego wymyśli. jeśli miałaś badania od innego lekarza, to nie powinien Cię w żaden sposób naklaniac.. tylko poinformować, bo to nawet pisze pod wynikami badań, że pacjent poinformowany.
ale nie ma co się denerwować!
z dzidziusia wszystko pięknie, gratulacje :) 7,5cm to już kawał dzidziusia ;)
Tak też zrobię. Specjalnie wybrałam tę Klinikę, bo prowadziłam tam 10 lat temu ciążę I na serio byłam bardzo zadowolona..... ale to czego wczoraj doświadczyłam było jakimś niezrozumiałym dla mnie epitetem..... Nigdy już tam nie wrócę!
 
Gratuluje dziewczyny zdrowych maluszkow:) a co do wizyty Ewuni to szkoda slow i nerwów, co druga amnio kończy sie poronienien??? Chyba jak on ją wykonuje...
Nie wracaj tam nigdy
Dziś przez tą wizytę pół nocy nie mogłam spać.... Brzuch mnie aż z nerwów rozbolał i musiałam ratować się No-spą....a rano wstałam nieprzytomna z bólem głowy....
 
Dziś przez tą wizytę pół nocy nie mogłam spać.... Brzuch mnie aż z nerwów rozbolał i musiałam ratować się No-spą....a rano wstałam nieprzytomna z bólem głowy....
Nie denerwuj sie bo juz po wszystkim, teraz jak istnieje gdzieś ich strona lub opinie to napisz swoja by w przyszłości inne kobiety nie dały sie naciagac takim lekarzom, kto wie co jeszcze byłby w stanie powiedzieć i naklamac żeby nakłonić na kolejne badania:/ aż strach myśleć. Dawno nie slyszalam tak nieprofesjonalnych slow od lekarza który ma naprawdę ważną role w procesie ciąży.
 
Ewunia współczuje Ci :( mnie z kolei trochę mąż wkurzył, bo było duże opóźnienie a ten foch, ze co to znaczy, ze mamy czekać, jak byliśmy umówieni na godzinę...no szkoda słów, ja już od dwóch lat siedzę pod różnymi gabinetami a ten dwóch godzin nie może zaczekać :/
Ale potem było już super, mały człowiek co prawda nie bardzo chciał współpracować (to pewnie po tatusiu ma...), ale widzieliśmy wszystkie narządy, policzyliśmy paluszki w raczkach, NT 1.7 mm, CRL 6.5 cm, tętno 164, nosek jest :) i na 90% jest tez mały penis, wiec tak jak czułam będzie syn! Pappa i hcg tez w porządku, szyjka prawie 4 cm, no i najważniejsze według pani doktor wyniki cukru mam ok. Także wszystko na razie jest super, mogę chodzić na basen i ćwiczyć sobie trochę w domu :) następna wizyta za 4 tygodnie.
Sky_84 u mnie też maluch i to bardzo nie chciał współpracować,leżał do Nas plecami i w żaden sposób nie chciał się obrócić.Lekarz strasznie się męczył,by pomierzyć a na dodatek ruszał się jak szalony[emoji4].U mnie dodatkowo badanie utrudniało tyłozgięcie macicy i niestety moja nadwaga[emoji58].Dokładnie teraz pomiarów nie pamiętam,ale nosek był,serduszko prawidłowe 154 tętno,rączki,nóżki widziałam.CRL 6,87 i NT 2.3 albo 2.4.Lekarz powiedział,że wszystko na Usg wygląda prawidłowo.Na razie nie wiemy,kto w moim brzuszku mieszka,może na połówkowym się dowiemy.
Lekarz to jak tylko zobaczył jak maluch jest ułożony to zrezygnowany powiedział,że przez cały dzień ma takie trudne przypadki do badania[emoji85].
Za tydzień mają być wyniki Pappa do odebrania.
 
reklama
Do góry