reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wieści z wizyt

Hej kochane,
Wczoraj miałam prenatalne, ale niestety żadnego zdjęcia ani filmiku nie mam. Lekarz skupił się na szczegółach i badaniu. Mimo to, nie przejmuję się ponieważ na każdej wizycie wykonuje mi usg i wtedy zdjęcia są. Za dwa tygodnie normalna wizyta. Na płeć kazał poczekać jeszcze cztery tygodnie, żeby już mógł powiedzieć z pewnością.
Pomiary wszystkie wyszły dobrze,
NT 1,57, FHR 162, kość nosowa obecna. Tydzień ciąży wg om 12+6, wg usg 13+0. Już się boję, że znów mi duża dzidzia urośnie. Córka ważyła 4390, a lekarz powiedział, że drugie może być większe... ciekawe czy znów będzie SN, skoro pierwsze dałam radę ? Jak myślicie? Muszę się o to dopytać lekarza.
Robiłam też PAPPA, więc czekam na wyniki.
 
reklama
Hej kochane,
Wczoraj miałam prenatalne, ale niestety żadnego zdjęcia ani filmiku nie mam. Lekarz skupił się na szczegółach i badaniu. Mimo to, nie przejmuję się ponieważ na każdej wizycie wykonuje mi usg i wtedy zdjęcia są. Za dwa tygodnie normalna wizyta. Na płeć kazał poczekać jeszcze cztery tygodnie, żeby już mógł powiedzieć z pewnością.
Pomiary wszystkie wyszły dobrze,
NT 1,57, FHR 162, kość nosowa obecna. Tydzień ciąży wg om 12+6, wg usg 13+0. Już się boję, że znów mi duża dzidzia urośnie. Córka ważyła 4390, a lekarz powiedział, że drugie może być większe... ciekawe czy znów będzie SN, skoro pierwsze dałam radę ? Jak myślicie? Muszę się o to dopytać lekarza.
Robiłam też PAPPA, więc czekam na wyniki.
Myślę, że spokojnie dasz radę. Koleżanka pierwsze urodziła sn 4kg, drugie 5kg :p U mnie drugie było mniejsze. Syn urodzony w 38tc i miał 3730g, a Córka w 40tc i 3520g. Wychodzili szybciutko, syna parłam 10minut, córkę 5. Moje też podgoniło. Jak byłam w 7tc to było o dzień mniejsze niż om, a teraz na genetycznych już 3 dni większe od om ;)
 
Jestem tak szczęśliwa :) ulga ogromna :)
Lekarz powiedział że dla niego jest wszystko ok.
Tydzień ciąży 12+5
Długość bobasa CRL 7,2 cm
Przeziernosc 2,1 mm
Kość nosowa obecna
I lekarz mówi tak: ja tu widzę chłopaka. No dziewczyn to wy nie umiecie robić ;) także drugi synek się szykuje.
 
Jestem tak szczęśliwa :) ulga ogromna :)
Lekarz powiedział że dla niego jest wszystko ok.
Tydzień ciąży 12+5
Długość bobasa CRL 7,2 cm
Przeziernosc 2,1 mm
Kość nosowa obecna
I lekarz mówi tak: ja tu widzę chłopaka. No dziewczyn to wy nie umiecie robić ;) także drugi synek się szykuje.
Super gratuluję pozytywnych wieści i zazdroszczę [emoji6][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7]
 
A tu mój dzidziek ssie paluszka ;)
 

Załączniki

  • 1538642211611770577094.jpg
    1538642211611770577094.jpg
    662 KB · Wyświetleń: 124
reklama
Wczoraj byłam na prenatalnych. Pojechałam do MedART w Poznaniu. Ogólnie jest to klinika leczenia niepłodności, ale jest także lekarz, który zajmuje się prenatalnymi. Zacznę od tego, że wizytę miałam na 13:50. Zajechałam tam na 13:40 i Pani w recepcji powiedziała, że około 30 minut musimy poczekać, bo jest małe opóźnienie. Dostałam swój numer i miałam czekać, aż wyświetli się na monitorze. Faktycznie po tych 30 minutach wyświetlił się numer, ale nie był to mój, tylko jeszcze osoby, która była umówiona godzinę prędzej niż ja... Także czekałam kolejne 50 minut na swoją kolej. I teraz przechodząc do wizyty. Byłam u doktora Piotra Szymańskiego - bardzo w porządku lekarz i widać, że się stara zbadać jak najlepiej. Najpierw przeprowadził ze mną krótki wywiad, a następnie kazał przygotować się do badania. Z racji, że wszystko było super widać przez brzuch, to tak właśnie miałam robione usg, a dopochwowo tylko dosłownie minutę, bo chciał jeszcze sprawdzić macicę.
Przejdę teraz do mojego dzieciątka - prawdopodobnie synka, ale to tak wstępnie. Lekarz nie był pewny i sam mówił, że zobaczymy, czy się sprawdzi. Moje maleństwo ma 6 cm, wymiar dwuciemieniowy główki niecałe 2 cm, długość kości udowej 6,4 mm, przezierność karkowa 1,5mm i tutaj każdy wymiar jest w normalnie, lekarz mówił, że super rośnie i wymiary odpowiadają tygodniowi ciąży.
Łożysko znajduje się na tylnej ścianie macicy, z kosmówką już wszystko w porządku - nie ma już cech rozdzielenia i ten lekarz również nie widział już żadnego krwiaka. Budowa pępowiny prawidłowa, ilość płynu owodniowego w normie. Z serduszkiem wszystko w porządku, jest po prawidłowej stronie i ma 4 jamy. Bije 166 u/m. Lekarz sprawdzał również czaszkę, mózg, twarz, szyję, klatkę piersiową, ścianę przednią jamy brzusznej, układ pokarmowy i tu również wszystko dobrze.
Lekarz później wprowadził wszystkie dane do komputera i nie ma u mnie ryzyka, aby coś z dzieckiem było nie tak. Mówił, że na 90 % nie ma żadnych wad itd i mogę wykonać jeszcze badanie z krwi i to da kolejne 5 %, ale on sam twierdził, że nie jest to konieczne i że jeśli coś na usg widzi niepokojącego, to wtedy namawia kobietę do tego badania, a tak to nie ma konieczności. Dał mi jednak skierowanie, jeśli bym chciała ( test FMF(PAPP-A, F-BHCG)). Nie zdecydowałam się jednak na to badanie. Teraz pojadę na połówkowe między 20, a 24 tyg. Chyba wszystko napisałam :p:D:happy:
 
Do góry