reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści z wizyt

reklama
Także ten. :) szyjka 3 cm więc jest lux. Następna wizyta w 30 tc. Mój mały już nie jest taki mały bo waży 944 g :) wychodzi na tydzień do przodu. Plamka w sercu nadal jest ale dzisiaj ginek długo badał serce i przepływy i mówi że jest dobrze.
Co najlepsze ostatnio się chwalilam ze moje dzieci takie grzeczne bo i jeden i drugi cały czas w położeniu glowkowym a tu psikus. Młody się odwrócił i głowę ma na górze ;) teraz mnie kopie nogami w krocze i mam to nieprzyjemne uczucie. Ale ginek mówi ze się spokojnie przestawi :) oby!
20190103_152252.jpg20190103_152240.jpg
 
Także ten. :) szyjka 3 cm więc jest lux. Następna wizyta w 30 tc. Mój mały już nie jest taki mały bo waży 944 g :) wychodzi na tydzień do przodu. Plamka w sercu nadal jest ale dzisiaj ginek długo badał serce i przepływy i mówi że jest dobrze.
Co najlepsze ostatnio się chwalilam ze moje dzieci takie grzeczne bo i jeden i drugi cały czas w położeniu glowkowym a tu psikus. Młody się odwrócił i głowę ma na górze ;) teraz mnie kopie nogami w krocze i mam to nieprzyjemne uczucie. Ale ginek mówi ze się spokojnie przestawi :) oby!
Zobacz załącznik 929946Zobacz załącznik 929947
A wcześniej jaka była szyjka?
 
A wcześniej jaka była szyjka?
Dwa miesiące temu miała 4,77 cm. Potem się skrocila w miesiąc do 3 cm i wtedy też wlaczylismy leki i oszczędzanie się. Od tamtej pory mierzona dwa razy i cały czas 3 cm. Raz miała 2,2 cm ale to przez zatwardzenie i ucisk jelita i ginek mówił że tyle to może być błąd pomiaru. Od tamtej pory zawsze robię dwójkę przed badaniem ;)
 
Dwa miesiące temu miała 4,77 cm. Potem się skrocila w miesiąc do 3 cm i wtedy też wlaczylismy leki i oszczędzanie się. Od tamtej pory mierzona dwa razy i cały czas 3 cm. Raz miała 2,2 cm ale to przez zatwardzenie i ucisk jelita i ginek mówił że tyle to może być błąd pomiaru. Od tamtej pory zawsze robię dwójkę przed badaniem ;)
Ja właśnie sprawdzalam tydzień temu i stoi w miejscu. Teraz idę za tydzień i później do swojej już 23.01. Być może to było jednorazowe skrócenie.
Ten lekarz u którego byłam ostatnio prywatnie pytał czy mam problemy z wypróżnianiem i czy mam skurcze. Póki co odpukac od 2 dni żadnego skurczu tylko pojedyncze twardnienia rano albo w nocy. Może leki zaczęły dzialac
 
Ja właśnie sprawdzalam tydzień temu i stoi w miejscu. Teraz idę za tydzień i później do swojej już 23.01. Być może to było jednorazowe skrócenie.
Ten lekarz u którego byłam ostatnio prywatnie pytał czy mam problemy z wypróżnianiem i czy mam skurcze. Póki co odpukac od 2 dni żadnego skurczu tylko pojedyncze twardnienia rano albo w nocy. Może leki zaczęły dzialac
No właśnie dziwne to wszystko. Też myślę że to leki zastopowaly skracanie się szyjki. Na pewno nie leżenie bo na święta i sylwestra musiałam się ruszyć i tego porządnego oszczędzania nie było. Jedyne co to nie dzwigam. Także luteina i magnez robią swoje.
 
No właśnie dziwne to wszystko. Też myślę że to leki zastopowaly skracanie się szyjki. Na pewno nie leżenie bo na święta i sylwestra musiałam się ruszyć i tego porządnego oszczędzania nie było. Jedyne co to nie dzwigam. Także luteina i magnez robią swoje.
U mnie jeszcze duphaston i nospa
 
U mnie jeszcze duphaston i nospa
Wow. To masz taką listę leków jak ja w pierwszej ciąży. Tylko wtedy o skracaniu dowiedziałam się w 30 tc i już miała 1,3 cm także leki na ostatnią chwilę podane.
Teraz cały czas mam nadzieję że donoszę ciążę do min 35 tc. Boję się też tego usg w 30 tc żeby szyjka nie była tak skrócona jak poprzednio. Ale wtedy miałam też rozwarcie na "opuszek"...
 
Wow. To masz taką listę leków jak ja w pierwszej ciąży. Tylko wtedy o skracaniu dowiedziałam się w 30 tc i już miała 1,3 cm także leki na ostatnią chwilę podane.
Teraz cały czas mam nadzieję że donoszę ciążę do min 35 tc. Boję się też tego usg w 30 tc żeby szyjka nie była tak skrócona jak poprzednio. Ale wtedy miałam też rozwarcie na "opuszek"...
Noom tak zapobiegawczo a taki duży zestaw :) ale ważne żeby dzialaly :)
 
reklama
Do góry