Wiarygodność testu ciążowego

[galwaygirl]

Agagu, Kochana ja Cię proszę, Ty się spakoj tak by miec święty spokój. Pytalyscie mnie jakiś czas temu o czop, ja nie zauwazylam, ale często kąpiele bralam to nie wiem czy moglam pominąć jego odejscie? Brzuch tez mi nie opadł a wody delikatnie pekly z pierwszym skurczem ale tylko pociekly 2x w domu jakbym siusiu popuscila i w szpitalu na IP ale mialam juz podpaske wiec nie wiem ile, dopiero na porodowce mi do konca przebiły i pooooszlo.
Karwiczki, super masz ze nic nie trzeba brać. dopytaj siostre jak z podkładami poporodowymi, bo u mnie też były i majtki siatkowe też, ale ja wolalam swoje, bo tamte były jak stare bella, dawali po 2. Martus a dokad na urlop w sierpniu jedziecie?
Aneczko, przepraszam, że zapomnialam napisać. Strasznie sie cieszę że obie w domku jestescie. Ty masz tylko min. 5 tyg wylezec wiec i tak najkrócej z nas leżących dla Emilki będzie łatwo :*

 

[ania-aneczka]

Natkusiu ja 8 m-c liczę już od 1 maja Bo ostatnią mczkę miałam 1 października i 1ego każdego miesiąca dla mnie to nowy miesiąc Ale faktycznie zgodnie z suwaczkiem wczoraj
Ja już odliczam 34 dni muszę wytrzymać z Emilką w brzuszku. Tak kazali lekarze i tego sie trzymam. Nie może wyjść wcześniej. I już odliczam do wizyty za tydzień kontrolnej, ale czuje palce jak aplikuje antybiotyk i leki na podtrzymanie, że szyjka chyba ciut dłuższa, ale mogę się mylić.
Ja wczoraj cały dzień miałam bóle takie menstruacyjne a w nocy 3 skurcze aż do krzyża, chyba to były skurcze bo cały brzuch twardy a tak tłumaczyły pielęgniarki w szpitalu, ale dużo osób myli skurcze ze zwykłym bólem więc nie wiem. Powiem o tym swojemu lekarzowi.
Galway super , że Piotrus tak pięknie rośnie !!!

 

[karwiczki9]

witam dziewczyny po weekendzie :-)

tu zimno jak cholera,wczoraj bylismy na komunii i bylo zaledwie 10st,do tego deszcz,katastrofa normalnie
ja dodam,ze od wczoraj mam bole brzucha,jakby na okres,do tego regularnie stawia mi sie brzuch i jest twardy jak kamien,ale wyczytalam,ze sa to te skurcze co pojawiaja sie na jakis czas przed porodem takze sie nimi nie martwie,w razie niepewnosci mam pojutrze termin takze spytam sie mojej doc czy wszystko jest ok.poza tym czuje sie swietnie,ani zgaga nie dokucza,tylko problem z zatwardzeniem dalej jest,poranna toaleta to udreka,wydaje mi sie czasem,ze predzej Carmelo wyskoczy niz to co powinno co ranek...no coz,po porodzie mam nadzieje,ze trawienie sie ustabilizuje.
Dziewczyny ja Wam zapomnialam jeszcze napisac,ze jak bylismy w piatek na zapisie do szpitala to najpierw byla rozmowa z polozna,ktora spisala wszystkie najwazniejsze rzeczy,a potem rozmowa z ordynatorem,ktory jako pierwsze zapytal mnie czy chce naturalnie rodzic.Matko,co to za pytanie,skoro nie ma przeszkod to czemu nie...dziwi mnie to i przeraza,ze mozna sie w dzisiejszych czasach dobrowolnie zdecydowac na ciecie,nawet jesli nie ma zadnych przeszkod co do naturalnego porodu.Moja sasiadka jak rodzila 5 lat temu to wlasnie wybrala cesarke bo bala sie rodzic

Galway co do podkladow to w szpitalu teraz mi powiedzieli,ze maja do dyspozycji tyle ile bede potrzebowala,moja siostra mowi,ze sa to specjalne takie poporodowe,nie zwykle grube podpaski,co do majtek to ja na wszelki wypadek mam tez swoje,duze bawelniane,ktore wlasnie mam zamiar w szpitalu nosic,sa bardzo wygodne i nigdzie nie uciskaja,kupilam najtansze,zeby wyrzucic potem.Na urlop jedziemy w tym roku tylko do Polski do moich rodzicow,bo z 2 miesiecznym synkiem nie chcemy pchac sie do meza,gdzie w lecie jest codziennie ponad 40stopni,dla doroslych to juz udreka...
co do masci to dzieki za wspomnienie bo wlasnie calkiem o niej zapomnialam!a Ty wiesz,nawet od paru dni bardzo mnie sutku swedza,chyba naprawde juz trzeba smarowac.Herbatke pije jak przykazalas,smakuje w sumie jak zwykla czarna herbata lisciasta.
Galway Twoj synek ladnie juz podrosl,ciesze sie,ze wszystko u Was rozwija sie jak powinno i ze dajesz sobie rade ze wszystkim.
Aha,no to jeszcze raz najlepszego na 107 urodziny

Natkusiu a jak Ty sie czujesz?mam nadzieje,ze sie oszczedzasz

Agagu Ty pakuj torbe!!!na co czekasz kochana?tym bardziej,ze u Ciebie wczesniej moze sie zaczac,takze sporzadz liste i popros nawet meza zeby spakowal najpotrzebniejsze rzeczy Jak Ty sie czujesz,skurcze juz minely?

Aneczko jesli cos Cie niepokoi z brzuszkiem,masz jakies silniejsze bole to zadzwon nawet dla pewnosci do lekarza,no i nadal sie oszczedzaj

wstawiam brzuszek,36+5

 

[natkusia]

Karwiczki Omg jaki Ty masz brzuchol! cudny i wielgachny.. To ja mam malutki hihi i chyba do takich rozmiarów mi nie urośnie ;-) No tak to jest.. tym bardziej jak ktoś ma kasę to już w ogóle można przebierać.. Ja nie rozumiem osób które świadomie decydują się na cc U mnie leci, czuje się dobrze dziękuję :-) oczywiście się oszczędzam! Ale przy moich skurczach i twardnieniu nie mam szans na większy wysiłek.

Aniu w ile zaopatrzyłaś się majtek jednorazowych i wielorazowych do porodu? Ja mam jedno 6szt i wielo 2szt i nie wiem ile jeszcze dokupić..

 

[ania-aneczka]

Karwiczki jaki brzusio Wielki, piękny
Natkusiu mam 6 sztuk takich niby jednorazowych ale są z siatki i można spokojnie je prać. Tylko muszę kupić jakieś tanie bawełniane zwykłe bo nie zdążyłam;/ a w internecie nie mogę nic znaleźć i nie wiem jaki rozmiar. Teraz jak leżałam, to wiem, że nie pozwalają nosić gaci tylko taki podkład między nogi i z tym chodzić;/ i pilnowali tego u dziewczn

 

[natkusia]

No ja słyszałam żeby najlepiej nie używać w ogóle majtek zwykłych, tylko siateczkowych bo wtedy lepiej krocze się wietrzy itd.. W szpitalu na pewno będę tylko siateczkowych, ewentualnie w domu już bawełniane kilka dni po porodzie :-) chyba dokupie sobie jeszcze jedną paczkę jednorazowych (6 majtek) i luz.. Jakie przygotowania już

 

[karwiczki9]

a no widzicie,brzuch ogromny,a mnie wczoraj sie kazdy na komunii pytal,czemu taki maly(!!!???)choc nie powiem,wcale mi nawet nie przeszkadza

Natkusiu tu co druga cesarka jest cesarka na zyczenie,a ze wlasnie nic nie kosztuje to pewnie dlatego tak sie mamusie decyduja...koszty pokrywa kasa chorych,a kazdy szpital za przeprowadzona cesarke dostaje wiecej funduszu niz za zwykly porod,no i jest jak jest.Ja wole gryzc meza i chodzic po scianach z bolu niz zdecdowac sie swiadomie na cesarke
dostalam juz papier do podpisania o zgode na zewnatrzoponowe i pewnie tez z tego znieczulenia skorzystam.
Natkusiu nie mow hop,puki nie przeskoczysz...ja 5 tygodni temu tez takiego ogromnego brzucha nie mialamtakze i u Ciebie moze jeszcze podrosnac

Aniu to mowisz,ze gacie zabronione?to jak ten podklad ma sie trzymac przy chodzeniu???

 

[galwaygirl]

Aneczko to jest jakieś chore, że nie pozwalają majtek nosić tylko same podkłady, przecież co za różnica, czy idziesz z ręką między nogami (sick) czy trzymają Ci to przewiewne majtki z siateczki. Myślę, że nie mają prawa Wam zabronić, ja bym się ostro kłóciła. Co do Twoich bóli kochana, to ja nie chcę Cię straszyć, ale... Nie wiem czy pamiętasz, że ja też byłam w szpitalu w grudniu, obudziłam się z bólem jak na okres i co jakiś czas mnie bolało z krzyża. Koleżanka która rodziła końcem października akurat zadzwoniła i spytała o samopoczucie to jej się wyżaliłam, a ona powiedziała, że tak zaczął się u niej poród. Pojechaliśmy na IP i lekarz zdecydował żebym została i dali mi sterydy na rozwój płucek u Piotrusia, bo takie bóle mogą świadczyć, że akcja może się przyspieszyć a jakby się Młody urodził, to są duże szanse przeżycia, a te sterydy przyspieszają rozpoczęcie pracy płuc, no a to twardnienie miałam cały czas bardzo często a tego dnia na ktg wykazało mi w pół godziny 15 mocnych i kilka słabszych ale to nie były skurcze porodowe. Proszę, nie czekaj do wizyty, u Ciebie jest to szczególnie niebezpieczne. Takie skurcze mogą powodować rozszerzenie się szyjki a u Ciebie ona słaba.
Natkusiu, ja bym się tak nie zarzekała, że taki duży nie urośnie, jeszcze masz całe 8 tygodni Michaś teraz najintensywniej będzie rósł. Ja tu poznałam niedawno kobietkę na spacerach, co ma termin na 1 lipca i od razu o Was pomyślałam, że podobnie macie
Karwiczki, u Ciebie i Agi w każde chwili może się akcja zacząć, ale będą emocje, za 2 dni 38tc się zaczyna. Co do cesarek to moja przyjaciółka tak się bała bólu porodowego że rodziła prywatnie by jej dziecko "wyjęli"... Twój brzuszek przepiękny :*
a to zdjęcia z wczoraj

 

[Agagu87]

Halo Dziewczyny
Witam sie )) u mnie dzisiaj brzydko i zimno brat znowu w delegacji a mój mężczyzna w pracy do 18 wiec jestem sama w domku troche mi smutnawo bo nawet nie ma sie do kogo odezwać więc oglądam sobie filmy i bajki jeden za drugim )) i tak pomyślałam że wskocze na bb )) ja tu was codziennie obserwuje i podczytuje także jestem z wami !!!!!
Galway i Karwiczki Kochane poszłam za waszą radą i co prawda nie spakowałam sie ale już naszykowałam sobie wszystko co do szpitala w tym tygodniu jeszcze pojedziemy po niektóre rzeczy których mi brakuje i bedę gotowa ) i mój Arek musi mi wkońcu przynieść torbe bo narazie wszystko lezy u małego w pokoiku poskładane w kosteczke.

Jesli chodzi o skurcze to pojawiaja sie cały czas ale są nieregularne oczywiście mój Arek jest nimi strasznie przejety co chwila dzowni i pyta jak sie czuje i przypomina ze jakby coś to mam dzwonić ,,,,
hehe jakbym nie wiedziała no cóż on też juz sie nie moze doczekac naszego wiercipiety który mimo braku miejsca wierci sie jak opetany i stara sie rozciagnąc mi brzuchol ))

Karwiczki pięęęęęękny brzuszek ja mój sfotografuje na dniach i wkleję obiecałam że za dwa tygodnie wiec jutro będzie dwa tygodnie

Dziewczyny jutro mamy Wizyty ja Karwiczki i Natkusia ))))
Aneczko Kochana a Ty jak sie czujesz?? leżysz mam nadzieje i pieknie wyglądasz?? Kochana dasz rade do 36 tygodnia to nie masz długo pociesz się że ja leze od 20 tc. Dasz radę Kochana jestem z Toba !!!!!!!

 

[Agagu87]

Karwiczki no to musze Ci powiedzieć ze ja mam dokładnie tak samo brzuch boli jak na okres, z tym ze ja zawsze miałam baaardzo bolesne miesiaczki i teraz też mam te bóle takie boleśniejsze że jak mnie złapie to odrazu cała spocona jestem i sie kłade żeby przeszłopo chwili przechodzi ale czasami zdazy się kilka w ciągu godziny to wtedy już sie modle ze ja jeszcze nie chce i że jeszcze nie teraz )))

Jak już wspomniałam ja bym chciała urodzic w tym 39 tygodniu dlatego cały czas sie modle żeby nie teraz )))

Uciekam ogladać obrazki w tv i poleżeć juz mi nie wiele tego leżenia zostało
Buziaki Kochane odezwe sie na pewno z wieściami jak po wizycie ale raczej już nie jutro bo wizyta dopiero na 20
Pozdrawiam