Welcome to Rybnik :)

[malwina1209]

o kurde to niezle hi hi to drugie dziecko tez tu urodze a moze cos sie w koncu zmieni...
A my sie bedziemy musieli jakos prywatnie ubezpieczyc bo ja pracowac narazie nie bede a maz dalej w austrii pracowac bedzie ;-(

 

[natusa1988]

Ja też jeszcze nie pracuję. Ale wstępnie zaczynam szukać czegoś. W przyszłym tygodniu będę robić książeczkę sanepidowską i heja Wstępnie chciałabym mało ambitnie załapać się do Reala. Bo tam se można grafik dostosować i mam po drodze 3 przedszkola i żłobek Wolę siedziec na kasie, niż zapierdzielać w agencji reklamowej... Rok tak zapierdzielałam i co?? Jajco... Nerwica i nic więcej.


A to czemu się sprowadzsz do Polski, jak mąż dalej w Austrii?? Pytam z czystej babskiej ciekawości

 

[malwina1209]

No ja to narazie na studia bede szla od przyszlego roku jak sie nie zniechece wczesniej. A potem nie wiem do pracyyyyy ale to jeszcze ho ho ho jak wogole pojde ale jest taki plan ze przyjezdzam do polski i dajemy sobie dwa lata jak bedzie perspektywa ze maz dostanie jakas prace w polsce to zostaniemy ale jak nie bedzie nic po dwoch latach sie zmieniac to niestety wrocic bedziemy musieli choc mam nadzieje ze tak nie bedzie bo jak sobie pomysle ze maly mialby sie tu wychowywac to szlak mnie trafia;-P

 

[natusa1988]

A dlaczego?? Aż tak źle jest??

Tutaj o pracę ciężko... Chyba, że ma się znajomości albo solidne doświadczenie. Albo wykształcenie w odpowiednim kierunku. Najczęściej szukają sekretarki świeżo po studiach, młodziutkiej, ładniutkiej, z czterdziestoletnim stażem

 

[malwina1209]

Wiesz co moze i nie zle patrzac na zarobki ale to duzo opowiadania dlaczego jak sie spotkamy to opowiem;-) Ja bym chciala na farmacje na studia ale sa tylko dzienne wiec nie wiem a jak nie to moze studum zrobie narazie bo mi sie ta farmacja marzy,ehhh;-)

 

[natusa1988]

MNIE TEŻ To może razem się zmotywujemy ;P Ale studia to chyba w Katowicach? Bo w Rybniku to tylko filologia, politologia, socjologia i jakies techniczne kierunki z Polibudy. A studium farmaceutyczne jest w GCE w Gliwicach. Chodziłam tam do liceum

 

[malwina1209]

O widzisz to fajnie by bylo hi hi a dojechac zawsze mozna no ale zobaczymy jak bedzie wyjdzie w praniu;-D I mysle ze to dobry kierunk i niezle potem mozna zarobic moja ciocia na tylko technika farmacji i pracuje w aptece w polsce i to w malym miescie a zycie jak w Madrycie ma:-)

 

[natusa1988]

No ja na studia się nie dostanę, bo mam słabą chemię, ale na płatne studium to się idzie dostać. Największe jaja będą, jak się zdecyduje na studium w GCE i będzie mnie ta sama chemiczka uczyć Chyba padnę... Ale tam mają fajne laboratorium... Dlatego warto o tym pomyśleć... Jeśli chodzi o studia, to planuję teologię. Ale to w przyszłości. Bo narazie czasu mi na to brak.

 

[ewusek1203]

Oj laski, aleście naskrobały!
Co do spotkania to możemy się umówic w połowie lasu, albo nawet u mnie :-)

 

[malwina1209]

albo u mnie jak bedzie zimno to sie gdzies w domku bedziemy musialy spotykac hi hi nasze mieszkanko nawet duze bedzie co prawda wynajmowane ale za pare lat sie czegos dorobimy moze;-)