🍁 We wrześniu dwie kreseczki ⏸, wysikają wszystkie wątkowe laseczki! 🍂

[lady_in_blue]

To ja nawet cc nie miałam na głodówce - śniadanie o 6, cięcie o 13. Mam mądrego lekarza który zna badania i zalecenia nie sprzed pol wieku.

Ale to jest właśnie na czczo ;-) 7h minęło od jedzenia do operacji

 

[kasiaa91]

Ale to jest właśnie na czczo ;-) 7h minęło od jedzenia do operacji

tak jest, wymagane jest 6h, ale dalej większość lekarzy/placowek glodzi pacjentki. Gdybym na cc czekala w szpitalu a nie domu to ostatni posilek dosgalabym o 17 poprzedniego dnia zapewne.

 

[lady_in_blue]

tak jest, wymagane jest 6h, ale dalej większość lekarzy/placowek glodzi pacjentki. Gdybym na cc czekala w szpitalu a nie domu to ostatni posilek dosgalabym o 17 poprzedniego dnia zapewne.

Nie raz po prostu nie wiadomo dokładnie, o której operacja się odbędzie więc wystarczy, że jest obsuwa i się siedzi głodnym.
A że w szpitalach kolacja jest o 17 to w ogóle inna sprawa ;-).

 

[eag]

A jak się czujesz z taką przeprowadzką?
Ja się ze względu na męża prace przeniosłam z Wwy do Krakowa, z nastawieniem że to kilka miesięcy ale trochę się pokomplikowało i wyszły prawie 3 lata i nie cierpię tego miasta.
Na szczęście za kilka miesięcy uciekamy do Gdańska jak tylko skończymy budowę i remont tam

Czuje się wspaniale! Góry to moje miejsce na ziemi! Jak jadę do rodziny do Bytomia to po jednym dniu mam dość za dużo ludzi, hałas.. Śmiało mogę powiedzieć, że tutaj w górach jest mój dom Natomiast u mnie o tyle też skomplikowana sprawa była, że dla mojego męża odwolalam ślub z innym facetem na 2 tyg przed pracowaliśmy w jednej jednostce.. więc ucieczka ze Śląska była dla mnie zbawieniem bo w pracy było niezręcznie

 

[eag]

Bety jeszcze nie ma, morfologię mam lepsza niż tu przyszłam xD Czekam na samego ordynatora i idziemy na usg. Mam nadzieję, że zrobi ją na tip top hahahaha

 

[Anezka11]

Czuje się wspaniale! Góry to moje miejsce na ziemi! Jak jadę do rodziny do Bytomia to po jednym dniu mam dość za dużo ludzi, hałas.. Śmiało mogę powiedzieć, że tutaj w górach jest mój dom Natomiast u mnie o tyle też skomplikowana sprawa była, że dla mojego męża odwolalam ślub z innym facetem na 2 tyg przed pracowaliśmy w jednej jednostce.. więc ucieczka ze Śląska była dla mnie zbawieniem bo w pracy było niezręcznie

O niezła historia ale samo życie!
Bardzo dobrze, że zdecydowałaś się na taki krok, choć pewnie łatwo nie było!

 

[Króliczek2610]

tak jest, wymagane jest 6h, ale dalej większość lekarzy/placowek glodzi pacjentki. Gdybym na cc czekala w szpitalu a nie domu to ostatni posilek dosgalabym o 17 poprzedniego dnia zapewne.

Z tymi głodówkami to różnie bywa ja południe jadłam obiad, o 22 trafiłam już na porodówkę bo odeszły mi wody, w karcie ciąży miałam wskazanie do CC bo dziecko było bardzo duże, a jednak lekarz kazał próbować naturalnie rodzić, skończyło się tak że mój lekarz prowadzący przyszedł rano na dyzur i zrobił CC, syn miał prawie 4.5 kg w 37tc i nie było szans na naturalny poród, i tłumaczenie tamtego lekarza było takie że musiałam być 12 godzin po posiłku bo nie było zagrożone życia dziecka to można poczekać dłużej

 

[Króliczek2610]

Czuje się wspaniale! Góry to moje miejsce na ziemi! Jak jadę do rodziny do Bytomia to po jednym dniu mam dość za dużo ludzi, hałas.. Śmiało mogę powiedzieć, że tutaj w górach jest mój dom Natomiast u mnie o tyle też skomplikowana sprawa była, że dla mojego męża odwolalam ślub z innym facetem na 2 tyg przed pracowaliśmy w jednej jednostce.. więc ucieczka ze Śląska była dla mnie zbawieniem bo w pracy było niezręcznie

To musiała być miłość !!!! Skoro zdecydowałaś się na taki krok.
Też bym uciekła jak najdalej w takiej sytuacji
Jednak lepiej przed ślubem niż potem się rozwodzić czy męczyć kilka lat

 

[Króliczek2610]

Bety jeszcze nie ma, morfologię mam lepsza niż tu przyszłam xD Czekam na samego ordynatora i idziemy na usg. Mam nadzieję, że zrobi ją na tip top hahahaha

Oby znalazł zdrowego dzidziolka w macicy a jak nie to nic innego niech nie znajduje

 

[eag]

***** jaki chłop! No mega rozmowa! Mówi, że widzi, że twardo stąpam po ziemi więc gadamy na luzie. Nic na razie w macicy ani nigdzie nie widać. On wyliczyl, że jeśli to ciaza to może być dopiero początek 4 tygodnia także trzeba wszystko monitorować i tyle. Czekamy na bhcg i mówi, że mam przestać czytać o ciąży pozamacicznej bo mi zabierze telefon uspokoiłam się..