🍁 We wrześniu dwie kreseczki ⏸, wysikają wszystkie wątkowe laseczki! 🍂

[pluto_nova]

Doczytałam, że 1 września. Różne są podejścia lekarzy. Ja w końcówce ciąży przeleżałam w szpitalach 21 długich dni. Na oddziale było 7 czy 8 ginekologów i co najlepsze, każdy mówił co innego. Nie mieli wspólnej wersji, badanie u każdego wyglądało inaczej, wychodziły im inne pomiary.
Pewnie było do zrobienia łyżeczkowanie macicy, przyszedł lekarz, zrobił łyżeczkowanie macicy i cześć jak czapka, koniec dyżuru i do domu.

masakra… No nic… Zostaje Nam tylko trzymać kciuki i życzyć szybkiego powrotu do zdrowia… Strasznie mną wstrząsnęła ta historia…

 

[Lady With Cats]

ale nikt potem nie kontrolował bety?

Mi po poronieniu nikt nie kontrolował bety.

Bety też nie miałam sprawdzać na bardzo wczesnym etapie ciąży.

W sumie sama nie wiem, co na temat tego badania sądzić. Z jednej strony obrazowe, a z drugiej może doprowadzić do niepotrzebnych stresów i analiz.

I ja chyba po swoim doświadczeniu poronnym wolałabym nie dokładać sobie dodatkowego stresu.

 

[Owulacja]

dziewczyny jak to jest z owulakami ? jeśli jest pik, to potem te testy są dalej ciemne czy bledną?

Dalej nie wolno sprawdzać bo instrukcja nie pozwala

 

[LadyCaro]

dziewczyny jak to jest z owulakami ? jeśli jest pik, to potem te testy są dalej ciemne czy bledną?

To zależy, u jednej tak u drugiej inaczej

 

[Owulacja]

masakra… No nic… Zostaje Nam tylko trzymać kciuki i życzyć szybkiego powrotu do zdrowia… Strasznie mną wstrząsnęła ta historia…

Tak, mną też... Zwłaszcza, że było już bijące serduszko
Dlaczego nie wymyślono czegoś, co mogło pchnąć ten zarodek do macicy, żeby się mógł gdzieś tam zaczepić i rozwijać zdrowo

 

[pluto_nova]

dziewczyny jak to jest z owulakami ? jeśli jest pik, to potem te testy są dalej ciemne czy bledną?

zależy jak u kogo

 

[Ceonis]

zależy jak u kogo

no ja zrobilam po południu i prawie był pik, a potem wieczorem i kreska była bledsza. Chyba za dużo wychlałam

 

[Pepe88]

Daj sobie szansę.
Ja właśnie w cyklu, gdzie byłam na antybiotyku, zaszłam w ciążę.

Ostre zapalenie krtani i tchawicy mnie nie wykluczyło.
I to po 20 miesiącach starań.

Tylko co tu zrobić, jak głowa pęka i na seksy nawet ochoty nie ma
Owulacja niby za 4 dni, zobaczymy czy antybiotyk da radę.

 

[pluto_nova]

Mi po poronieniu nikt nie kontrolował bety.

Bety też nie miałam sprawdzać na bardzo wczesnym etapie ciąży.

W sumie sama nie wiem, co na temat tego badania sądzić. Z jednej strony obrazowe, a z drugiej może doprowadzić do niepotrzebnych stresów i analiz.

I ja chyba po swoim doświadczeniu poronnym wolałabym nie dokładać sobie dodatkowego stresu.

a ja jednak po swoim doświadczeniu poronny wolę robić i być przygotowana. Przy ostatnim biochemie zrobiłam betę tylko raz i potem pojechałam na wakacje i gdy już ta ciąża była dłuższa od poprzedniej i beta też najwyższa z tych trzech i zaczęłam się trochę oswajać to i tak pewnego dnia z rana obudził mnie ból brzucha i krwawienie. Miałam ze sobą tampony, ale okazało się, że w ogóle nie były potrzebne, bo tylko mnie zatykały (miałam więcej skrzepów niż zwykłej krwi - wybaczcie dosadne zobrazowanie) i musiałam lecieć i szukać sklepu z podpaskami. Tak wspominam Madryt…

 

[Ewell_life]

dziewczyny jak to jest z owulakami ? jeśli jest pik, to potem te testy są dalej ciemne czy bledną?

Ja Ci napisze na moim przykładzie, robiłam po raz pierwszy testy owu w sierpniu - na trzecim teście z kolei wyszedł pik, ale postanowiłam na drugi dzień sprawdzić czy kreska przypadkiem nie będzie jeszcze wyraźniejsza, wyszła rownie ciemna i na kolejny dzien rownie ciemna (zrobiłam eksperymentalnie czy zblednie). Traktuje wiec ze ten pierwszy pozytywny to był pik, zgodnie z instrukcją.
U mnie jednak można wpisac
Liczę na kolejny cykl grunt ze szybko przyjdzie przy takim krótkim teraz