reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

🍁 We wrześniu dwie kreseczki ⏸, wysikają wszystkie wątkowe laseczki! 🍂

reklama
Biorę popcorn, bo nie widać końca 😛
A ja błagam przestańcie już WSZYSTKIE, czyta się to nieprzyjemnie...po co te nerwy i przytyki i tak do niczego to nie prowadzi. Nikt tu gorą nie jest, czy ma rację, czy nie... jeden cel nas łączy a kazda inna, nie ma znaczenia, czy to jest 1 nieudany cykl czy 12 jak u mnie, bo moge tylko pisać za siebie... kazda z nas ma prawo niepowodzenie przezywać po swojemu, i w nowym nakecać się na nowo jeśli tak jak ja lubi - jeśli mamy kogoś zranić komentarzem, nawet jesli jest sluszny, co nam to przyniesie NIC. To juz lepiej przemilczeć... takie moje zdanie, a forum i tak żyje po swojemu.
 
To ja może nieco zluzuję atmosferę śmieszkiem z mojego starego :p

Po seksach mówię mu, że coś mnie boli na dole dziwnie, jak gdyby ktoś mnie kopnął między jedno ekhem a drugie. Na co ten zrobił oczy jak pięć złotych i przerażonym tonem: "zepsułem Ci psiutę?!?!?!?!?"
A masz prawdziwe zdjęcie na profilowym czy jakiejś randomowej laski z internetu? :p
 
Nie umniejszam Twojejj straty, ale też to co innego dla nas kobiet co nigdy nie były w ciąży

Starałam się długi czas zanim zaszłam w pierwsza ciążę, którą finalnie i tak poroniłam. Mam za sobą poronienie, cp, biochema, i teraz w zasadzie kolejna strata, ale nie wiem jeszcze czy to zaśniad czy nie. Jeśli wynik histopat. Potwierdzi, że to zaśniad, wówczas mogę być wykluczona ze starań na najbliższe 6, lub 12 mscy.
Przykro mi, jeśli u Ciebie, czy innych kobiet nigdy nie pojawiły się dwie kreski. Liczę na to i szczerze wierze, ze każda z nas wygra te nierówną walkę. Ja w swoim życiu miałam kilka testów pozytywnych. Za każdym razem nadzieja. Za każdym razem taki sam finał - NIC. Dlatego proszę, nie umniejszaj i Ty „nam”, kobietom, które może i zobaczyły 2 kreski, bo często te 2 kreski to tylko złudna nadzieja, a potem to już tylko pozostaje płacz.
 
reklama
Do góry