Doktur_M
Moderator
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2022
- Postów
- 1 967
To też demotywuje jak nie wiem. Jak robię testy to czasem się łapię na tym, że zapominam sprawdzić wynik "bo zawsze jest negatyw".Zapytaj o to koleżanki, które nie dotarły do etapu ciąży
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To też demotywuje jak nie wiem. Jak robię testy to czasem się łapię na tym, że zapominam sprawdzić wynik "bo zawsze jest negatyw".Zapytaj o to koleżanki, które nie dotarły do etapu ciąży
jestem po jednym poronieniu w kwietniu, staram się dalej...
Nie umniejszam Twojejj straty, ale też to co innego dla nas kobiet co nigdy nie były w ciążyjestem po jednym poronieniu w kwietniu, staram się dalej...
zajscie w ciążę i poronienie A nie zajście w ogóle skutkuje tym samym - brak dzieckaZapytaj o to koleżanki, które nie dotarły do etapu ciąży
Skoro niedotarłaś....To też demotywuje jak nie wiem. Jak robię testy to czasem się łapię na tym, że zapominam sprawdzić wynik "bo zawsze jest negatyw".
Ja wolę nie zachodzić w ciążę niż przeżywać straty dziecka.Nie umniejszam Twojejj straty, ale też to co innego dla nas kobiet co nigdy nie były w ciąży
A ja błagam przestańcie już WSZYSTKIE, czyta się to nieprzyjemnie...po co te nerwy i przytyki i tak do niczego to nie prowadzi. Nikt tu gorą nie jest, czy ma rację, czy nie... jeden cel nas łączy a kazda inna, nie ma znaczenia, czy to jest 1 nieudany cykl czy 12 jak u mnie, bo moge tylko pisać za siebie... kazda z nas ma prawo niepowodzenie przezywać po swojemu, i w nowym nakecać się na nowo jeśli tak jak ja lubi - jeśli mamy kogoś zranić komentarzem, nawet jesli jest sluszny, co nam to przyniesie NIC. To juz lepiej przemilczeć... takie moje zdanie, a forum i tak żyje po swojemu.Biorę popcorn, bo nie widać końca
A masz prawdziwe zdjęcie na profilowym czy jakiejś randomowej laski z internetu?To ja może nieco zluzuję atmosferę śmieszkiem z mojego starego
Po seksach mówię mu, że coś mnie boli na dole dziwnie, jak gdyby ktoś mnie kopnął między jedno ekhem a drugie. Na co ten zrobił oczy jak pięć złotych i przerażonym tonem: "zepsułem Ci psiutę?!?!?!?!?"
Nie umniejszam Twojejj straty, ale też to co innego dla nas kobiet co nigdy nie były w ciąży
Ja rozumiem, ale też bez przesadyJa wolę nie zachodzić w ciążę niż przeżywać straty dziecka.