🍁 We wrześniu dwie kreseczki ⏸, wysikają wszystkie wątkowe laseczki! 🍂

[Doktur_M]

Zapytaj o to koleżanki, które nie dotarły do etapu ciąży

To też demotywuje jak nie wiem. Jak robię testy to czasem się łapię na tym, że zapominam sprawdzić wynik "bo zawsze jest negatyw".

 

[Tymczasowa28]

jestem po jednym poronieniu w kwietniu, staram się dalej...

Przykro mi, mam nadzieje ze w końcu się uda! Powodzenia

 

[Bażantka_1991]

jestem po jednym poronieniu w kwietniu, staram się dalej...

Nie umniejszam Twojejj straty, ale też to co innego dla nas kobiet co nigdy nie były w ciąży

 

[Ceonis]

Zapytaj o to koleżanki, które nie dotarły do etapu ciąży

zajscie w ciążę i poronienie A nie zajście w ogóle skutkuje tym samym - brak dziecka

 

[Bażantka_1991]

To też demotywuje jak nie wiem. Jak robię testy to czasem się łapię na tym, że zapominam sprawdzić wynik "bo zawsze jest negatyw".

Skoro niedotarłaś....

 

[Agnes4312]

Nie umniejszam Twojejj straty, ale też to co innego dla nas kobiet co nigdy nie były w ciąży

Ja wolę nie zachodzić w ciążę niż przeżywać straty dziecka.

 

[królowa_kresek😉🙃]

Biorę popcorn, bo nie widać końca

A ja błagam przestańcie już WSZYSTKIE, czyta się to nieprzyjemnie...po co te nerwy i przytyki i tak do niczego to nie prowadzi. Nikt tu gorą nie jest, czy ma rację, czy nie... jeden cel nas łączy a kazda inna, nie ma znaczenia, czy to jest 1 nieudany cykl czy 12 jak u mnie, bo moge tylko pisać za siebie... kazda z nas ma prawo niepowodzenie przezywać po swojemu, i w nowym nakecać się na nowo jeśli tak jak ja lubi - jeśli mamy kogoś zranić komentarzem, nawet jesli jest sluszny, co nam to przyniesie NIC. To juz lepiej przemilczeć... takie moje zdanie, a forum i tak żyje po swojemu.

 

[Owulacja]

To ja może nieco zluzuję atmosferę śmieszkiem z mojego starego

Po seksach mówię mu, że coś mnie boli na dole dziwnie, jak gdyby ktoś mnie kopnął między jedno ekhem a drugie. Na co ten zrobił oczy jak pięć złotych i przerażonym tonem: "zepsułem Ci psiutę?!?!?!?!?"

A masz prawdziwe zdjęcie na profilowym czy jakiejś randomowej laski z internetu?

 

[Tymczasowa28]

Nie umniejszam Twojejj straty, ale też to co innego dla nas kobiet co nigdy nie były w ciąży

Starałam się długi czas zanim zaszłam w pierwsza ciążę, którą finalnie i tak poroniłam. Mam za sobą poronienie, cp, biochema, i teraz w zasadzie kolejna strata, ale nie wiem jeszcze czy to zaśniad czy nie. Jeśli wynik histopat. Potwierdzi, że to zaśniad, wówczas mogę być wykluczona ze starań na najbliższe 6, lub 12 mscy.
Przykro mi, jeśli u Ciebie, czy innych kobiet nigdy nie pojawiły się dwie kreski. Liczę na to i szczerze wierze, ze każda z nas wygra te nierówną walkę. Ja w swoim życiu miałam kilka testów pozytywnych. Za każdym razem nadzieja. Za każdym razem taki sam finał - NIC. Dlatego proszę, nie umniejszaj i Ty „nam”, kobietom, które może i zobaczyły 2 kreski, bo często te 2 kreski to tylko złudna nadzieja, a potem to już tylko pozostaje płacz.

 

[Bażantka_1991]

Ja wolę nie zachodzić w ciążę niż przeżywać straty dziecka.

Ja rozumiem, ale też bez przesady