reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁 We wrześniu dwie kreseczki ⏸, wysikają wszystkie wątkowe laseczki! 🍂

reklama
Nie dziwi mnie to xD.

Generalnie ja wolę zwierzęta od ludzi.
I napiszę coś niepopularnego, ale mnie bardziej rozczulają od dzieci.

Ale swoje dziecko, to swoje dziecko xD.

Tylko że jak widzę małe kotki, to od razu mam we wspomnieniach te momenty, jak odkarmiałam te moje bidulki. I budzą się we mnie instynkty kocierzyńskie 🤔.
I zawsze mówię głośno, że chcę małego kotka!

Jeju, a jak odbierałam porody kocie, to czułam się spełniona!
Moje zwierzaki są moimi dziećmi! <3
 
Nie dziwi mnie to xD.

Generalnie ja wolę zwierzęta od ludzi.
I napiszę coś niepopularnego, ale mnie bardziej rozczulają od dzieci.

Ale swoje dziecko, to swoje dziecko xD.

Tylko że jak widzę małe kotki, to od razu mam we wspomnieniach te momenty, jak odkarmiałam te moje bidulki. I budzą się we mnie instynkty kocierzyńskie 🤔.
I zawsze mówię głośno, że chcę małego kotka!

Jeju, a jak odbierałam porody kocie, to czułam się spełniona!
ej mam tak samo! Zwierzaki mega mnie rozczulają, a małe dzieci są mi obojętne. W takim sensie, że mimo, ze staram się długo i boli, ze nie mogę zajść to nie mam zadnego problemu pójść np na chrzciny albo np imprezę urodzinową dziecka. Widok dzieci nie budzi we mnie żadnego bólu związanego z niepowodzeniami.

A zwierzątka zawsze ściskają serce
 
ej mam tak samo! Zwierzaki mega mnie rozczulają, a małe dzieci są mi obojętne. W takim sensie, że mimo, ze staram się długo i boli, ze nie mogę zajść to nie mam zadnego problemu pójść np na chrzciny albo np imprezę urodzinową dziecka. Widok dzieci nie budzi we mnie żadnego bólu związanego z niepowodzeniami.

A zwierzątka zawsze ściskają serce
Ja dokładnie tak mam, ale tylko z psami 😍 jak tylko je widzę, albo nawet taki filmik na yt czy krótki shot na ig mnie baaaardzo rozczula 🥹🥰!
 
Kurczę..ja właśnie ich nie trawię 😬 raz jednego jedną dobę na chacie miałam i to był ostatni raz 🥸…jestem typową psiarą chociaż nawet swojego psa nie posiadam 🤪
no ja właśnie też o sobie myślałam jako o psiarze, chociaż zawsze lubiłam wszystkie zwierzęta. A teraz wiem, że jestem i psiara i kociarą :D
 
Moje zwierzaki są moimi dziećmi! <3
Moje też <3!
Zresztą moja mama twierdzi, że też jest ich mamą.
Na szczęście nie kłócimy się o to, która jest „prawilniejszą” xD.

ej mam tak samo! Zwierzaki mega mnie rozczulają, a małe dzieci są mi obojętne. W takim sensie, że mimo, ze staram się długo i boli, ze nie mogę zajść to nie mam zadnego problemu pójść np na chrzciny albo np imprezę urodzinową dziecka. Widok dzieci nie budzi we mnie żadnego bólu związanego z niepowodzeniami.

A zwierzątka zawsze ściskają serce
Dokładnie! Mam takie same odczucia.
Jedynie jak są filmiki zwierząt razem z dziećmi, to wtedy mogę stwierdzić, że są słodkie.
Chociaż w sumie to i tak te zwierzaki wywołują u mnie emocje. Dzieci są tylko dodatkiem.
 
Moje też <3!
Zresztą moja mama twierdzi, że też jest ich mamą.
Na szczęście nie kłócimy się o to, która jest „prawilniejszą” xD.


Dokładnie! Mam takie same odczucia.
Jedynie jak są filmiki zwierząt razem z dziećmi, to wtedy mogę stwierdzić, że są słodkie.
Chociaż w sumie to i tak te zwierzaki wywołują u mnie emocje. Dzieci są tylko dodatkiem.
kiedyś miałam rozkmine czy to nie znaczy, ze nie nadaje sie na matke :D
wiecie, ja mam małod dzieci w otoczeniu i nawet średnio wiem, jak trzymać dziecko :D
 
reklama
Kurczę..ja właśnie ich nie trawię 😬 raz jednego jedną dobę na chacie miałam i to był ostatni raz 🥸…jestem typową psiarą chociaż nawet swojego psa nie posiadam 🤪
Ale jak🥺😢🤨?

Jeju, ja to zdecydowanie ubóstwiam koty za ich niezależność. Tzn. kocham wszystkie zwierzaki i mam pieska, który jest rozpieszczony do granic możliwości, ale nooo wolę koty.
One nie robią, co im się każe, tylko mają wywalone xD.
 
Do góry