reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁 We wrześniu dwie kreseczki ⏸, wysikają wszystkie wątkowe laseczki! 🍂

Ja przygarnę dziecko kiedykolwiek 😍😍😍😍 w moje urodziny albo w święta, niech kradnie wszystkie imprezy byle tylko było 🥺 i oczywiście w każdym cyklu sprawdzam, kiedy się urodzi (obecnie +/- 7 czerwca) oraz mam zaplanowane kiedy i w jaki sposób (za każdym razem inny) poinformuję męża i resztę zainteresowanych… 🔫💀
Mi też bez różnicy w jakim miesiącu ważne aby się w końcu udało i żeby wszystko z kończyło się dobrze tym razem. W tamtym roku ur 6 maja a mąż miał urodziny 10 taki prezent dostał, ale niestety synek zmarł. Więc nie zależy mi na konkretnym miesiącu. A i mam tak samo, że co miesiąc liczę kiedy by się urodziło. 👍🤭
 
reklama
Dziewczyny to był taki żart przez łzy z tym rakiem😅 przecież wiadomo, że nie będę niezadowolona z prawidłowej ciąży bo mi termin nie pasuje😅

Bonzur. Błenos dijas. Koniciła.

No wiadomo my tu śmichy chichy, ale jak się wejdzie w pierwszą lepszą grupę na Fejsie w stylu "rodzę w 2023" to tam co rusz pojawiają się "anonimowe posty" lasek serio zrozpaczonych w stylu "będę miała syna a chciałam córkę" albo odwrotnie. I to jest dla nich taka totalna załamka i laski szukają pocieszenia 🤷‍♀️
Tak więc i takie dylematy co do znaku zodiaku czy miesiąca narodzin też są bardzo prawdopodobne 😶 😔
 
Kurłaaaa.. ja to bym chciała wiedzieć kiedy będę miała pierwszy normalny cykl żeby się starać 😁🤣🤣 ale jakbym miała sobie wybierać to bym chciała takie lipcowe sierpniowe bobo 😁 BTW. Kiedy mogę wydupczyć męża po laparo? Tak myślę, że dam sobie jeszcze 3 dni i spróbuję... Bo baba bez bolca dostaje...🤣😁🤯 Gdyby nie to, że CP to bym miała termin na 15.05.2023🤷 Życie! 🤷
Ja na 16.05.2023. Zycie.
 
No właśnie, my to sobie żartowałyśmy…
Wiecie, jakby nie patrzeć, to teraz byłabym w 24 tc…
Wolę pożartować, niż ciągle stać w miejscu. Albo co gorsza załamywać się i opłakiwać, bo do głowy bym dostała.

W sumie to odroczyły się nam nieprzespane noce, kupy po pachy, więc zawsze można dłużej pospać, itd. xD

A tak- czarny humor jest (uwielbiam😈), wszyscy zadowoleni. Idziemy dalej🔥.
 
Ostatnia edycja:
No właśnie, my to sobie żartowałyśmy…
Wiecie, jakby nie patrzeć, to teraz byłabym w 24 tc…
Wolę pożartować, niż ciągle stać w miejscu. Albo co gorsza załamywać się i opłakiwać, bo do głowy bym dostała.

A tak- czarny humor jest (uwielbiam😈), wszyscy zadowoleni. Idziemy dalej🔥.
Ba, i nawet tego 15.10. nie będę nic opłakiwać (Dzień Dziecka Straconego), bo wtedy moja mammita ma 🥳🎂, ja imieniny (i tak nie obchodzę😝), ale to dwa powody do świętowania i zabawy.
 
reklama
Dwie macice? No to dlaczemu nie może być tak że też są 2 owulacje i potem dwa bąble mieszkające w osobnych domkach? Bez sensu że natura tego nie ogarnęła jak już dała dwie macice....

A wczoraj był program o pani chyba z Ameryki co była w ciąży, strasznie bolał ja brzuch i okazało się że ma 2 macice, nie badała się wcześniej więc nie było wiadomo. Niestety jedno dziecko nie dało rady przeżyć nie miała CC nie wiem czemu bo nie mówili tego i tylko jedno żyło. Ale poród był bardzo wcześnie bo dziewczynki były wcześniakami z 6msc'a. I lekarze mówili że bardzo rzadko ale zdarzają się ciążę z dwóch macic tylko że szanse na utrzymanie są bardzo malutkie niestety.
 
Do góry