Dla mnie też nie ma znaczenia miesiąc porodu, mąż tylko wymyśla "oby nie zimą", ale nie umie wytłumaczyć dlaczego
A tak z przymrużeniem oka, też teraz sprawdziłam kiedy bym rodziła i wypada 16.06. Ładna data
trzy dni przed urodzinami mojej mamy, 5 dni przed urodzinami teściowej (niech ma, wczoraj mi dala trzy worki mrożonych grzybów
)
U mnie w najbliższej rodzinie (mąż, rodzice, dziadkowie, rodzeństwo) od kwietnia do września przynajmniej raz w miesiącu jemy tort urodzinowy
akurat dziś ostatnie świętowanie, urodziny babci.
A pro po znaków zodiaku to.... Mój brat jest zodiakalnym rakiem i pomijając to, że jest lekkoduchem, nad którym trzeba panować żeby nie zapomniał o różnych sprawach to .... jest optymistą i lżej mu się żyje niż takiemu nerwowemu baranowi jak mi
on mówi "jakoś to będzie" i idzie spać a ja same czarne scenariusze i ataki paniki w nocy
Byki też są fajne, ale byki to maj....więc obyśmy wszystkie urodziły bliźnięta i raki!!!