🍁 We wrześniu dwie kreseczki ⏸, wysikają wszystkie wątkowe laseczki! 🍂

[Zazuu]

Bo odstawiłam anty więc stwierdził, że może to być powodem i żeby dać sobie czas tych 3 cykle az poprostu zaskoczy w którymś.
Byłam u dwóch i obaj podobnie mówili, że chyba nie mam, być może późna owu, żeby regularnie seks uprawiać i dać chwilę organizmowi, że do pół roku nawet wracają, więc my po 3,4 cyklach będziemy sprawdzać dokładnie.

Nie wiem ile masz lat, ale jak nue szkoda Ci czasu to spoko. Ja bym nie czekala bo akurat brak owulacji to zazwyczaj "problem" łatwy do naprawienia i pyk i ciąża.

 

[asiasiasia]

Hej dzis mija 5 dzien jak nie mam @ po odstawieniu luetiny a 16 dzien spoznienia ogolnie. Juz zaczynam sie bac ze sie nie pojawi . Do gina pojde w nastepnym tygodniu jak nie dostane @.

 

[Gabson123]

Jest tu całkiem sporo takich dziewczyn

Ja mam synka 18 miesięcy ma

 

[asiasiasia]

Troszke panikuje ale juz tak mam. Boje sie ze cos wiecej ze mna sie dzieje. AMH mam za soba ale czekam tydzien na wynik

 

[Calineczka92]

Nie wiem ile masz lat, ale jak nue szkoda Ci czasu to spoko. Ja bym nie czekala bo akurat brak owulacji to zazwyczaj "problem" łatwy do naprawienia i pyk i ciąża.

Wiadomo czasu zawsze szkoda, ale no znajomej której pykał zegar biologiczny też tak mówił, że po antykoncepcji żeby sobie dać czas. Ja mam 30 no bliżej już 31 bo z początku roku jestem.

 

[Lady With Cats]

Byłam kilka razy u gina ale za każdym razem jednak ten cykl się rozjeżdżał i było podejrzenie braku owu, na razie kazał mi nic nie sprawdzać. W tym mce mam 28 wrzenia wizytę i będziemy sprawdzać. A z racji, że raczej nie ma ich, to dlatego też progesteron 21-22dc mam zalecony zrobić. Mam apke i liczy mi średnia, ale ciężko przewidzieć bo cykle 34,29,32,26

Wiesz co? Co szkodzi sprawdzić jednak ten progesteron już w tym cyklu?
Przynajmniej będziesz jeden miesiąc do przodu.
Ja bym nie czekała. No chyba że masz 24-25 lat i powiedzmy, że czas Cię tak nie goni, jak nas trzydziestokilkulatków .

 

[Lady With Cats]

Wiadomo czasu zawsze szkoda, ale no znajomej której pykał zegar biologiczny też tak mówił, że po antykoncepcji żeby sobie dać czas. Ja mam 30 no bliżej już 31 bo z początku roku jestem.

To tym bardziej bym już teraz sprawdziła.

 

[Zazuu]

Wiadomo czasu zawsze szkoda, ale no znajomej której pykał zegar biologiczny też tak mówił, że po antykoncepcji żeby sobie dać czas. Ja mam 30 no bliżej już 31 bo z początku roku jestem.

Gorzej jak po pół roku okaże się, że jednak nie pyklo i będziesz bujać się od lekarza do lekarza jak niektóre z nas i pluc sobie w brodę ze zmarnowałaś 6 msc. Oczywiście nie życzę Ci tego i mam nadzieję, że za chwilę będziesz w ciąży, ale pamiętaj - kontrola podstawą zaufania

 

[Calineczka92]

Wiesz co? Co szkodzi sprawdzić jednak ten progesteron już w tym cyklu?
Przynajmniej będziesz jeden miesiąc do przodu.
Ja bym nie czekała. No chyba że masz 24-25 lat i powiedzmy, że czas Cię tak nie goni, jak nas trzydziestokilkulatków .

Chce w tym miesiącu, tego 28 września zrobić, bo chyba w 11 dc nie dostałam okresu, bo w sumie jakby już mnie krwawie i lepiej trochę . No już niestey 3 z przodu jest.

 

[Calineczka92]

Gorzej jak po pół roku okaże się, że jednak nie pyklo i będziesz bujać się od lekarza do lekarza jak niektóre z nas i pluc sobie w brodę ze zmarnowałaś 6 msc. Oczywiście nie życzę Ci tego i mam nadzieję, że za chwilę będziesz w ciąży, ale pamiętaj - kontrola podstawą zaufania

Tak zrobię, bo już przeczekałam, ale więcej nie chce , bo czuje, że będzie jak zwykle to u mnie ciekawie takie moje szczęście.