reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁 We wrześniu dwie kreseczki ⏸, wysikają wszystkie wątkowe laseczki! 🍂

reklama
U mnie znowu pokazało lekkie testowe kreski także nigdy więcej tych testów noe kupię. Chciałabym już okres bo wczoraj mi ta miovella nac przyszła , muszę jeszcze termometr kupić i teksty owulacyjne i będę się monitorować na ostro 😅

A byłaś po porodzie na kontroli czy w ogóle wróciły Ci już owulki?
 
Nie będę już tak Wam tu zaśmiecać, ale pozwólcie, że będę w ciszy czekać na Wasze info i lajkami wspierać...? Czekam na same pozytywne wiadomości od Was. Kciuki mocne nie tylko za testy, ale i za wszelkie działania, które doprowadza Was, że będą te II kreski 😘🤞🤞🤞
Ja pozwalam 😁❤️ Jeszcze raz gratuluję i cieszę się razem z Tobą! ❤️🍀Napisz czy miałaś jakieś objawy, które teraz już po pozytywnym teście możesz przypisać ciąży? 😁 Jakieś bóle? Zachcianki?
 
Jak Twoja temperatura
Moja do dupy.... tak jak wczoraj 36.64
Zresztą wrocilam do watku kwietniowego, bo chcialam poczytać o jakich objawach pisalam przed ciążą i dociagnełam do końca moj wątek. I nie mam nawet więcej niz 30% szans na ciążę a juz sie wystraszyłam, ze wczoraj kłuł mnie prawy jajnik, i pomyślałam, ze czekam na 2 kreski a boję sie jak diabli drugiej cp, i w zasadzie będzie to juz koniec szans na cokolwiek i ze boje sie strasznie zeby historia sie nie powtórzyła.... i ze chcę tej 2 kreski i przez te lęki jednocześnie nie chcę...
 

Załączniki

  • Screenshot_20220914-073210_Flo.jpg
    Screenshot_20220914-073210_Flo.jpg
    153,7 KB · Wyświetleń: 51
Moja do dupy.... tak jak wczoraj 36.64
Zresztą wrocilam do watku kwietniowego, bo chcialam poczytać o jakich objawach pisalam przed ciążą i dociagnełam do końca moj wątek. I nie mam nawet więcej niz 30% szans na ciążę a juz sie wystraszyłam, ze wczoraj kłuł mnie prawy jajnik, i pomyślałam, ze czekam na 2 kreski a boję sie jak diabli drugiej cp, i w zasadzie będzie to juz koniec szans na cokolwiek i ze boje sie strasznie zeby historia sie nie powtórzyła.... i ze chcę tej 2 kreski i przez te lęki jednocześnie nie chcę...

Temperatura wciąż stabilna na wyższych więc nie widzę tu nic do dupy.
Lęk doskonale rozumiem. Już od dawna widok 2 kresek nie wywoluje we mnie ŻADNYCH pozytywnych uczuć.
 
Nie będę już tak Wam tu zaśmiecać, ale pozwólcie, że będę w ciszy czekać na Wasze info i lajkami wspierać...? Czekam na same pozytywne wiadomości od Was. Kciuki mocne nie tylko za testy, ale i za wszelkie działania, które doprowadza Was, że będą te II kreski 😘🤞🤞🤞
A który to był Twój cykl starań, bo wiem, że gdzieś tam czytałam, ale ja mam dobrą pamięć, ale krótka 😂🙈
 
Ja dziś jestem w szpitalnym apogeum stresu.. wyjebie mi zaraz korki! A czas się tak ciągnie.. pobrali mi krew o 7, po 8 obchód i na usg pójdę.. Pół nocy nie spałam 🤦 Najbardziej z tego wszystkiego to się boję, że jak wyjdzie CP to tej operacji 🤯 Taka trochę ze mnie panikara..
Ja wierzę, że będzie dobrze ✊✊. Nie dziwię się strachu przed operacją, bo to jednak ingerencja, więc całkiem normalna obawa. Daj znać jak coś tam się dowiesz, jesteśmy duchowo z Tobą ❤️
 
reklama
Ja dziś jestem w szpitalnym apogeum stresu.. wyjebie mi zaraz korki! A czas się tak ciągnie.. pobrali mi krew o 7, po 8 obchód i na usg pójdę.. Pół nocy nie spałam 🤦 Najbardziej z tego wszystkiego to się boję, że jak wyjdzie CP to tej operacji 🤯 Taka trochę ze mnie panikara..

To normalne, że się boisz. Każda z nas by się bała. Masz do tego prawo i chyba powinnas sobie pozwolic na ten strach. Na pewno nie możesz mieć o to do siebie pretensji. Może się jakoś mocno nie udzielam, ale poza forum często myślę o Tobie i trzymam mocno kciuki, żeby na prawdę było wszystko dobrze. I wierzę, że będzie. Jeśli Ty przestajesz wierzyć I mieć nadzieję, to pamiętaj, że ktoś wierzy i ma nadzieję za Ciebie. :)
 
Do góry