Zazuu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2022
- Postów
- 13 288
Ja po mierzeniu myję termometr płynem do higieny intymnej kilka razy. Chyba ze podpowiecie cos lepszego?
Ja zazwyczaj po prostu przecieram chusteczkami do higieny intymnej przed i po
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja po mierzeniu myję termometr płynem do higieny intymnej kilka razy. Chyba ze podpowiecie cos lepszego?
Ależ wrzesień się jeszcze nie skończył jeszcze masz szanseNikt do wiekszych poświęceń nie nakłania, przeciez to wy napisalyscie o sobie, ze za malo sie poswięcacie i sobie umniejszylyscie, ze przez to (brak mierzenia) ciąży brak I DOMYŚLAM SIĘ, ŻE TO BYŁ CZARNY HUMOR
Ja tylko napisalam, ze ten kto chce to mierzy, a kto nie chce ten nie, mi to pomoglo a pierwszy raz to robię, bo nie chodze na monitoring, a dzięki mierzeniu nie popadam w paranoje testowania jak w sierpniu. I nie zistanę KRÓLOWĄ DRAM we wrześniu Moge tylko pisać o sobie.
To w końcu konkretny ginekolog dobrze, że jest diagnoza i plan działaniaA wiec tak ciazy nie ma. Cykl byl bezowulacyjny dostalam luteine na wywolanie 3x1 przez siedem dni. Potem przez 3 miesiace od 16 dc. Partner ma zbadac nasienie oraz prl, tsh. Ja dodatkowo mam zbadac AMH. Dostalam jeszcze Ovarin 1x1.
hej, to ja źle zrozumiałam myślałam, ze napisałaś to w sensie, że kto nie mierzy ten widocznie niedostatecznie chce być w ciąży zwracam honor!Nikt do wiekszych poświęceń nie nakłania, przeciez to wy napisalyscie o sobie, ze za malo sie poswięcacie i sobie umniejszylyscie, ze przez to (brak mierzenia) ciąży brak I DOMYŚLAM SIĘ, ŻE TO BYŁ CZARNY HUMOR
Ja tylko napisalam, ze ten kto chce to mierzy, a kto nie chce ten nie, mi to pomoglo a pierwszy raz to robię, bo nie chodze na monitoring, a dzięki mierzeniu nie popadam w paranoje testowania jak w sierpniu. I nie zistanę KRÓLOWĄ DRAM we wrześniu Moge tylko pisać o sobie.
Jako osoba pracująca w chemii, mogę napisać, że wolałabym denaturatem, spirytusem salicylowym lub nawet zmywaczem do paznokci (gdyby nie reagował z plastikiem, tzn. go nie rozpuszczał).denaturat
nie no, żartuje rzecz jasna
Ale trafiłamJako osoba pracująca w chemii, mogę napisać, że wolałabym denaturatem, spirytusem salicylowym lub nawet zmywaczem do paznokci (gdyby nie reagował z plastikiem, tzn. go nie rozpuszczał).
Przecież te rozpuszczalniki wyparowują, bo mają niską liczbę parowania.
Na pewno są skuteczniejsze od żelu do higieny intymnej, jeśli chodzi o dezynfekcję sprzętu po uprzednim wkładaniu go do pochwy.
Ja bym używała spirytusu lub takich chusteczek do odkażania skóry przed iniekcją, tzn. przed zastrzykiem lub pobieraniem krwi.Ale trafiłam
Ale jak bez autora tekstu rozpoczynającego DRAMĘ na wątkuW razie co, to temat umar i pogrzebion