reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁 We wrześniu dwie kreseczki ⏸, wysikają wszystkie wątkowe laseczki! 🍂

Wiem, oczywiście :) retorycznie zapytałam :)) Ty chyba tez przymierzałaś się do in vitro, dobrze pamietam? Na jakim jesteście etapie? I jaki czynnik zdecydował, że taka podjęliście decyzję?
Tak, w piątek mam punkcję :-)
Czynnik, który zadecydował? Fakt, że naturalnie nie zaszłam w ciążę ;-) I na pewno kilka innych - gdybym była młodsza, pewnie jeszcze bym próbowała. I gdyby nie było refundacji...
A jak Twoje plany?
 
reklama
mój lekarz skierował mnie do swojego kolegi, żeby ocenił niszę po cc, byłam u Niego na prywatnej wizycie, a że pracuje w szpitalu i wyczaił mi jeszcze małego polipa, to od razu wystawił mi skierowanie do swojego szpitala na histero - chyba średnio Ci odpowiedziałam 😂
Oooo a w jakim badaniu wyczaił tego polipa? 😶
 
Jutro jade na bhcg i do endokrynolog.I umowilam sie do innego lekarza. Nie po to zeby sprawdzic czy jestem w ciazy czy nie ale po to zeby sprawdzic co sie ze mna dzieje i ogolnie porozmawiac. Polecila mi ta Pania doktor znajoma. Akurat umowilam sie do niej na 18:15. Mam nadzieje ze bedzie w koncu koniec tej farsy.
kilka dni spóźnienia miesiączki (właściwie nie wiadomo kiedy była i czy była owulacja więc nawet nie wiaodmo czy się spóźnia) to jeszcze nie koniec świata i żadna farsa 🙄 okres przyjdzie i tyle 🤷🏻‍♀️
 
reklama
Przeciwciała mogą przeszkadzać w zajściu w ciążę, jak i w zdrowym jej utrzymaniu.

I nie tyle same przeciwciała są groźne, bo one do łożyska się nie przedostają, ale one niszczą tarczycę.
A jak niszczą tarczycę, to zaburzają gospodarkę hormonów tarczycowych, co może prowadzić w konsekwencji do trudności z zajściem i utrzymaniem ciąży.

Edit. Z tym że, jak TSH ustawione i hormony tarczycowe w normie, to bym aż tak się nie przejmowała. No chyba że przeciwciała są przekroczone po zbóju.
Do zniszczenia tarczycy dochodzi po wielu, wielu latach i to trzeba by było olać mocno temat.
Dziękuję za odpowiedź 🙂 naprawdę więcej można się tutaj dowiedzieć niż od lekarza.
Tarczycę zbadałam dopiero na początku starań i TSH było 2,3, dostałam euthyrox żeby obniżyć do 1,5.
A przeciwciała wyglądają tak, przekroczone normy, ale może bez tragedii. Na USG podobno wyszło, że tarczyca ma mniejszą objętość, co też świadczy o Hashimoto. Plus jakieś małe guzki, ale podobno nieszkodliwe.
 

Załączniki

  • IMG_20220907_213330.jpg
    IMG_20220907_213330.jpg
    75,5 KB · Wyświetleń: 42
  • IMG_20220907_213524.jpg
    IMG_20220907_213524.jpg
    39 KB · Wyświetleń: 43
Do góry