reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wczasy z niemowlakiem

Ela 120 to dosc dlugo jechaliscie;-):-p

a na serio to Monia napewno dacie rade tylko pewnie bedzie duze zmeczenie po podrozy i trzeba bedzie odespac:tak:
moi znajomi jezdza do uk caly czas autem z synkiem(w marcu konczy 2 lata) i znosi bardzo dobrze. grunt to wyjechac na noc;-)
 
reklama
Ela 120 to dosc dlugo jechaliscie;-):-p

a na serio to Monia napewno dacie rade tylko pewnie bedzie duze zmeczenie po podrozy i trzeba bedzie odespac:tak:
moi znajomi jezdza do uk caly czas autem z synkiem(w marcu konczy 2 lata) i znosi bardzo dobrze. grunt to wyjechac na noc;-)

:-p juz poprawiłam

a co do jzdy w nocy - my nie jeździmy w nocy, bo moje dziecie w foteliku w samochodzie dłuzej niż 2 godz nie spi:nerd:
w samolocie spał prawie 5 godz, no ale to na leżąco i na brzuchu
 
A ja na wakacje pojadę do Brodnicy :-p, czeka Nas remont, więc kasy brak :-(, ale za to tam, za darmoszkę jeżdżę :-D.
 
No i rodzice na serio mówią o tym wyjeździe nad morze z Emi. Póki co jestem w szoku, bo to będzie zaraz po urodzeniu maluszka, odciążą mnie, Emilce też się to przyda, ale z drugiej strony...
 
Lorien Emi już będzie miała ponad 2,5 roku, więc to już nie dzidziuś ;-), a jak jej nie puścisz to będziesz sobie potem w brodę pluła, że nie wyrabiasz ;-), poza tym czas wydłużyć pępowinę, będziesz miała przyrośniętą nową :-D.
 
Lorien mi tez sie wydaje ze to swietny pomysl:tak:
bedzie w dobrych rekach i tobie pewnie tez sie odpocznie;-)
zobaczysz jak szybko zleci, w koncu bedziesz miala mnostwo zajec
 
Lorien ja Cie swietnie rozumie. Z jednej strony fajnie, bo Emi bylaby w innym klimacie i troche by odpoczela, ale ja wiem, ze napewno bym Roberta nie dala. :no: Moja pepowina niestety jeszcze caly czas tak daleko nie siega. :zawstydzona/y::sorry:.
Choc niewiem, jakbym byla pod koniec ciazy, to moze bym, sie przelamala. :baffled:
 
reklama
Emilka jest bardzo samodzielna, no i czym dłużej o tym myślę, tym bardziej jestem pewna, że chyba jednak pojedzie. Ale to jeszcze szmat czasu.
 
Do góry