reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek zakupowy + wózki + wyprawka i torba

Z reguły u nas w połowie marca za ciepło to nie jest więc pewnie musisz naszykować coś ciepłego.Ja spakowałam body,śpioszki,kaftanik,sweterek i kombinezon zimowy.A do fotelika mam taki śpiworek.No ale ja pewnie będe rodzić w lutym.
 
reklama
Ja też się przyłącze do rozmowy, bo też się cały czas zastanawiam w co dziecko ubrać na wyjście ze szpitala i chyba nie będę kupowała kombinezonu, bo pewnie założyłabum go ze dwa razy, więc spakowałam kurtkę taką nie zagrubą, ale teraz myśle, że wezmę taką cieplejszą,na nóżki spodenki,a poza tym przecież okryję go kocykiem więc nie powinien zmarznąć. Jak myślicie???




Mam jeszcze pytanie jak duże są już wasze maleństwa, bo ja byłam ostatnio na USG W 33 tydz. i pani gin. mi powiedziała że mój synek jest dość duży-ważył 2500?? Co wy na to?
 
ANIA ja tez myslalam nad czyms innym niz kombinezon (bo zanim wyjde z mala na spacer to bedzie juz sie robilo dosc cieplo i wiecej z kombinezonu nie skorzystam bo przeciez przegrzac dzieciatko tez nie jest dobrze)

ostatnio dostalam od mamy taki pluszowy cieply komplecik dla niuni i wydaje mi sie ze bedzie akurat na wyjscie ze szpitala a jakby co to przeciez jest jeszcze kocyk:-) poza tym i tak to tylko do auta aby dojsc :happy:
 
Pakowanie tez jeszcze przede mną. A ja o pranie jeszcze raz spytam: w jakiej temperaturze prałyście ubranka?
 
Miotlica, ja w 60 :-) Mysle, ze tonie ma wiekszego znaczenia, bo potem i tak to przeciez prasujesz, wiec jest wysoka temperatura od zelazka. Ja wypralam w 60 stopniach, bo wszystkie ciuszki mam uzywane, wiec tak "nawszelki wypadek"
 
Miotlica ja prałam w 30stopniach, ale później prasowałam z dwóch stron, więc chyba będzie ok. ?
 
reklama
malenstwo-ja kupiłam tą owieczke ale w wersji osiołka:-D
super sprawa...brzuszek jest rozpinany na rzep i tam jest mechanizm serduszka-mozna ustwic rozna głosnosc, po 15 min sie wyłącza a potem włacza jesli dziecko zacznie płakac...jak sie całkowicie serduszko wyjmie to mozna masotke wyprac wiec dosc praktycznie...

ja z tej serii mam wiekszosc rzeczy-posciel, ochraniacz, karuzelke, bijące serduszko, szpioszki, skarpetki i kaftanik, spiworek dla starszaka, recznik z rozkiem....tesciowej sie tak te rzeczy spodobały ze co chwila kupuje cos nowego-nam z serii z osiołkiem, a drugiemu wnuczkowi który ma juz pol roku z serii z złowiem
 
Do góry