reklama
magda19lenka
MTM
- Dołączył(a)
- 20 Październik 2008
- Postów
- 4 462
kurde, to szybko zaczęłaś wychodzić, pamiętam, że moja ciotka, z dzieckiem urodzonym pod koniec kwietnia zaczęła wychodzić dopiero na początku czerwca, bo "wcześniej nie można", może było to spowodowane też tym, że była już po 40stce, i gdy wychowywała te swoje starsze dzieci to kiedyś inaczej mówiono i tak już jej zostało ...
ja sobie tak myślę, że kupienie wózka po porodzie to chyba nie jest głupi pomysł .... oczywiście wcześniej, żeby model wybrać i w ogóle, a potem tylko przez neta zamówić i po problemie, a tak wcześniej nie będzie stał nieużywany i zajmował miejsca ...., tylko przybędzie jak już będzie potrzebny
ja sobie tak myślę, że kupienie wózka po porodzie to chyba nie jest głupi pomysł .... oczywiście wcześniej, żeby model wybrać i w ogóle, a potem tylko przez neta zamówić i po problemie, a tak wcześniej nie będzie stał nieużywany i zajmował miejsca ...., tylko przybędzie jak już będzie potrzebny
Mi też dużo osób mówiło żeby wychodzić z dzieckiem jak skończy 3 tyg.ale jak przyszła do mnie lekarka i powiedziałm jej że jeszcze nie wychodziłam i na razie nie zamierzam to powiedziała że jeszcze tego samego dnia mam na chwilę wyjśc.Więc tak wychodziłm .Z drugim dzieckiem nikogo nie pytałam i też zaczełam wychodzić po ok. 1-1,5 tyg. Teraz nie będe miała wyjścia bo mąż rano wozi dzieci do szkół a ja będe musiała po nie jeżdzić.Pierwszy tydzień może mój mąż znajdzie chwilę żeby je odebrac ale po tygodniu na pewno będe jeżdzić sama.Nie mam nikogo kto będzie mógł mi pomóc.
magda19lenka
MTM
- Dołączył(a)
- 20 Październik 2008
- Postów
- 4 462
ja się w prawdzie nie do końca znam, ale chyba miękka gondolka nie będzie taka zła, nasze maluchy będą w głębokim wózku jeździły wiosna/lato, bo na zimę to taka miękka chyba niezbyt dobra, ale ogółem chyba może być ..... sporo wózków ma opcje miękkiej gondolki i sporo dzieci tak jeździ więc to chyba nie jest jakieś tragiczne rozwiązanie. no według mnie. :-)
Katka jak masz okazję to kup.Teutonie rozkładają się zupełnie na płasko do tego miękka gondola ,myślę że to wystarczy.Moja koleżanka urodziłam tydzień temu i zamierza wozić dziecko w spocerówce peg perego bez żadnej gondolki .No ale tak to bym raczej nie polecała tym bardziej że ona ma całą zimę przed soba .Dobrze że jak my urodzimy to bedzie już coraz cieplej.
My przechodzimy ciążę chyba w najlepszym okresie-najdrożyszym jednocześnie
z jednej strony nie jesteśmy narazone na upały latem jest nam ciepło ale z drugiej strony zazdroszczę mojej kumpeli która rodziła rok temu w październiku zero wydatków spódniczki luźne bluzki dopiero we wrześniu kupiła jedną pare cieplejszych spodni ale z drugiej strony cieplejsze ubranka dla jej synka były dużo droższe od letnich
z jednej strony nie jesteśmy narazone na upały latem jest nam ciepło ale z drugiej strony zazdroszczę mojej kumpeli która rodziła rok temu w październiku zero wydatków spódniczki luźne bluzki dopiero we wrześniu kupiła jedną pare cieplejszych spodni ale z drugiej strony cieplejsze ubranka dla jej synka były dużo droższe od letnich
moim zdaniem najlepsze są czapeczki, które zakrywają uszki - takie na czubek głowy to maleństwu się zsuwają jak leży w wózeczku, więc nie są praktyczne - ja używałam takich cieniutkich czapeczek bawełnianych, ale zawsze na uszki, może mam jakąś manię ale panicznie bałam się, żeby córce uszków nie zawiałomam pytanie do mam!
jaki rozmiar czapeczek kupje sie dla nowonarodzonego dzidziusia?
i jakie to maja byc czapeczki...wiem ze jedna cieniutka po kąpieli sie na bank przyda, ale poza tym? na spacerek to takie co uszki zakrywaja, ale w czerwcu tez? widziałam w h&m takie czapeczki jakby na czubek głowy-z wiązanym supełkiem-ale one napewno nie zakryją uszu...
ja używałam takiego kosza z ikei - po prostu wisiał sobie na przewijaku, wkładałam do środka reklamówkę jednorazową i codziennie wynosiliśmy ten "pakunek" do śmieci (a jak się nie chciało, to na noc na balkon i rano do śmieci ;-))ja tez mam pytanie do mam-moze dziwne ale dla mnie istotne.
Mamy male mieszkanie,dzidzia bedzie z nami w naszej sypialni spac,malenstwo przewija sie podobno 10-20 razy na dobe (szok) no i wlasnie...jak radzilyscie sobie z brzydkimi zapachami zasiusianych pieluch i kup?Trudno latac wyrzucac smieci co godzine,u nas kosz na smieci jest 50 m od bloku (sa bloki ze zsyp na smieci jest na klatce).Bo sa jakies kosze na pieluchy na allegro,jakies z hermetycznymi workami ze niby tam jak pielucha jest wrzucona to juz nic nie czuc.Uzywal ktos cos takiego,czy to jest wogole przydatne czy tylko bajer?
reklama
M
modroklejka
Gość
jesli chodzi o wage musty to bez kol stelaz wazy ok 8 kg wiec nie duzo, z kołami chyba 10 a z gondolka niecałe 14 kg....kółka zdejmuje sie dziecinnie łatwo-jeden klik i zdjeta, a bez kol rozkłąda sie całkowicie na płasko
teutonia to fajne wozeczki, ale jak dla mnie miekka gondolka to za słabe rozwiąznie...zwłaszcza ze wiem ze kilka razy przyjdzie maluchowi przespac noc w wozeczku jak bede jezdzic do mamy-chyba ze kupie łozeczko turystyczne...
a jesli chodzi o spacrey-wiele zalezy od mamy...ja mam zamiar szybko wychodzic...no chyba ze młay bedzie chorował-wtedy nie ma tematu
teutonia to fajne wozeczki, ale jak dla mnie miekka gondolka to za słabe rozwiąznie...zwłaszcza ze wiem ze kilka razy przyjdzie maluchowi przespac noc w wozeczku jak bede jezdzic do mamy-chyba ze kupie łozeczko turystyczne...
a jesli chodzi o spacrey-wiele zalezy od mamy...ja mam zamiar szybko wychodzic...no chyba ze młay bedzie chorował-wtedy nie ma tematu
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 139 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 171 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 121 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 165 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 112 tys
Podziel się: