Sara o tym samym pomyslalam co Magdalenka
Maniulka nie ma koszyka a to chyba dlatego ze to siedzisko opuszcza sie dosc nisko i ten caly koszyk po opuszczeniu siedziska bylby zbedny.
A zabawka jest taki kot-tygrys sama nie wiem co to jest.
Przyczepia sie go do tego blatu.
Zapiac mozna albo z jednej albo z drugiej strony.
Mnie sie podoba to ze moge go sobie opuscic i usiasc na krzesle i karmic nie siegajac za wysoko reka.
Myslalam o Chicco tak jak ostatnio pisalam ale on sie nie opuszcza tylko w zamian tego ma kulka z tylu.
I nie podobalo mi sie tez z tego wzgledu ze w takie grochy wielkie.
Ewelciu, chicco tez ma regulowane poziomy wysokosci.