Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Z tego co sie orientuje to sama hustawka nie wytrzymuje 20kg tylko sam lezaczek
dlatego jest zdejmowane.. na poczatek hustawka a pozniej juz tylko lezaczek
Kiedys widzialam aukcje z ta hustawka i bylo tam wlasnie tak napisane ze sam lezaczek jest na pozniejszy wiekSaro ja też już Zośki nie utrzymam ani w leżaczku ani w huśtawce, zresztą już ją sprzedałam, a leżaczek słuzy mi do karmienia tylko i wyłącznie, u mnie zakup takiej huśtawki to byłby zupełny niewypał, ale niektóre dzieci lubią sie bujać.Mojej koleżanki synek jest 5 tygodni starszy od mojej Zosi i on spędza czas posadzony na łóżku, może siedzieć 1,5 godziny w jednym miejscu,po prostu taki typja na szybko oblukuje jeden z moih ulubionych watkow,na innych produkowac bede sie wieczorkiem jk m.do roboty pojdzie
Co do hustawek-czy nie uwazacie ze to jest "za statyczne" juz dla naszych maluchow?Mam na mysli ze moja Julitka juz w lezaczku nie wysiedzi bo albo chce z niego wyjsc albo sie zgina tak ze z niego wypada,bujanie ja w nim juz ja nie bawi.Przynajmniej dla Juli na hustawke juz za pozno-podejrzewam ze zajmowala by ja max 10 min dziennie;-)Ona chce sie za wszelka cene poruszac.Bardziej mam na uwadze jezdzik-pchacz ze wskazaniem na pchacza ze jak juz zacznie sie trzymac na nozkach by sobie przy nim dreptala.Hustawki na tym etapie wydaja mi sie juz malo rozwojowe i zajmujace;-)No chyba ze hustawka do bujania razem z mama (lub hamak) na dworze-to chetnie bo i ja bym sie bujnela w sloneczku
więc skasowałam go żeby nie .śmiecił ;-)
