reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek zakupowy + wózki + wyprawka i torba

gosia - ja kiedyś śledziłam mutsy aukcje i można naprawdę super używany zestaw kupić (gondola + spacerówka) za 700-800zł.

ja raz zrobiłam tak, że ktoś sobie zażyczył za zestaw mutsy ok. 900 zł w super stanie i aukcja zakończyła się - nikt nie chciał kupić. to napisałam do gościa maila, że byłam zainteresowana ta aukcją, ale niestety cena była dla mnie za wysoka i zaproponowałam że kupię za 700 - i się zgodził :-) (ostatecznie i tak nie kupiłam).

tak samo wylicytowałam swój leżaczek. w treści aukcji było zastrzeżenie "zastrzegam sobie możliwość zakończenia aukcji przed terminem bez podania przyczyny" - czy jakoś tak. napisałam maila i zaproponowała swoją cenę i gość się zgodził, zakoczył dla mnie aukcję przed terminem i sprzedał mi za tyle ile napisałam. chociaż myślę, że na aukcji by więcej dostał - te leżaczki szyły (używane) za 200-250 zł (nowy - ok. 380), a ja kupiłam za 160 razem z kosztami przesyłki i nie musiałam się o niego bić...
 
reklama
dziewczyny nie wiecie czy mozna gdzies kupic taka znizke do smyka 20%?? szukalam ale nie znalazlam a swoje juz wykorzystalam:baffled: kurcze a chce kupic lozeczko turystyczne lub kojec, znalazlam wlansie w smyku fajne i z ta znizka by sie oplacalo
 
Dziewczyny a co sadzicie o kojcach?Bo ja sie jednak wycofam raczej z kupna lozeczka turystycznego a bede za kojcem-ma lepszy,bardziej moblilny dla dziecka ksztalt-szesciokatny lub kwadratowy a tak to wyglada jak lozeczko chyba:-DJednym slowem cos jak lozeczko turystyczne (wiec moze sluzyc tez do spania w nim) ale w ksztalcie bardziej otymalnym i wiekszy;-)

Nowość 2009 kojec RELAX CONECO!GRATISY!MAKED!!! (716488524) - Aukcje internetowe Allegro

Kojec duży kwadrat 96 x 97cm , 2 kolory, uchwyty! (713346327) - Aukcje internetowe Allegro

Łózko turystyczne, kojec Disney SQ 96X96 kwadrat (701384804) - Aukcje internetowe Allegro

Ale teraz pytanie podstawowe do mam STARSZYCH DZIECI-czy dzieciaki wogole w tym lubia przebywac (czy wogole daja sie tam bez ryku wsadzic) i czy to jest faktycznie pomocne?Sa tez takie drewniane kojce ale nie mialabym zaufania do drewnianych bokow-za twarde podczas upadku.
 
Sara - bardzo fajne te kojce - każy jeden, nie wiedziałabym na który się zdecdować... :-)

ja chyba nie będę kupowała kojca... wydaje mi się, że dziecko jest w nim ograniczone... metr na metr to nie tak dużo miejsca... chyba wolę dziecko zostawić na podłodze, niech ma swobodę i robi co chce, najwyżej będę obkładała meble poduszkami, żeby się nie walnął w głowę - co mu się już zdażało podczas obrotów po całym pokoju...
 
Sara, ja też szukam kojca:tak: Drewniane do mnie też nie przemawiają, chcę jakiś taki fajny duży i kolorowy, żeby maluch się w nim bawił, a ja nie będę musiała cały czas mieć go na oku.... Myślę, że jak maluszkowi wrzuci się tam jakieś zabaweczki, to będzie miał zajęcie i będzie cicho:tak:
 
Ja chyba kojca też nie kupie, ale jak to się mówi niegdy nie mów nigdy. Dziecko będę w tygodniu widywać mniej niż teraz przez pracę, to pewnie bedę się z nią sama bawić :-D
 
Dla mnie wszystkie te kojce są za małe-chcę do salonu:baffled: bo to w sumie niewiele wieksze jest od naszego łóżeczka turystycznego:baffled: jak wyjme materac to mam 3/4 takiego kojca ktore Sara podesłała..:baffled: oczywiście do mieszkania sa OK.
Widziałam te drewniane duuużeee ale sa bez podłogi a ja chciałam z podłoga.. Widziała któraś cos takiego?? taki rozkładany kojec z podłogą aby przynajmniej 1,5 x1,5 metra był?
Ja czytałam w książce że kojec to dobra sprawa do przyzwyczajania dziecka aby nie latało po całym domu i w jednym miejscu sie bawiło. Aby nie trzeba było po całym domu za nim latac. Dla mnie druga sprawa to to że mamy na dole kominek który w zimie jest czasem używany a nie chcę aby się przypadkiem do niego dotknął..
 
Sara fajne te kojce ja tez rozmyslalam kupno tym bardziej ze szym ma 300sztuk kolorowych kulek:-D:-D:-D
Tylko ze tutaj sa tansze bo mozna juz kupic za 25e a mozna tez kupic za 130e.
Ale jednak nie bede kupowac bo nie wierze w to zeby moj szym tam sie bawil za np.2m.
On potrzebuje swoboty:-D:-D:-D.

mysle zeby mu teraz kupic garnuszek na klocuszek albo taka zyrafe tylko ona jest 9+m
Fisher Price Piłeczkowa Żyrafa K8844 - Porównanie ofert i cen w sklepach internetowych
no i tutaj znow tansza bo 25e;-)
 
reklama
Ja też nie chce żeby Adi siedział w tym kojcu bezprzerwy, ale mam duży dom z ogrodem, do tego w salonie dużo kwiatów i poprostu ze wzgledów czysto praktycznych, wiem, ze czasami będę musiała małego"uwięzić" na chwilkę, żeby naprzykład posprzatać, czy wyskoczyć po coś do ogródka.... Jak narazie koc i łóżeczko wystarczaja, ale w kojcu będzie miał więcej miejsca:tak:
 
Do góry