e_mama
Lipcowe mamy '05 '09
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 10 084
Zgubiłam wszystko co planowałam, teraz jestem w 3 fazie Dukana :-) Osiągnęłam wagę przedciążową więc jak dla mnie to mega sukces.
Przypomnę że w tej ciąży przywaliłam 40kg!
Miałam gorsze momenty, czułam i czasami czuję się wypompowana ale nie jestem przekonana czy to od diety czy od pory roku. Ja co roku jesienią się hibernuję i wpadam w depresję więc i tak w tym roku nie jest ze mną tak źle.
Co do samej diety to zmodyfikowałam zasady pod swoim kątem. Od lipca jem codziennie warzywa i jeden owoc, nie prowadziłam cyklu naprzemiennego. Poza tymi odstępstwami trzymam się wytycznych, czyli chude mieso i chudy nabiał, wybrane warzywa i niektóre owoce.
Teraz w ogóle mam raj bo zaczęłam jeść chleb żytni i zółty ser. W 3 fazie już można.
Najtrudniejsza część diety za mną, mam swoją upragnioną wagę a teraz muszę zrobić wszystko żeby już nigdy więcej nie musieć zrzucać takiej masy...
Przypomnę że w tej ciąży przywaliłam 40kg!
Miałam gorsze momenty, czułam i czasami czuję się wypompowana ale nie jestem przekonana czy to od diety czy od pory roku. Ja co roku jesienią się hibernuję i wpadam w depresję więc i tak w tym roku nie jest ze mną tak źle.
Co do samej diety to zmodyfikowałam zasady pod swoim kątem. Od lipca jem codziennie warzywa i jeden owoc, nie prowadziłam cyklu naprzemiennego. Poza tymi odstępstwami trzymam się wytycznych, czyli chude mieso i chudy nabiał, wybrane warzywa i niektóre owoce.
Teraz w ogóle mam raj bo zaczęłam jeść chleb żytni i zółty ser. W 3 fazie już można.
Najtrudniejsza część diety za mną, mam swoją upragnioną wagę a teraz muszę zrobić wszystko żeby już nigdy więcej nie musieć zrzucać takiej masy...