reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

dzisiaj w nocy i wieczorkiem mia łam jakieś skurcze bolało ale były bardzo nieregularne było ich kilka ale bardzo bolało jutro lecę do gina o ile dzisiaj nie urodzę :)
 
reklama
koga pisze:
iwosz pisze:
Koga - w Warszawie też słońce i ciepło :) Jak się dziś masz? (poza dusznością)

iwosz - niby wszystko ok, ale dawna beztroska zniknęła i cały czas myślę czy mały jest zdrowy i co z tymi nóżkami - to jednak 3 tygodnie różnicy: kość udowa na 32 tydzień, brzuszek - 35, główa - 36

koga jak ja byłam na 3d to zawsze w nawiasie podane są normy od do i np. u mnie kośc udowa była na 32 tydzień a norma w nawiasie że od 31 tyg i 3 dni do 33 i 5 dni

więc uważam że nie masz się czymprzejmować

tak samo jak masz normę na jakiś składnik krwi od 11 do 15 np a ty masz 11,8 to jest oki nawet jakby było 10,5 albo 15 ,3 przy takiej normie nic takiego


poza tym nie zawsze lekarze są dokładni tak samo jak sprzęt
 
magdalenaB pisze:
hmm, ja tez juz zaczynam sie martwic mama boo, nigdy na tak dlugo chyba jeszcze nie zamilkla...mam nadzieje ze z nia i maluszkiem wszystko oki :)
pytia: podzielam opoinie ze wygladasz swietnie, a maluszek... przeuroczo!! :D

magdalena trudno w takiej sytuacji powiedzieć coś pocieszjącego, mam nadzieję, że wszystko się dobrze ułoży i że to niemiły koniec zapowiadający jakiś fajny początek ;) trzymaj się
 
hej!
Kupiliśmy wózek, teraz tylko czekać na skurcze! Aha jeszce spakowac torbę do szpitala, żeby mężuś o niczym nie zapomniał. ;D Tak już bym chciała mieć dzidzię przy sobie.
.png
 
witaj Agulek!!

Magda - mam nadzieję, że wszystko się ułoży choc może na dziś trudno wam tak mysleć...
 
reklama
Magdalena - strasznie mi przykro, bo wiem, jak teraz potrzebujesz poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji. Musisz wierzyć, że wszystko sie dobrze ułoży.
Osinka - ja dopiero wczoraj uświadomiłam sobie, że trzeba by się zważyć, dotąd tak byłam pochłonieta maluszkiem, że w ogóle nie przyszło mi to do głowy; Problem w tym, że nie mam w domu wagi, a na razie jestem raczej uziemiona. I jeszcze jedno mi sie przypomniało, co chyba jest troche dziwne: nie porbrali mi w szpitalu nawet krwi po porodzie, więc nawet nie wiem, jak tam z moją anemią.

Kinga, na specjalne życzenie dla ciebie, wklejam zdjęcie:
 
Do góry