reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

Witam
Już od kilku miesięcy piszę na BB a dopiero teraz zobaczyłam ten wątek :zawstydzona/y: Zgłaszam siebie i mojego brzdąca Mateuszka urodzonego 29 marca 2006r. o godz. 12.00 poprzez cc.
Pozdrawiam
 
reklama
Mamaoli cieszę się, że u Kamilki wszystko OK.

Sylwia dobrze, że na strachu się skończyło. Szkoda tylko, że znów słyszy się o podpitych Polakach.
 
ja to nawet nie mam co siadac na bb jak maz jest w domu bo i tak nie poczytam zaraz marudzi nic nie robie tylko komp na szczescie w nieszczesciu wiekszosc dnia i tygodnia go nie ma wiec mam dowoli czasu na pogaduchy :tak:

wiecie jak ostatnio wam pisałam ze jest z nami cos nie tak i duzo mysle o moim zwiazku chodzilam jakas struta i moj maz to odczul zaczal byc milszy tyle ze na mnie to nie robi wrazenia bo go znam lepiej niz mysli
 
moj Andrzej sam mi mowi abym sobie popatrzyma "moje " strony w necie czyli BB a on sie zajmie coreczka :laugh2: :laugh2: :laugh2: wiec chyba jeszcze nie jest az tak zle :tak:
 
wiecie jak ostatnio wam pisałam ze jest z nami cos nie tak i duzo mysle o moim zwiazku chodzilam jakas struta i moj maz to odczul zaczal byc milszy tyle ze na mnie to nie robi wrazenia bo go znam lepiej niz mysli

Kasiula, a może byłoby lepiej, gdybyś mu pokazała, że jego zmiana w zachowaniu cię cieszy? Wtedy miałby mobilizację, żeby się starać.
 
a mój małż się skarży, że ma bardz ograniczony dostęp do kompa - godzina, góra dwie w tygodniu :-D :-D

mam pytanko - CZY JAK DZIECKO SKOŃCZY ROK to idzie się z nim na jakiś bilans jednoroczniaka do pediatry??????????
 
reklama
witam
moja coreczka tez ma naczyniaka jamistego <jest wypukly> bylismy wczoraj u chirurga we wroclawiu powiedzial ze wszystkie takie naczyniaki najpierw rosna rosna..... a potem znikaja. jesli nie znikna do konca to usuwa sie je operacyjnie albo ta resztke wymraza. Narazie mamy co miesiac <przez 3 mies.> robic zdjecie i mierzyc . a potem z tymi 3 zdjeciami je hac do kontroli. nic nie mowil o smarowaniu oliwka czy uciskaniu a ja zapomnialam zapytac bo anulka bardzo płakała. Pozdrawiamy
 
Do góry