sylwia532
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2005
- Postów
- 3 552
ja mam przywieszona kokardke we wozku-maz kazal
kiedys jak mial 3 latka i szedl z mama na spacer to podbiegla jakas cyganka i ustala naprzeciwko nich i prosto w oczy sie patrzyla.tesciowa darla sie na nia kopla ja nawet a ona nie chciala odejsc maly zaparzony byl w nia jak w obraz za nic oczu nie mogl oderwac mama nizm zatrzasla to jak z transu wybudzony-w nocy krzyczal,dostal potwornej goraczki i okropnego bolu glowy
nie wiem czy to jakies czary czy nie ale w ta historje uwierzylam
kiedys jak mial 3 latka i szedl z mama na spacer to podbiegla jakas cyganka i ustala naprzeciwko nich i prosto w oczy sie patrzyla.tesciowa darla sie na nia kopla ja nawet a ona nie chciala odejsc maly zaparzony byl w nia jak w obraz za nic oczu nie mogl oderwac mama nizm zatrzasla to jak z transu wybudzony-w nocy krzyczal,dostal potwornej goraczki i okropnego bolu glowy
nie wiem czy to jakies czary czy nie ale w ta historje uwierzylam