reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek główny

Ojej :-( Zawsze mi było najbardziej żal chorych dzieci, nawet przy zwykłym przeziębieniu czy gorączce...
A u lekarza byłaś?
 
reklama
dzwoniłam ale powiedziała mi tylko tyle ze póki temp. nie siega 39 i wyzej to nie ma po co...taa tylko ze to nie onie sie denerwuja a ja...
 
agao to raczej dzidzi sie wypina bo jak macica sie stawia to brzuszek jest caly twardy,co do ksztaltow to tez brzuszek rozne przybiera nawet kwadratowy mam,oj z ta wydzielina to masakra............ciagle uczucie mokra............ale na tym etapie to normalka
 
jus20sto pisze:
dzwoniłam ale powiedziała mi tylko tyle ze póki temp. nie siega 39 i wyzej to nie ma po co...taa tylko ze to nie onie sie denerwuja a ja...

dziwna ta lekarka, każe czekać aż dziecko będzie miało tak wysoką temperaturę? przecież to chyba dosyć niebezpieczne, ja nie mam zaufania do diagnoz stawianych przez telefon, może jednak warto z małą pojechać do lekarza
życzę zdrówka i przesyłam wam 100  :laugh:
 
fionka widzisz ja z małą w środe byłam na szczepieniu u tej doktorki..badała małej gardełko mówiła że tam nic nie ma...powiedziała że najszybciej to reakcja po szczepieniu....Julka różnie reaguje na szczepienia ale tak jeszcze nie było...i do tego cholerny weekend jest żaden lekarz mi nie przyjedzie będe musiała iśc w poniedziałek do lekarza z małą...narazie daję jej panadol w czopkach na zbicie temp. + leki na przeziębienie( tak mi lekarka kazała) jak sie do jutra nie uspokoi to karetke zawołam...
 
Jus20sto, nie martw się, na pewno się poprawi, a jak nie to zawsze w szpitalach jest dyżur lekarza. Ja sama kiedyś w weekend jechałam wieczorem do szpitala, bo dostałam jakiegoś zapalenia oskrzeli chyba, już nie pamiętam.
 
No dziewczyny zadzwoniłam po karetke przyjechał lekarz i stwierdził zapalenie krtani i to nie małe bo powiedział ze jeszcze dzień dwa i na płuca by sie zuciło.
Wypisał antybiotyk 43 zł!!!boshe tyle kasy, no ale to dziecko dziecku się nie żałuje....
co mnie tylko zastanawia że w środe bylismy u pediatry na szczepieniu i zaglądała małej w gardełko i nic nie wykryła a Julka na drugi dzień juz temp. miała....normalnie cudownych lekarzy mamy w Polsce nic tylko sie pochlastac...
 
Uf, no to super, że imo wszystko zdecydowałaś się zadzwonić... Jednak instykt mamy...

Zdrówka dla córci życzymy!
 
reklama
Do góry