no ja cocodrilo czy wójcika też omijam szerokim łukiem (jakość taka jak inne a cena 2-3 razy wyzsza), kupuje polskie rzeczy - pinokio, ewa
ja na allegro kupuję dużo - przesyłka gratis a ceny pinokio czy ewy o 15 % niższe niż w hurcie
body 9,5 -16 zł, piżamka 25-30 zł, skarpetki 3,5 chyba
no i ciuchlandy tez zaglądam, tylko czasu mało
- ostatnio kupiłam5 par spodenek letnich za 12 zł !!! - znalazłam ciuchlandię dziecięcą.
ogólnie to mi ciuchów zwłaszcza o tej porze roku nie brakuje, problem stanowią jedynie buty
Za rok skończą mi się zapasy dla Piotrka to będę miała problem, ale cały czas wypatruję przecen (lidl ma super ofertę bawełnianych rzeczy dla dzieci w super jakości, np 5 koszulek t-szirtów - 25 zł)
no i na zimę juz nie mam dla Piotrka kurtek i kombinezonów - zaczynam polowania na allegro - poprzedniej zimy kupiłam 4 kombinezony dla dwóch z 45 zł.