reklama
M
monika_pk
Gość
jutro ide do gin......jestem ciezko przerazona......boje sie co usłysze i zobacze....
monika wszystko bedzie dobrze badz pozytywnie nastawiona,po co sie tak dreczyc. szczera rozmowa z lekarzem,
rozwieje wszystko. z dzidzia tez na pewno wszystko ok, jezeli nadal masz nudnosci to pociesze cie ciaza
na pewno jest b.silna.tak kiedys powiedzial mi pewien ginekolog.
tak wiec glowa do gory, a jutro napiszesz nam wszystko.
rozwieje wszystko. z dzidzia tez na pewno wszystko ok, jezeli nadal masz nudnosci to pociesze cie ciaza
na pewno jest b.silna.tak kiedys powiedzial mi pewien ginekolog.
tak wiec glowa do gory, a jutro napiszesz nam wszystko.
ANIK78
Marzec 2006 i Luty 2009
Witaj Kasiu na naszym forum 
Nie martw się USG dopochwowym, bo to nic takiego Tydzień temu miałam pierwsze a w ten piątek następne i doczekać się nie mogę, bo już powinno być widać Fasolkę. A tak poza tym dzięki za wiadomość, odpiszę jak będę po badaniach Pozdrowienia dla Was, Ania
Nie martw się USG dopochwowym, bo to nic takiego Tydzień temu miałam pierwsze a w ten piątek następne i doczekać się nie mogę, bo już powinno być widać Fasolkę. A tak poza tym dzięki za wiadomość, odpiszę jak będę po badaniach Pozdrowienia dla Was, Ania
M
monika_pk
Gość
dzieki za słowa otuchy....ale z ta silna ciaza nie jest tak do konca....poroniłam w 11 tyg,a dziecko przestało sie rozwijac w 7 tyg.przez te cztery tygodnie cały czas miałam typowe objawy ciazy..nudnosci,bolesnosc piersi.....ustapiły dopiero po zabiegu...lekarz wytłumaczył mi to tym ze w moim organizmie nadal było bardzo duzo hormonu HCG...stad wciaz utzrymujace sie objawy.
M
monika_pk
Gość
hihih....mi wyszedł synek....ale zobaczymy... ;D
ANIK78
Marzec 2006 i Luty 2009
Monika, nie martw się proszę, będzie dobrze. Bardzo mi przykro z powodu utraty Twojego pierwszego maleństwa, ale teraz musisz pozytywnie myśleć dla Fasolki, która jest w Tobie. Jestem z Tobą, Ania
Witam wszystkie panie!!! Jestem tu nowa dopiero odkryłam tą stronkę. Ale miło się czyta i chętnie podziele sie tez moimi przezyciami. Jestem aktualnie w 4 tygodniu ciąży. Planowanej zresztą. Udało nam się za pierwszym razem, oczywiscie przy pomocy testów owulacyjnych. Bardzo fajnie pomyslane. Mam nadzieję że wszystko będzie ok. mam nadzieję że sie zaprzyjaźnimy drogie Przyszłe Mamusie!! Ja będę mamą po raz pierwszy i trochę boję się porodu ale to jeszcze nie teraz, więc mam troche czasu na nabranie sił. mam 24 lata i aktualnie mieszkam i pracuję w Anglii, w styczniu wracam do Polski aby tam urodzić. Mam narzeczonego, na razie nie planujemy slubu, ale chyba trzeba bedzie :laugh: . Pozdrawiam wszystkich!!!
reklama
Podobne tematy
