reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

madziu gratulacjeeeeeeeeeeee!!!!jestes wielka!!!no i super z ta praca dla pawla!!super!!

hehhe a ja jutro do pracki-pewnie tylko ja pedze z tak wielka ochota(na razie potem bedzie ze sie nie chce)-kacper z tata ma fajnie zawsze gdzie pojada cos pomajstruja przy aucie...........no takie meskie sprawy.............szkoda ze nie mam prawka...............
a ja wam nie pisalam ze robie w lodowkach(no prawie temp.nie moze przekroczyc 12 st) teraz to wiem bo w pierwszy dzien sie wybralam w cienkiej bluzeczce ledwo brzuch zakrywajacej(no mamy odziez-spodnie rozmiar XXL-nie mialam paska-musialam 3 razy wywnac:-D buty-rozmiar za duzy -czekam na swoj) ogolnie jutro to juz bede przyszykowana-golf obowiazkowo i pasek do spodni....a na pokoju pracuje z 2 polkami(glupie laski-juz na poczatku ich nie lubie-obgaduja wszystkich!!!) i 2 litwinami..
 
reklama
aqua: no chyba ze... ale nie dopiero co mi sie @ skonczyla wiec odpada :-p;-)

sylwia: oj szkoda ze nie mam tu swojego gg bo bym z toba pogadala...

co do pracy, och dzisiaj mialas spiecie z szefem. glupi palant!! jak mu sie cos nie podoba to mowi do mnie "dzicko, ale wiesz...."
to dziaiaj powiedzialam ze sobie nie zycze zeby tak do mnie mowil. on na to ale ile ty masz lat?? powiedzialam ze zgoda jestem mloda i dla swoich rodzicow jestem dzieckiem, ale nie dla niego!! ze jestem jego pracownikiem a nie dzieckiem!! :angry: to sie zdziwil, ale tak sie tym nabuzowalam ze przez dwie godziny jeszcze to przezywalam.
duren, mysli ze jak ma corke starsza ode nie o 2 lata to moze mnie trajtowac ja ją...
 
Sylwia - tylko nam tam nie zamarznij - ubieraj się cieplutko

- fajnie , że macie prace - ja szukam potroszku jakiejś konkretnej roboty takiej stałej i dającą jakieś zadowolenie no i kaske na jakimś poziomie bo szkoda mi rezygnować z wychowawczego dla pracy na pół etatu a napewno nie wróce do poprzedniej mimo, że wydzwaniją do mnie - bo nie będe robić po 12h plus godzinny dojazd w jedną strone czyli wychodziły 14h - dzieki a kiedy miałabym widzieć Kube i
 
no tez tak mysle ;-)
pare razy to pzremilczalam, ale powiedzialam "stop" ja nie przyszlam tam sluchac ze jestem gowniara, tylko pieniadze zarabiac.a jak on ma z tym problem to niech sobie jakas stara babe zatrudni!
przegial i tyle.
byla przy tym jeszcze jedna pracownica, babka moze 30-35 lat. ona pracuje tylko w soboty, dzis byla po klucze i on tak chcial sie przy niej popisac chyba. ale jak wybuchlam to mi przytakiwala, potem dostalam od niej smsa, ze dobrze zrobilam. ona tam pracuje od roku i mowila mi ze on wlasnie uwaza ze wszytscy naleza do neigo "pan i wladca"
 
wiola: oj, oj oj!! :-) ;-) dobrze licze, nic sie nie martw :-) ja tego pilnuje bo od kiedy tabl. nie biore to ciagle schize mam :sorry2:

aqua: przepraszam, ja tak dopiero doczytalam ze ten moj post to tak ni z gruchy, ni z pietruchy zaraz po twoim wyslalam :sorry2:
 
fajnie Magda,że sie nie dałaś - tak trzymać!! :-)
ja to takie ciepłe kluchy jestem, choć wyrabiam się na budowie ;-)
Aqua - powodzenia w szukaniu pracy!!
Sylwia - ja też lubię swoją pracę i lubię do niej chodzić - może pomaga mi to właśnie,że nie jestem w niej codziennie.
 
reklama
no ja to troche ciezka bede jesli chodzi o szefow, bo mam taki konfort ze nie musze pracowac, jasne kasa sie przydaje ale to nei sa pieniadze za ktore ja musze na wszystko sie zgadzac, bo 450zl to troche malo zeby tracic godnosc i szacunek dla samgo siebie. co ja pisze... nie ma takiej kwoty ktora by mi to przyslonila :tak:
 
Do góry