reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

reklama
Witajcie. Dziś Maja się budziła co 2 godz. to zawsze trochę lepiej..., ale znowu przeziębiona. Ma katarek i zaczyna kasłać. Chyba pojadę z nią dziś do lekarza...
Dziękuję wszystkim w imieniu Mai za życzenia.:*
Wczoraj miałam powódź w łazience. Woda mi z pralki leciała ale nie wiem skąd bo teraz nie leci...ach. Ale dzięki dzieciom nie zalało mi mieszkania.
 
Hej witajcie
my z Hanią od 6.00 na nogach....Nie powiem, żeby to mnie uszczęśliwiło...Wyprawiałam starszaki na autobus z mała na ręku,wrr
teraz grasuje w wielkim pudle po komputerze, włazi i wyłazi na około. Ale zabawa:)
Katar trzyma się kurczowo Haniowego noska:((Trochę się zmniejszył wczoraj po syropie z buraka. Za to kaszel juz opanowany. Ja mam jeszcze zawalone trochę gardło. Zuzia też ale może już będzie lepiej.
Kinia pisze o kiepskim apetycie maluszka. A Hania przy wyłażącym kolejnym ząbku je za dwóch!!Aż dziwi mnie to bardzo...Od tygodnia przeskoczyła z ilością jedzenia. Mojego 11latka to llepiej przysłowiowo ubierać niż zywić:)) Działa jak odkurzacz:) Koniec pisania bo wpycha sie na kolana.
Pozdrawiam gorąco!! A wczoraj mielismy pół dnia śnieg!!!Brrr
 
Hejka dziewczynki.
U mnie nocka w porównaniu z poprzednimi to super bo tylkow sumie raz pobudka, ale spać poszła po 24.00:angry:
Byłam z nią wczoraj u lekarza i... zapalenie gardła - porządne- i początki zapalenia ucha:szok::wściekła/y: Narazie obchodzimy się bez antybiotyku, ale czy tak się uda do końca to się okaże. Dziś ma taki katar że szkoda gadać , gdzie nie spojrzę to ... gilaski. No i nie chce mi leków wziąć, poprostu nie ma na nie ochoty:baffled:
 
Agape, ja właśnie dlatego biegam za Hanią i ściągam katar bo się boję zapalenia ucha. Ponoć często się odnawia. U mnie żądne nie chorowało na to ale tak mówią. Hania dostała elofen- zamiennik eurespalu- ma wstrętny smak. Podaję jej strzykawką do paszczy bo z łyżeczki tez nie chce. Może spróbuj? Jakoś trzeba zaaplikować. Albo podaj lek razem z herbatką. Ja jeszcze inhaluję inhalatorem a potem głową w dół i oklepuję plecy łódeczką. Zresztą wiesz na pewno bo przecież jestes doświadczoną mamą:)
 
Dobry :biggrin2:

U nas poranek udany :biggrin2:
Mała pospała do 8.00 - z przerwą na mleczko przed 7 ;-)
A po 9 wpadła nowa sąsiadka z półrocznym synkiem Kubusiem :biggrin2: Mały fajny, zakochał się w naszych zabawkach :-D Z Nelą na razie się jeszcze nie bawili, ale spokojnie, muszą się najpierw lepiej poznać ... ;-)
Teraz Myszka śpi, a ja korzystam, zeby chociaż zerknąć co u Was ;-)

A jutro z samego rana jedziemy do mojej szwagierki - jakieś 300km :dry: Nie wiem jak to Mała zniesie :-(. Nie będzie nas do niedzieli. A w drodze powrotnej zabieramy do nas teściową (uparła się, że chce przyjechać), więc prawdopodobnie do przyszłego piątku nie będzie mnie z Wami :-(
Tak więc udanego długiego weekendu Wam życzę i następnego tygodnia

No i wszystkim dzisiejszym i również przyszłotygodniowym miesięczniakom WSYSTKIEGO NAJLEPSZEGO :-D


Edzia fajnie, że wyjazd się udał i że sobie odpoczęłaś :-)
No i Zuzek się ładnie rozwija - gratulujemy nowych umiejętności :-D i picia z butli, teraz już pójdzie z górki ;-)


Agapa super, że są z butlą postępy :-) My też zaczynałyśmy od herbatek, a potem to już poszło :-) U Was też będzie dobrze :-)
I głowa do góry, radzisz sobie świetnie ze wszystkim, a gorsze momenty każdej mamie się zdarzają ;-) I narzekaj sobie, od tego jesteżmy, żeby wysłuchać, pocieszyć i poradzić :-)
Ja ostatnio też miałam powódź w łazience... Nie wiem jakim cudem, ale z NOWEJ!!! pralki którędyś zaczęła wylewać się woda. Zatrzymałam, odwirowałam, powycierałam, włączyłam pralkę jeszcze raz i .... NIC, żadnej wody... :oo: Dziwne... ;-)


Marguś no i widzisz, tak się martwiłaś, że Bartuś jest w tyle za innymi dzieciaczkami, a tu proszę... już ćwiczy wstawanie :-D Super!!! :-D


Kasia co się dzieje?
Buziaki Kochana i uszy do góry, będzie dobrze :-)


Kinia u nas jak Nelka nie chciała nic jeść, to po paru dniach wyszły ząbki ;-) Może u Was też tak będzie?


Izulka zdrówka Hani życzę :-)
I Agapowej Majeczce też :-)
Zdrowiejcie szybciutko Dziewczynki :-D
 
Agape, ja właśnie dlatego biegam za Hanią i ściągam katar bo się boję zapalenia ucha. Ponoć często się odnawia. U mnie żądne nie chorowało na to ale tak mówią. Hania dostała elofen- zamiennik eurespalu- ma wstrętny smak. Podaję jej strzykawką do paszczy bo z łyżeczki tez nie chce. Może spróbuj? Jakoś trzeba zaaplikować. Albo podaj lek razem z herbatką. Ja jeszcze inhaluję inhalatorem a potem głową w dół i oklepuję plecy łódeczką. Zresztą wiesz na pewno bo przecież jestes doświadczoną mamą:)

Kochana ona katarek dostała wczoraj rano a po południu pojechałam z nią do lekarza wiec szybko poszło do tego ucha. Leków z łyżeczki i strzykawki nie chce. Na siłę nie ma co bo wypluwa, a z herbatką to wypiła ranne leki o 13.30, ale dobre i to. A to że mam 3 dzieci to nie znaczy że jestem alfą i omegą:-D:-D:-D
Chętnie wysłucham każdej rady.
 
:) Agape, masz rację, ja cały czas czytam i dokształcam się w tej materii;) bo ciągle nowe wyzwania..:) Tylko takie moje banalne porady sama widzisz były Ci znane:)) Mów co chcesz, jak człowiek przeszedł ileś tam chorób , to inaczej podchodzi i szuka rozwiązań. Jest się obeznanym o wiele bardziej.Co do Mai, to fakt szybciutko poszło. Trzymam kciuki za Was:)
 
reklama
:) Agape, masz rację, ja cały czas czytam i dokształcam się w tej materii;) bo ciągle nowe wyzwania..:) Tylko takie moje banalne porady sama widzisz były Ci znane:)) Mów co chcesz, jak człowiek przeszedł ileś tam chorób , to inaczej podchodzi i szuka rozwiązań. Jest się obeznanym o wiele bardziej.Co do Mai, to fakt szybciutko poszło. Trzymam kciuki za Was:)

Kochana dla niektórych banalne, a dla innych bardzo cenne:-):tak:

Ja mogę się trochę pomądrzyć w badaniach ogólnych moczu i astmie:-D:-D:-D
I dziękuję ci za rady, bo dla mnie wszystkie są cenne:*
 
Do góry